SPRZEDAM LATAWIEC KOMOROWY "HQ SYMPHONY" 8,5 M2

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.
Emotikony
:D :) :( :o :shock: :? 8) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :wink: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :thumb: :clap: :pray: :naughty: :thumbsup: :doh: :hand:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: SPRZEDAM LATAWIEC KOMOROWY "HQ SYMPHONY" 8,5 M2

Post autor: Włodar » 25 sie 2005, 12:47

Widziałem kiedyś te zdjątka, to jest chyba jakieś 50 M2 (kurna, tyle co moje mieszkanie...) Spoko, najpierw po flaszkę do Bałtijska, potem na imprezę do Tallina, potem jeszcze można zawrócić i do mojej rodzinki w Kopenhadze wpaść :D

Co do kanu, to wiem, to jest łódka bardziej na rzeczne pływanie niż jeziorne (jeziornego kajakarstwa już nie uprawiam jak na rzece spróbowałem). A Gumotex to znam, kiedyś Paker sprzedawał ich łódki.

Post autor: maciekt1000 » 25 sie 2005, 12:16

Wymyslono nawet dla Niasha 100 m2 kajt do tego celu.
A tak serio kanu jest mało mobilne a jeszcze 4 osobowe bedzie qr.... ciężkie. Zobacz na stronie Sevylora- oni robią także większe kajaki i łodki pneumatyczne. A i Czesi robią niezłe -Gumotex.

Post autor: Neykon » 25 sie 2005, 11:25

Włodarku a co sądzisz o takim pomyśle

Obrazek

Obrazek

Obrazek

w wolnych chwilach mozna by zaprzac jakos 25-30 i smignac do Bałtijska po flaszke :)

Post autor: Włodar » 25 sie 2005, 11:18

Takiej ceny właśnie się spodziewałem. Rozmyślałem, a i nie porzuciłem tej myśli jeszcze, nad kanu. To jest mniej więcej taka cena. Kanu dlatego, że ja muszę myśleć już w kategoriach dużych pojemności, tzn. żona (nie, nie, uprzedzam, nie zajmuje dużo miejsca) + dwóch chłopaków. Cała nasza 4 to już jest jakaś pojemność. Najwięcej miejsca zajmuję ja. No i tak powolutku rozeznanie robię. Dzięki za informację :)

Post autor: maciekt1000 » 25 sie 2005, 08:55

Włodar: kajak jest obłędny. Ja zawsze mam dużo maneli: wędki, latawki,browary :D a i tak zawsze niezaduża płeć piękna się zmieści :wink:
Najważniesze, że ma "kondona" z kewlaru i nie trzeba uważać jak przy badziewiu supermarketowym.
Podaję Ci namiary, szczerze polecam.

www.sewylor.pl
www.sevylor.com

...KCR 79 Ranger
Nowy kajak Sevylor Ranger KCR79 bazuje na legendarnym kajaku Tahiti, ktory jest flagowym produktem Sevylora od 1963 roku. Ranger jest w calosci pokryty dodatkowo kewlarowym poszyciem. Takie rozwiazanie polepsza wydajnosc, stabilnosc a co najwazniejsze zywotnosc. Wyposazony jest rowniez w specjalne pasy usztywniajace siedziska co daje wiekszy komfort podczas wypadow na jezioro czy rzeke. Kajak nie wymaga juz montowania sterow stabilizacyjnych (SKEG) jak to mialo miejsce w kajakach np:K79HF. Ranger ma juz zamontowane na stale gume sterownice stabilizacyjne. Naprawde polecam - Profesjonalny raftingowy kajak...
1200 złotych :jump:

Post autor: Włodar » 24 sie 2005, 23:09

Maciek, ale ten kajaczek dmuchany, co jest na zdjęciu na allegro obok skrzydła, to też fajny jest. Czy to jest czeski sprzęt? Jak się sprawdza, bo widać że wewnątrz to miejsca za wiele nie uświadczysz. Zastanawiałem się nad czymś takim kiedyś.

Post autor: onzo » 23 sie 2005, 09:38

To zadzwoń do mnie jak będziesz miał chwilę i będzie cokolwiek wiało żeby to sprawdzić. Szkoda, że nie dałeś znaćw ten weekend bo miałem duuużo wolnego. Jak będziesz się gdzieśwybierać to daj znać - może znajdę chwilke to spróbujemy coś poradzić :thumbsup:

Post autor: maciekt1000 » 23 sie 2005, 08:24

Cały czas do sprzedania, stan b.dobry. Sprzedaję go bo chcę kupić Flysurfera.
Nie zmienia to faktu, że laik ze mnie i sqrwiel doprowadza mnie do szału.
Onzo - w tym tygodniu znowu z nim walczyłem, podłączyłem jak radziłeś, skracałem, wydłużałem --DUPA ZIMNA!!!! Wreszcie wiatr zdechł i ja razem z nim :cry:

Post autor: maciekt1000 » 23 sie 2005, 08:23

To ja kupiłem go od kolesia z Olsztyna. A napisałęm, że dostałem go w rozliczeniu bo Parasite zadał mi sporo pytań (na kilka nie umiałem odpowiedzieć :oops: ) i tak było mi wygodniej.
Dobrze wyszło bo teraz wiadomo, że latawiec jest prawilny i nigdzie nie został zajebany.
Dzięki Włodar.

Post autor: Włodar » 22 sie 2005, 15:22

Maćku, podejrzewam, że latawiec dostałeś w rozliczeniu od kolegi, który kupił go od kolesia z Olsztyna (ksywa Motogreen), który kiedyś go na allegro również wystawiał, kolory też sie zgadzają, bo mi przysyłał zdjęcia. On rzeczywiście był robiony przez Drachpol na zamówienie. Chłopak latał nim dosłownie parę razy i sprzedał bo potrzebował kasy, spoko sprzęt.

Post autor: maciekt1000 » 22 sie 2005, 10:05

Gra, nic się nie stało.

Post autor: Parasite » 20 sie 2005, 03:00

sorki... zwracam honor
wybacz maciekt1000

Post autor: maciekt1000 » 19 sie 2005, 08:23

Dzięki Tomasz, Parasite chyba podejrzewał, że latawiec pochodzi z niewiadomego źródła.

Post autor: TomFly » 18 sie 2005, 16:42

Tak potwierdzam to jestem JA :)
Mam symphony ale 6.5 i jestem bardzo z niego zadowolony. Są to latawce dla ludzi którzy zaczynają zabawe z tym sportem i nie maja za dużo funduszy na ten cel.

Post autor: maciekt1000 » 18 sie 2005, 08:43

Informację o szyciu na zamówienie otrzymałem z "DRachpolu", Mają wyłącznie latawce do 6,5. A 8,5 mogą uszyć na zamówienie. Sprawdzałem pochodzenie latawca.
Dodam, że na załączonym zdjęciu na Allegro jest mój znajomy z Wawy - Tomfly.

Na górę