Post autor: Brutus » 16 sie 2015, 18:48
Kolego, poproszę znaki szczególne bo są ..... wczoraj jakiś xenon wyłowiony w tej małej zatoczce pomiędzy ujściem Redy i kanału Łyskiego wśród ptaków i ich odchodów , krów , bagien, sinic i Bóg wie czego jeszcze. W akcji stracona godzina pływania w najlepszych warunkach , jeden leash , przesiąknięte smrodem pianki i trochę strachu czy z tamtąt w ogóle wypłyniemy z kolegą.
Kolego, poproszę znaki szczególne bo są ..... wczoraj jakiś xenon wyłowiony w tej małej zatoczce pomiędzy ujściem Redy i kanału Łyskiego wśród ptaków i ich odchodów , krów , bagien, sinic i Bóg wie czego jeszcze. W akcji stracona godzina pływania w najlepszych warunkach , jeden leash , przesiąknięte smrodem pianki i trochę strachu czy z tamtąt w ogóle wypłyniemy z kolegą.