Wieczór,na nieboskłon nieśmiało wschodzi księżyc,w pewnej ekskluzywnej restauracji podchodzi kelner do stolika przy,którym z jednej strony siedzi mężczyzna w średnim wieku,a z drugiej znajduje się odsunięte puste krzesło,wtem nagle pyta się kelner: -Szampan? mężczyzna: -Nie, sz kurwą,ale poszła szrać.