rolnik pisze:Marek tak serio to ja nie widze foila na 3m fali w Moulay czy pod Riu ale obym sie mylil
Moulay zaliczełem na foilu rok temu. Fala były chyba 2m. Nie było jakieś masakry.
Punta Preta - planuję sprawdzić ją w styczniu (około 8-14.01).
Mam nadzieję że coś z tego wyjdzie i zweryfikuję swoje podejrzenia.
mchorzepa pisze:A to ze mną pływałeś w poniedziałek w Kołobrzegu. Fajnie wygląda na wodzie twoja deseczka, pierwszy raz widziałem na żywo. Podobało mi się jak mocno może ona ostrzyć - gdy ja również na 7m latawcu mogłem trzymać już tylko wysokość(wiatr osłabł) ty ostrzyłeś przynajmniej o 30-45stopni i to na większej prędkości. Chciałbym na czymś takim kiedyś spróbować.
Ooo! Witam.
Pierwszy raz widzieliśmy się na wodzie chyba. Co Cię przygnało do Kołobrzegu?
Jak skończyłeś to dopiero zaczynałem wgryzać się dobrze w fale. Wcześniej potrzebowałem otrzaskania się z deską i foilem wave bo ostatni raz pływałem na niej chyba rok temu. Cieszę się, że podobała i się jazda na patyku i chciałbyś spróbować. Horyzonty rozszerzają się mocno po dużej ilości godzin na foilu.
Wtedy w poniedziałek wystartowałem po wschodniej stronie Kołobrzegu, wyhalsowałem się pod falohron i tam się spotkaliśmy. Niestety koło 14 siadł wiatr i dla mnie było już za mało, spłynąłem w to miejsce startu, niestety podczas dopływania do brzegu napłynąłem na falochron, który był tuż pod powierzchnią wody. Deska w naprawie.
Sugerowałbym startowanie spod latarni. Jedyne bezpieczne w miarę miejsce do odpalania jak chce się pływac pomiędzy portem a molem.
Na wschód od mola jest mega niebezpiecznie. Dla mnie to NO GO ZONE. Podpływam jedynie czasami do murku podwodnego od strony morza. Nie wiedziałeś, że pod wodą jest ten murek? Ułożony jest jakieś 10m od końcówek falochronów od mola do Arki - to jest 2500m podwodnej zapory.
Jako ciekawostkę napiszę, że byłem mocno przepałowany na 7m. 5m byłoby dla mnie lepsze.
Wiesz, że martwiłem się o Ciebie jak odpływałeś na dalekie kilometry w morze? Byłeś tak daleko, że nie widziałem Twojego latawca.
Czy wiesz kto próbował odpalił Chaosa 13m około 1500?
. Nie twierdze ze sie nie da i z najwieksza przyjemnoscia poogladam kolegow ktorzy sie tego naucza ...ale ja na foilu objezdzania fal nie jestem sobie w stanie nawet wyobrazic 
. Surfing na mawerikach ogladalem ok ale to zjezdzanie z fali a nie objezdzanie; ostre podjazdy zawijki na szczycie i takie tam ...foil jest stateczny i malo manewrowy (zwrotny czy jak to tam nazwac )chyba ze sie myle 
