Crazy Horse pisze:To jesycye raz od poczatku, inaczej:
1. kite w zenicie
2. bar zaciagniety max do dołu
3. przy 1:1 jak i 2:1 rece trzymamy tak samo szeroko
4. delikatnie zaciągamy w wybrana strone
WNIOSEK: przy 1:1 latawiec szybciej zacznie opadac na wybrana strone
przy 2:1 reakcja jest "nieco" opóźniona
Nie rozkminiamy srednicy kite loopow i tego czy jak załapie to poleci wolniej, czy szybciej
Jak ktoś latał na jednym latawcu 2:1 i 1:1 to chyba nie ma opcji żeby doszedł do innych wniosków...
Reakcja latawca w 2:1 jest opóźniona, bo zanim ruch barem zostanie przekazany do latawca to lina musi przejść przez bloczek.
a ja się zapytam dlaczego w systemie 2:1 ciągnie wypuszcza 2x więcej liny bo nie moge skumać działania, czy chodzi o to że dzięki takiemu układowi lina jest popuszczana z przed bloczka i z za bloczka ?
i w teorii powinno się dać zastosować ten układ do każdego kita ?
Jak odpuszczasz bar to lina się luzuje. W 1:1 od razu zmieni się kąt natarcia latawca, żeby linki sterujące były napięte. W 2:1 zanim to nastąpi linka sterująca przejdzie przez bloczek (ciągnąć za sobą tą część która jest po wewnętrznej stronie), czyli aby skompensować ruch i doprowadzić do napięcia linki sterującej potrzeba jej dwukrotnie więcej niż w 1:1. Co do stosowania w każdym latawcu to teoretycznie tak, jeśli by się odpowiednio skróciło linkę depowera (ale to sensu nie ma żadnego, bary 2:1 to był nietrafiony pomysł, dlatego teraz już latawców z takimi barami się nie produkuje).