Czy trochę więcej czy trochę mniej wszystko jedno PŁYWAĆ !!!

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Awatar użytkownika
Adamski_Ustka
Posty: 418
Rejestracja: 04 sie 2003, 11:20
Lokalizacja: Ustka
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post13 paź 2003, 12:07

Cześć !

Jako ciekawostkę wam podam, że wczoraj pływałem z kolegą po morzu, on na 18 metrowym latawcu, a ja na 9 metrowym. Z brzegu wyglądało to tak jak bym mój latawiec na długość był taki jak kolegi szerokość. ;-) Różnica kolosalna 9 metrów ja nie gubiłem wysokość, a on nie miał zjazdów. Dla utrudnienia jeszcze nam ( zwłaszcza mi przy małym ciągu ) przeszkadzał przybój. W sumie sami się zastanawialiśmy jak to możliwe. Dodam że deski mieliśmy podobne, a i waga zbliżona.

Pozdrawiam Adamski_Ustka

Dr Eutanator
Posty: 661
Rejestracja: 01 sie 2003, 08:15
 
Post13 paź 2003, 13:00

pewnie jeden na miękim, a drugi na dmuchanym :D

Awatar użytkownika
Adamski_Ustka
Posty: 418
Rejestracja: 04 sie 2003, 11:20
Lokalizacja: Ustka
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post13 paź 2003, 13:16

Niestety miękkie latawce są dla miękkich, a twarde ...
Ja pływam tylko na dmuchanych :D

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post13 paź 2003, 13:21

Pewnie 18 to f - one.U nas tez byly rozbierznosci kolega na 12 ja na 18 obaj plywalismy .wiatr byl nierowny od 3-5 .

Awatar użytkownika
Adamski_Ustka
Posty: 418
Rejestracja: 04 sie 2003, 11:20
Lokalizacja: Ustka
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post13 paź 2003, 13:38

Dane tech.

18 m to Rino II - 9 m to CO2 Cabrinha stary model
deski 145 ja SU2, a kolega nie pamiętam
waga ja 73 kg, a on z 80 może 82 kg

różnica 9 m

Dr Eutanator
Posty: 661
Rejestracja: 01 sie 2003, 08:15
 
Post13 paź 2003, 13:56

różnica jest też taka, że cabrinha bodajże do roku 2003 podawała powierzcnie efektywną a nie całkowitą... tak więc ta 9 to ca 12.

Awatar użytkownika
Adamski_Ustka
Posty: 418
Rejestracja: 04 sie 2003, 11:20
Lokalizacja: Ustka
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post13 paź 2003, 14:08

:D :D :D

12 metrowego latawca to ja już potrafię rozróżnić :D
9 metrów i 6,6 efektywnej. To naprawdę maleństwo ale szybkie diabelnie :twisted:
Ja na nim pływałem bo w 12 m poszedł mi przedwczoraj balon. Więc jak miałem stać pod molem ( jak miękki ... ) to wolałem popływać na 9 m. Nawet raz oderwałem się od wody ( nie mylić ze skokiem ).

pozdrowionka dla lekarzy

Dr Eutanator
Posty: 661
Rejestracja: 01 sie 2003, 08:15
 
Post13 paź 2003, 14:13

no to ja już nie mam nic do dodania :)

Pablo
Posty: 1996
Rejestracja: 24 lip 2003, 17:39
Deska: Slingshot Dwarf Craft 3'6"
Latawiec: Slingshot SST 2017 6/8/10
Lokalizacja: Anin
Postawił piwka: 12 razy
Dostał piwko: 62 razy
Kontaktowanie:
 
Post13 paź 2003, 14:33

Dr Eutanator pisze:różnica jest też taka, że cabrinha bodajże do roku 2003 podawała powierzcnie efektywną a nie całkowitą... tak więc ta 9 to ca 12.


Nie wydaje mi się że trzeba szukać tutaj jakiejś czarnej magii :naughty: , po prostu małe latawce są dużo szybsze i generują dużą ilość wiatru pozornego, tak wiec przy słabych warunkach gdy nie ma wystarczająco mocy i trzeba energicznie poruszać latawcem w dól i w górę, wolny latawiec, a 18m2 z reguły są dużo wolniejsze od 9m2 będzie pewnie generował podobną moc co mały ale za to bardzo szybki latawiec.

Dotyczy to oczywiście pływania bo skoki to już zupełnie inna historia. Na dużym latawcu będziemy o wiele szybciej 'overpowered' a przecież o to chodzi :jive: , bo pomimo że na 9m2 też się da pływać przy 15 węzłach, to o lataniu raczej trudno mówić :roll: .


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości

cron