KPWT 2010

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post31 mar 2010, 15:01

gw pisze:Zająłem głos w otwartej dyskusji w celu sprostowania podanych przez Pana nie precyzyjnych faktów (7 zarejestrowanych zawodników).



Wiadomosc o odwołaniu Jamajki spadła na wszystkich jak grom z jasnego nieba :shock: :shock: :shock:
Jak przeczytałem informacje podaną od profistyle to probowalem bezskutecznie skontaktowac sie z Tomkiem będącym na miejscu.
Sprawdzilem co piszą na swiecie. Na oficjalnej stronie KPWT była cisza. Na KF.com Toby (admin) napisał, że ploty chodzą o tylko 7 zarejestrowanych zawodnikach.
Dlatego napisałem swojego posta z zaznaczeniem, ze to nie konkretny fakt.
Potem okazało sie ze bylo ich dwukrotnie wiecej (nota bene to nadal połowa zawodnikow, ktorzy pojawili sie na pierwszej PKRA :idea:)

O konflikcie na szczycie trudno napisac cos obiektywnego, bo specjalnie nikt z zaangazowanych stron nie chce sie chwalic szczegolami (ciekawy jestem werdyktu sądu w tej sprawie).
Nie bede slepo bronil IKA bo uwazam, ze banicja to radykalny krok. Poza tym nie znam szczegółów przedstawionych przez KPWT - czemu nikt tutaj ani na KF.com nie broni KPWT?
Z drugiej strony jestem pełen podziwu co do skutecznosci IKA. I chyba ten fakt przekonuje kolejne krajowe stowarzyszenia do zrzeszania sie z IKA.
Sami zawodnicy specjalnie tez nie protestują przeciwko IKA.
Na KF.com utworzyla sie koalicja antyika-owska. Jest to grupa kilkunastu gorliwych aktywistów - ciekawe jest to, ze nie ma wsrod nich ani jednego zawodnika.
W Polsce malo kogo to obchodzi.

Kolejny przykład kitesurfingowego szacha - jedno zdanie (zwroccie uwage na date ogloszenia :idea: ):
http://www.internationalkiteboarding.or ... Itemid=140
Wielu zastanawia sie czy to nie oby już mat.

PS. Na stronie KPWT nadal cisza, JamRock dumnie sie prezentuje na główce strony i nadal można zarejestrować sie na zawody na Jamajce. Faktycznie ciężkie chwile musza przezywac szefowie.
Smutna KATASTROFA :(

W takiej sytuacji trudno się dziwić, że zawodnicy szybciej przełkną gorzką pigułkę w postaci banicji i zaakceptuja aby zawodniczym sportem zarządzali skuteczni i konkretni ludziez IKA.
Myslę ze im wiecej ludzi i stowarzyszen zaangazuje sie w strukturach IKA tym większe szanse na logiczny rozwój tego sportu.

gw
Posty: 58
Rejestracja: 05 lis 2004, 21:02
 
Post01 kwie 2010, 00:16

Drogi Bra.
Pozwolę sobie również przejść na Ty

Po pierwsze nie chcę zostać źle odebrany. Postawmy sprawę jasno. Nie atakuję Cię ani nie jestem Twoim wrogiem. Nie jestem też ślepym obrońcą czy fanatykiem KPWT.

Myślę, że obydwu nam zależy aby KS rozwijał się na świecie i naszym podwórku.

Super, że zająłeś się organizacją zawodów. Po akcji bezpieczny kitesurfing widać, że osiągasz zamierzone cele więc o przebieg KTE w PL nie ma co się martwić. Szczerze. Bez podtekstów i sarkazmu.

Wracając do naszej dyskusji.
Po raz kolejny przyznaję Tobie racje. Faktycznie KPWT w ostatnim czasie zrobiło sporo błędów. Największe to brak rzecznika prasowego, nie aktualizowana strona www, brak oficjalnych stanowisk i komentarzy do zaistniałych sytuacji, itp. Bez wątpienia strzelają sobie tym w kolano.

Podobnie jak Ty nie chcę opowiadać się po żadnej ze stron w sporze z IKA.

Faktem jednak jest, że IKA po zakończeniu współpracy przez KPWT usilnie próbuje wyeliminować niedawnego partnera z gry. Nie przebiera przy tym w środkach. Banicja, (której bardzo nie popieram) to jedno. Próby przejmowania sponsorów, lokalnych organizatorów i inne metody podkładania przysłowiowej świni to drugie.

Nie wiem ile w tym prawdy. Takie relacje słyszałem od kompetentnych reprezentantów KPWT.

Natchniony Twoją wypowiedzią spytałem ich o przyczyny zerwania współpracy z IKA. W odpowiedzi usłyszałem:

Przyczyną zerwania współpracy z IKA przez KPWT było nie przestrzeganie postanowień zawartych w umowie przez IKA. Konkretnie:
- Nie dotrzymanie wyłączności organizacji zawodów sygnowanych przez IKA,
- Nie wywiązanie się z obowiązku wysyłania reprezentanta IKA na zawody (jego celem miał być nadzór i pomoc we wdrażaniu nowych przepisów).
- Wysyłanie reprezentantów w postaci zawodników, którzy ni jak pomagali.
- Nie zastosowanie się do wspólnie opracowanych systemów punktacji.

Aby moje intencje były jasne. Nie stroję po żadnej ze stron. Jaka jest prawda wiedzą jedynie nieliczni. Do czego ta sytuacja doprowadzi okaże się tak jak pisałeś. Po sezonie. Tym, kolejnym, czy za dwa.

Podsumowując moim zdaniem monopol w postaci jednej instytucji, dążenie do wyłączności organizacji zawodów, banowanie zawodników nie jest dobry dla nikogo. Sponsorów, zawodników, promotorów i rozwoju sportu. Czy to ma być KPWT, PKRA czy cokolwiek innego. Monopoliści prędzej czy później stosują praktyki dobre tylko dla nich. Temu ciężko zaprzeczyć. Nie podoba mi się też sposób w jaki IKA próbuje wyeliminować KPWT z gry.

Mam nadzieje, że nie będziemy mieli z tym problemu w Polsce. Miło byłoby gdyby tak jak dotychczas zawodnicy bez przeszkód mogli startować na Loosersach, Żywcach, Fordach, Quiksilverach, Kiach, Twoich czy jeszcze innych zawodach.

Z pokojowym przesłaniem

Awatar użytkownika
Sz@jA
Posty: 410
Rejestracja: 08 wrz 2005, 18:43
Deska: nobile skywaker
Latawiec: cabrinha
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:
 
Post01 kwie 2010, 09:08

:clap:

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post02 kwie 2010, 09:13

Dzięki za konkretne stanowisko zawarte w powyższym poście
(PS - formalne zwracanie sie do siebie poprzez "pańską" formułę przynajmniej na tym forum jest raczej niezręczne, nikt tego tutaj nie stosuje, wszyscy są happy a mi ulżyło :wink: ).
Zgadzam się, że odgłosy wojny nikomu sie nie podobają.
Faktem tez jest, że wojna została wypowiedziana przez IKA (Niemcy zrobili to w sposób podobny do ich dziadków zamustrowanych na Schleswig-Holsteinie :doh: ).
Z tego co wiem od Markusa to szefowie KPWT przede wszystkim mocno ignorowali Niemców nie spodziewając sie tak niekorzystnego dla nich rozwoju sytuacji.
Byli przekonani, że spokojnie będą mogli olać IKA a jak będzie potrzeba to nawet stworzyć konkurencyjną federację, skupiającą zaprzyjaźnione narodowe stowarzyszenia.
Najzwyklej nie przewidzieli, że pomysł integracji zawodniczego świata zostanie tak dobrze przyjęty przez wszystkich na świecie.

Piszesz, że takie poczynania spowodują powstanie monopolu.
Mam inne zdanie: jeśli monopolistyczna organizacja będzie składała sie ze wszystkich narodowych stowarzyszeń to wówczas taki "monopol" będzie lepiej działał niż dwie konkurancyjne ciała o takich samych celach.
Zawodnicy chcą konkurować na zawodach a nie poza nimi!
Wyobrażasz sobie spokojnie funkcjonujące dwie FIFA, FIVB, NBA, NHL itd. Dwa niezależne mistrzostwa świata w piłce noznej? Ja - nie. Szczególnie w dobie przed wprowadzeniem KS na olimpiadę?
Im więcej ludzi zaangazowanych w takiej organizacji tym lepsza kontrola oraz wiecej pomyslow na progres.
Gdyby IKA skonczylo zwyciesko swoją kampanią a nadal o wszystkim decydowałby jednogłośnie Markus - wowczas byłby to monopol :idea:
PS. W boksie do lat 60-tych sytuacja była bezkolizyjna. Potem pojawiło sie to:
WBC- World Boxing Council
WBA- World Boxing Assoction
IBF- International Boxing Federation
WBO- World Boxing Organization
IBO- International Boxing Organization
WBF- World Boxing Fundation
IBA- International Boxing Assoction
IBC- International Boxing Council
WBU- World Boxing Union
NBA- National Boxing Assoction
IBU- International Boxing Union
WBC Facerbox- World Boxing Council Facerbox :doh: :doh: :doh:

Przyznam szczerze, ze pomysły IKA na rozwój sportowego KS są o niebo lepsze niż KPWT.
Na dobrą sprawę KPWT-u nigdy nie miało żadnych pomysłów na przyszłość :idea:
Co roku to samo - najzwyklejszy biznes: zaklepać sponsorów, zorganizować zawody wg wieloletniego szablonu, odłożyć trochę oszczędności na przyszłość.
Takie zawody umierają śmiercią naturalną (zapytaj polskich zawodników jakim odświeżeniem było wprowadzenie dyscypliny Pojedynek na ostatnim Fordzie oraz czego oczekują od nadchodzących zawodów).
Nie byli chętni na rozwój jaki zaproponowała IKA. Szkoda, bo z tego co wiem mogliby przeformatować sie na organizatorów cyklów kontynentalnych, których mamy w tym sezonie dwa.
Za parę sezonów może będzie ich więcej. Wszyscy byliby szczęsliwi i zarobieni.
Wiem, że IKA ma plany w 2011 na przeprowadzenie drużynowych mistrzostw świata (4 reprezentantów z każdego stowarzyszonego kraju). Wg mnie rock&roll :thumb: Zawodnicy nie będą mieli czasu na opłakiwanie KPWT...

Przyczyną zerwania współpracy z IKA przez KPWT było nie przestrzeganie postanowień zawartych w umowie przez IKA. Konkretnie:

Przetłumacże i wyślę to Markusowi, bo nie znam szczegółów dotyczących pkt.1 i 3? Nie za bardzo rozumiem. Ad.1 - czyżby KPWT zaklepało sobie wyłączność na mistrzowski cykl? A co z PKRA?
Prosze sprecyzuj to a wówczas poznamy punkt widzenia IKA.

Nie podoba mi się też sposób w jaki IKA próbuje wyeliminować KPWT z gry.

Bardzo brutalny - zgadzam sie. Ale z drugiej strony było to potwornie skuteczne zmarginalizowanie KPWT.
W przeciwnym razie dwa cykle i dwie organizacje (IKA vs IKF) rozrywałyby scenę KS na drobne kawałki.
Zdublowane tytuły mistrzowskie, dwa systemy sędziowania i przeprowadzania zawodów, podzielone stowarzyszenia narodowe, zdobywanie tych samych sponsorów i niekończąca się walka o przecież tylko jedną olimpiadę. Nie chciałbym patrzeć na taki zawodniczy KS przez kolejne sezony.
Na koniec zauważę (podobnie jak na KF.com w wątku o banicji przez BKSA), ze za sezon, dwa zawodnicy nie będą pamietali o krwawej kampanii 2009/2010 a my na forum będziemy szarpać się o kolor koszulek na zawodach IKA.
Ciekawe jest to, że w powyższym wątku antykoalicja IKA zbeształa Tobiego (admin) oraz angielskiego szefa IKA. Nakrzyczeli się jakie niedobre jest to BKSA i trzeba protestować poprzez wycofanie swojego członkostwa (4100 członków). Tydzień temu odbyło się walne zgromadzenie BKSA, na którym pojawiło się DZIESIĘCIU członków :shock: Tyle płaczu, krzyku, protestów, opluwania na forum a w realu życie toczy się mniej ekscetyjąco. Banicja została podtrzymana wiekszością głosów.

Miło byłoby gdyby tak jak dotychczas zawodnicy bez przeszkód mogli startować na Loosersach, Żywcach, Fordach, Quiksilverach, Kiach, Twoich czy jeszcze innych zawodach.

W tym sezonie nie ma najmniejszego problemu a za rok problem przestanie istnieć - trochę brutalnie ale obiektywnie.

Podsumowując jestem za szybkim uporządkowaniem zawodniczego KS.
Współdziałanie KPWT i IKA są teraz nierealne więc trzymam kcikuki za IKA mimo tego, ze nie do końca pochwalam ich metod. Trudno jednak oprzec sie opinii, ze są to zabójczo skuteczne metody.
Zabójcze dla konkurencji ale za to dające większe szanse dla zawodników w nadchodzących latach.
Zdaje sobie sprawę, ze sporo ludzi moze sie z tym nie zgadzac ale czy oni robią cos aby to powstrzymać, zmienić, poprawić :?:

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
niebrzydki
Posty: 158
Rejestracja: 16 maja 2004, 17:11
Lokalizacja: Sopot; Małe Morze
Kontaktowanie:
 
Post02 kwie 2010, 15:07

Jaaman*.......krótkie info o sytuacji na Jamajce:
Zawody jak już wiecie zostały odwolane i generalnie przyszłość całego KPWT stoi pod duzym znakiem zapytania..... . Na szczęście Jamaica Tourist Board http://www.visitjamaica.com/ /tutejszy odpowiednik naszego ministerstwa turystyki/ opiekuje się nami w zaistniałej sytuacji wyśmienicie - opłacili nam hotele, transfery na spot, zabierają nas na kolacje i organizują wycieczki po wyspie(delfinarium, wodospady, przed wczoraj byliśmy na raftingu po rzece rio grande). Jeżeli chodzi o pływanie to w ciągu ostatniego tygodnia 3 dni spędziliśmy na spocie Long Bay (tam gdzie miały odbyć się zawody), który jest raczej trudnym i nieprzyjemnym spotem ze względu na duży czop .....mimo to da rade się przyzwyczaić. Wiatr na szczeście równy, pływanie freestyle i wave na latawcach 13,11,9. Mieliśmy lekki stres wracając na spot po odwołaniu zawodów ze względu na ewentualną agresję lub niechęć lokalesów, którzy przygotowali się do tego wydarzenia budując stoiska, zakupując towar, etc...generalnie inwestując, a sponsor i jak sie okazało lokalny oszust „wysadził ich w kosmos”/przy okazji nas ://. Jak nie wiało mieliśmy okazje pocisnąć surf w zatoce Boston Bay, która jest naprawde rewelacyjnym miejscem zarówno dla początkujących, jak i wyczynowców.
Wczoraj przetransferowali /Jamaica Tourist Board/ wszystkich pozostałych zawodników i os. towarzyszące (około 25 os) na południową stronę wyspy do Kingston. Po zakwaterowaniu w hotelu Pegasus (http://www.jamaicapegasus.com/ ) pojechaliśmy na wycieczkę do muzeum Boba Marley’a /pzdr dla C.H. ;) /. Wieczorem natomiast po kolacji dla chętnych był wypad do lokalnej imprezowni, ale odpuścilem temat ponieważ nie dysponowałem zakrytym obuwiem, długimi spodniami i koszulą zapinaną pod szyje ;) a taki był wymóg....i chyba nie ma czego żałować.
Na dzisiaj zaplanowany jest wypad na lokalny spot kite’owy.
Postaram się po powrocie napisać dluższą relacje z „wycieczki” oraz podsumować całe wydarzenie....
* najczęściej używany zwrot na Jamajce, odpowiednik naszego „siemka”, „jasne”, „ok” w zależności od kontekstu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post02 kwie 2010, 15:38

Super Tomek, ze tak sie Jamajczycy zaangazowali w poprawienie waszych nastrojow :thumb:
Takze wczasy nie wyjdą tak bradzo drogo a poza tym nie dostaniesz bana i nadal możesz startowac w tegorocznych zawodach IKA :lol: :thumbsup:

Awatar użytkownika
Panicz
Posty: 241
Rejestracja: 22 cze 2009, 17:22
Lokalizacja: Zielona Góra
 
Post03 kwie 2010, 11:53

BraCuru pisze:... a poza tym nie dostaniesz bana i nadal możesz startowac w tegorocznych zawodach IKA :lol: :thumbsup:

Śmiech!

gw
Posty: 58
Rejestracja: 05 lis 2004, 21:02
 
Post03 kwie 2010, 16:01

Jak się sprawa rozwiąże czas pokaże.
Jeszcze może zdarzyć się wszystko.
Skoro w zeszłym roku PKRA nie zdecydowała się na współpracę z IKA a w tym sezonie jest liderem to może za jakiś czas ze zdziwieniem będziemy świadkami ponownej współpracę KPWT i IKA :). To by była checa.

Tymczasem wracając do głównego wątku. Cytowany przez Ciebie wcześniej Jon Modica relacjonuje sytuację na Jamajce. Przedstawia również swój stosunek do prób dominacji IKA i sporu z KPWT.

http://thekiteboarder.com/podcasts/modi ... 4-2010.mp3


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości