Do nauki słabo i bardzo kapryśnie...
Raczej "prosem" nie jestem, ale kilka lat na wodzie i nie jedna sesja na Zegrzu za sobą, a tydzień temu powiesiłem latawiec na wierzbie na Promenadzie

Na szczęście z pomocą kolegi co mnie dodatkowo odciągał za trapez obeszło się bez uszkodzeń
