Wczoraj 2 razy robiłem body dragi do brzegu, pomimo tego że byłem w samej pianie.
Ale lepiej się trochę wychłodzić, niż jak głupi halsować się z wiatrem(zrozumiałem to po 3-4 akcjach spływu).
Osobiście nie widziałem chyba ani jednej osoby robiącej body draga.