Tak tylko, że jak porównasz ceny kite'ów nowych a używanych to zależność wyjdzie podobna jak w nartach, sb i innych. Kwestia tylko taka, że tutaj startujesz z dużo większej ceny i skoro nie kupisz nówki za 100zł to niezłej używki za 200zł też chyba nie uraczysz (chociaż ceny się zmieniają...

)
Ja sam będąc studentem długo się zastanawiałem na co lepiej wydać - imprezę, ciuchy, czy może kite. No i kite wygrywał

To jest raczej kwestia umiejętności oszczędzania i szukania/ zarabiania $ a nie drogiego sportu. Jak dobrze zadziałasz to na kite'a dość szybko zarobisz. No chyba, że jesteś studentem na drogiej prywatnej uczelni, utrzymującym się samemu z tego co zarobisz pracując na nocnej zmianie w McD
