SOBOTA. Gwar, radość, poruszenie, śmiech, pokrzykiwania - tak ogólnie określiłbym to, co dzieje się dziś z samego rana w marinie jachtowej w Pucku . Na placu pełno łódek gotowych do wodowania. Na żaglach oprócz POL znajduję również CZE, UKR, RUS, NED, GER i inne, których nie pamiętam, a wszędzie do...