No właśnie, że się nie ogarnął co kolwiek, po takim czasie.......hardcore, tyle czasu poza domem...nikt nic nie wie...
Ma nadzieje, że w najgorszym razie jest zmeczony, wycieńczony, tylko ile jeszcze...mamy czekać.
Wczoraj pierwszy raz na poważnie mi się śnił
Mojej siostrze śni się codziennie.
W bazie trochę cisza ostatnimi dniami, w końcu poza "biurową robotą" nic nie jestesmy w stanie wiecej dla niego zrobić
Niech wreszcie pojawi się jakiś konkretny sygnał, najlepiej chociaż od dalszego nawet znajomego, że ktos go widział, a najlepiej zatrzymał