Byłem dzisiaj - w moim odczuciu jest beznadziejnie. Dużo nierównego lodu, wysepki wolnego śniegu. Przez godzinę umęczyłem się jakbym latał cały dzień. Trochę lepiej jest przy Pilawie (mniej wystającego lodu), ale ciągle przyjemność z latania raczej mała. PS Świeżego, dzisiejszego opadu śladu nie zna...