Bloczki - 1:1 / 2:1 - rozkmina

Kitesurfing i wszystko z nim związane.

Bloczki - W którym ustawieniu kite szybciej reaguje?

2:1
11
21%
1:1
41
79%
 
Liczba głosów: 52

Crazy Horse
Posty: 3571
Rejestracja: 07 paź 2003, 21:38
Deska: Cabrinha Spectrum
Latawiec: Cabrinha Drifter
Lokalizacja: CABRINHA
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 117 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 kwie 2010, 17:06

To jesycye raz od poczatku, inaczej:

1. kite w zenicie
2. bar zaciagniety max do dołu
3. przy 1:1 jak i 2:1 rece trzymamy tak samo szeroko
4. delikatnie zaciągamy w wybrana strone

WNIOSEK: przy 1:1 latawiec szybciej zacznie opadac na wybrana strone
przy 2:1 reakcja jest "nieco" opóźniona

Nie rozkminiamy srednicy kite loopow i tego czy jak załapie to poleci wolniej, czy szybciej

waldace1904
Posty: 161
Rejestracja: 25 lut 2009, 18:05
 
Post14 kwie 2010, 17:07

a ja się zapytam dlaczego w systemie 2:1 ciągnie wypuszcza 2x więcej liny bo nie moge skumać działania, czy chodzi o to że dzięki takiemu układowi lina jest popuszczana z przed bloczka i z za bloczka ?
i w teorii powinno się dać zastosować ten układ do każdego kita ?

Awatar użytkownika
jedi1
Posty: 2272
Rejestracja: 28 maja 2006, 17:37
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 132 razy
Dostał piwko: 83 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 kwie 2010, 18:49

Crazy Horse pisze:To jesycye raz od poczatku, inaczej:

1. kite w zenicie
2. bar zaciagniety max do dołu
3. przy 1:1 jak i 2:1 rece trzymamy tak samo szeroko
4. delikatnie zaciągamy w wybrana strone

WNIOSEK: przy 1:1 latawiec szybciej zacznie opadac na wybrana strone
przy 2:1 reakcja jest "nieco" opóźniona

Nie rozkminiamy srednicy kite loopow i tego czy jak załapie to poleci wolniej, czy szybciej


Jak ktoś latał na jednym latawcu 2:1 i 1:1 to chyba nie ma opcji żeby doszedł do innych wniosków...

Reakcja latawca w 2:1 jest opóźniona, bo zanim ruch barem zostanie przekazany do latawca to lina musi przejść przez bloczek.

a ja się zapytam dlaczego w systemie 2:1 ciągnie wypuszcza 2x więcej liny bo nie moge skumać działania, czy chodzi o to że dzięki takiemu układowi lina jest popuszczana z przed bloczka i z za bloczka ?
i w teorii powinno się dać zastosować ten układ do każdego kita ?


Jak odpuszczasz bar to lina się luzuje. W 1:1 od razu zmieni się kąt natarcia latawca, żeby linki sterujące były napięte. W 2:1 zanim to nastąpi linka sterująca przejdzie przez bloczek (ciągnąć za sobą tą część która jest po wewnętrznej stronie), czyli aby skompensować ruch i doprowadzić do napięcia linki sterującej potrzeba jej dwukrotnie więcej niż w 1:1. Co do stosowania w każdym latawcu to teoretycznie tak, jeśli by się odpowiednio skróciło linkę depowera (ale to sensu nie ma żadnego, bary 2:1 to był nietrafiony pomysł, dlatego teraz już latawców z takimi barami się nie produkuje).

maski
Posty: 1394
Rejestracja: 06 sie 2003, 22:34
Latawiec: sligshot FUEL, RPM
Lokalizacja: kite24.pl olsztyn
Kontaktowanie:
 
Post14 kwie 2010, 20:34

kolejna ciekawa teoria :)
od kiedy bloczek cokolwiek opróżnia ? tfuuu miało być opóźnia :)
zmienia kierunek i przełożenie a co za tym idzie w barze 2:1 ruch baru zmienia proporcje długości linek sterujących / nośnych 2 razy więcej niż w barze 1:1 i tyle :D
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2010, 20:46 przez maski, łącznie zmieniany 2 razy.

kowalm
Posty: 1627
Rejestracja: 07 sty 2008, 19:03
Lokalizacja: Chałupy 6, KITE.PL
Dostał piwko: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 kwie 2010, 20:40

Jak na razie to wychodzi praktyka vs teoria ;>
a bynajmniej z mojej (i z wypowiedzi Konia, także, a w zasadzie głównie z jego) praktyki, to 2:1 cięższe na barze (zdecydowanie), mniej reaktywne (co nie znaczy, że nie szybsze, jak się ruszy, ale jak jest szybkie i mało reaktywne to potrafi wk.. nie sądzicie :?: ) i męczące :)
Jakoś nie widzę sensu dalszego teoretyzowania jak nikt nie podrzuci konkretem czemu dotychczasowa teoria =/= praktyka....

AAA Sławek, skąd wytrzaśniesz Switchblade'a 2006 w opakowaniu to ja nie wiem :P

Awatar użytkownika
slawek
Posty: 932
Rejestracja: 22 sie 2005, 12:51
Lokalizacja: sopot/pisz
Postawił piwka: 18 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 kwie 2010, 22:00

jedi1 pisze:
Crazy Horse pisze:To jesycye raz od poczatku, inaczej:

1. kite w zenicie
2. bar zaciagniety max do dołu
3. przy 1:1 jak i 2:1 rece trzymamy tak samo szeroko
4. delikatnie zaciągamy w wybrana strone

WNIOSEK: przy 1:1 latawiec szybciej zacznie opadac na wybrana strone
przy 2:1 reakcja jest "nieco" opóźniona

Nie rozkminiamy srednicy kite loopow i tego czy jak załapie to poleci wolniej, czy szybciej


Jak ktoś latał na jednym latawcu 2:1 i 1:1 to chyba nie ma opcji żeby doszedł do innych wniosków...

Reakcja latawca w 2:1 jest opóźniona, bo zanim ruch barem zostanie przekazany do latawca to lina musi przejść przez bloczek.

a ja się zapytam dlaczego w systemie 2:1 ciągnie wypuszcza 2x więcej liny bo nie moge skumać działania, czy chodzi o to że dzięki takiemu układowi lina jest popuszczana z przed bloczka i z za bloczka ?
i w teorii powinno się dać zastosować ten układ do każdego kita ?


Jak odpuszczasz bar to lina się luzuje. W 1:1 od razu zmieni się kąt natarcia latawca, żeby linki sterujące były napięte. W 2:1 zanim to nastąpi linka sterująca przejdzie przez bloczek (ciągnąć za sobą tą część która jest po wewnętrznej stronie), czyli aby skompensować ruch i doprowadzić do napięcia linki sterującej potrzeba jej dwukrotnie więcej niż w 1:1. Co do stosowania w każdym latawcu to teoretycznie tak, jeśli by się odpowiednio skróciło linkę depowera (ale to sensu nie ma żadnego, bary 2:1 to był nietrafiony pomysł, dlatego teraz już latawców z takimi barami się nie produkuje).

co za bzdury :lol:

tarifa4you
Posty: 111
Rejestracja: 03 lis 2007, 07:59
Lokalizacja: Tarifa / Hiszpania
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post14 kwie 2010, 22:08

Mam pytanko do osób które tu swoje opinie o różnicach w praktyce 2:1 i 1:1 tu umieściły:
Ten sam latawiec i ten sam bar, wiele razy na wodzie przy 2:1 i wiele razy w podobnych warunkach przy ustawianiu 1:1. Bo jeśli ktoś pływał z ustawieniem 2:1 na jednym zestawie a potem przesiadł się na inny latawiec z ustawieniem 1:1 to raczej lipa aby się wypowiadał o jakichkolwiek różnicach.

Faktem jest że Naish po dwóch sezonach olał 2:1 i coś nie widać aby do tego ustawienia wracać chciał. Znaczy się że więcej minusów niż plusów w tym było.
Przekonany jestem że, na szybkość przemieszczania się latawca oraz szybkość jego reakcji ma wpływ jego konstrukcja i sposób podłączenia linek do latawca ale nie ma z tym nic wspólnego ustawienie 2:1 lub 1:1 na barze.
2:1 to tylko i wyłącznie pociągnięcie 2 razy dłuższego odcinka linki niż przy ustawieniu 1:1 przy takim samym przesunięciu baru. Daje nam to większy zakres wiatrowy i mniej szarpaniny z depowerem przy szkwalistym wietrze.

Podejdźcie do tego bardziej psychologicznie - jeśli musisz włożyć więcej siły w poruszenie barem aby wykonać skręt latawcem będziesz miał wrażenie że latawiec wolniej reaguje.

Mi osobiście ten temat dał wiele do myślenia, mam trzy Cult-y do których używałem zawsze tego samego baru z ustawieniem 2:1. Dzisiaj bar przestawiłem na 1:1 i podejrzewam że nie później jak za 2-3 tygodnie będę miał konkretne odpowiedzi na powyższe rozważania.

Awatar użytkownika
slawek
Posty: 932
Rejestracja: 22 sie 2005, 12:51
Lokalizacja: sopot/pisz
Postawił piwka: 18 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 kwie 2010, 22:18

Crazy Horse pisze:To jesycye raz od poczatku, inaczej:

1. kite w zenicie
2. bar zaciagniety max do dołu
3. przy 1:1 jak i 2:1 rece trzymamy tak samo szeroko
4. delikatnie zaciągamy w wybrana strone

WNIOSEK: przy 1:1 latawiec szybciej zacznie opadac na wybrana strone
przy 2:1 reakcja jest "nieco" opóźniona

Nie rozkminiamy srednicy kite loopow i tego czy jak załapie to poleci wolniej, czy szybciej

2.nie zaciagamy bar max do dolu bo po co.
4. 'delikatnie' zaciaganie jest niedefiniowalne dlatego w jedym wypadku moze bardziej a w drugim mniej delikatne i skutek moze byc oczywisty dlatego zostalbym przy zaciaganiu na maxa.
5. reakcja nieco opozniona to tez sprawa dyskusyjna dlatego zostal bym przy kiteloopach i pomiarze czasu.

TIKKO_aloha
Posty: 1627
Rejestracja: 11 lip 2006, 09:16
Deska: custom 140
Latawiec: Switchblade/nomad
Lokalizacja: Katowice
Postawił piwka: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 kwie 2010, 22:33

:doh: po prostu sie przepłyńcie na tych 2 ustawieniach. w teorii wszystko będzie pasować kazdemu do jego toku rozkminy...

widze jeszcze nie wszyscy pływaja i cisnienie jest ;P

Awatar użytkownika
jedi1
Posty: 2272
Rejestracja: 28 maja 2006, 17:37
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 132 razy
Dostał piwko: 83 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 kwie 2010, 22:48

slawek pisze:
jedi1 pisze:
Crazy Horse pisze:To jesycye raz od poczatku, inaczej:

1. kite w zenicie
2. bar zaciagniety max do dołu
3. przy 1:1 jak i 2:1 rece trzymamy tak samo szeroko
4. delikatnie zaciągamy w wybrana strone

WNIOSEK: przy 1:1 latawiec szybciej zacznie opadac na wybrana strone
przy 2:1 reakcja jest "nieco" opóźniona

Nie rozkminiamy srednicy kite loopow i tego czy jak załapie to poleci wolniej, czy szybciej


Jak ktoś latał na jednym latawcu 2:1 i 1:1 to chyba nie ma opcji żeby doszedł do innych wniosków...

Reakcja latawca w 2:1 jest opóźniona, bo zanim ruch barem zostanie przekazany do latawca to lina musi przejść przez bloczek.

a ja się zapytam dlaczego w systemie 2:1 ciągnie wypuszcza 2x więcej liny bo nie moge skumać działania, czy chodzi o to że dzięki takiemu układowi lina jest popuszczana z przed bloczka i z za bloczka ?
i w teorii powinno się dać zastosować ten układ do każdego kita ?


Jak odpuszczasz bar to lina się luzuje. W 1:1 od razu zmieni się kąt natarcia latawca, żeby linki sterujące były napięte. W 2:1 zanim to nastąpi linka sterująca przejdzie przez bloczek (ciągnąć za sobą tą część która jest po wewnętrznej stronie), czyli aby skompensować ruch i doprowadzić do napięcia linki sterującej potrzeba jej dwukrotnie więcej niż w 1:1. Co do stosowania w każdym latawcu to teoretycznie tak, jeśli by się odpowiednio skróciło linkę depowera (ale to sensu nie ma żadnego, bary 2:1 to był nietrafiony pomysł, dlatego teraz już latawców z takimi barami się nie produkuje).

co za bzdury :lol:


Być może bzdury, to wytłumacz dlaczego wypuszcza 2 razy więcej liny jak nie dlatego, że luzują się tak jakby dwie linki i obie muszą być napięte znów?

Co do pierwszej części mojej wypowiedzi to nie poprę tego żadną fizyką, być może bzdury, ale przepłyń się na latawcu 2:1 a potem w 1:1, najlepiej w słabym wietrze kiedy musisz robić ósemki. Jak miałem 2:1 to często zdarzało mi się przytopić latawiec, bo zbyt późno kontrowałem (wtedy wg mnie czuć opóźnioną reakcję). Oczywiście moja umiejętność pływania jest niczym wobec pewnie tutaj wszystkich, ale takie mam odczucia w stosunku 2:1 i 1:1, które chyba pokrywają się z tym co pisze Crazy Horse.

tarifa4you
Posty: 111
Rejestracja: 03 lis 2007, 07:59
Lokalizacja: Tarifa / Hiszpania
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post14 kwie 2010, 23:05

Tak jak by dwie linki się luzują – jesteś od dzisiaj moim idolem. Jak będę miał problemy z luźnymi linkami to zaraz do Ciebie napiszę :clap:

Awatar użytkownika
slawek
Posty: 932
Rejestracja: 22 sie 2005, 12:51
Lokalizacja: sopot/pisz
Postawił piwka: 18 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2010, 00:04

jedi: wyobraz sobie ze rolujesz parowke w rekach przesuwajac lewa reka wdol droga w gore. parowka wtedy zostaje w miejscu, kreci wzgledem wlasnej osi pomimo przesuwania sie rak. teraz zatrzymaj lewa reka i przesywuja tylko prawa reke. parowka poza tym ze sie obraca to przesuwa sie ale nie z taka predkoscia jak reka ale o polowe wolniejsza. teraz wyobraz sobie, ze lewa reka to linka przymocowana do linek mocy a prawa reka to linka przymocowana do latawca, parowka to oczywiscie bloczek na barze. dwukrotna roznica predkosci bierze sie stad, ze przesuwamy tak naprawde os obrotu parowki, ktora jest tak samo daleko oddalona od lewej reki jak i prawej. punkt parowki czy tez kola dotykajacy prawej reki w nieskonczenie krotkiej chwili czasu przesuwa sie o taki sam odcinek jak reka prawa, punkt stycznosci kola z lewa reka stoi w miejscu w nieskonczenie krotkiej chwili czasu. w tym momencie mozemy przejsc do drzwi: jesli punkt podparcia (czyli ten na lewej rece) utozsamimy z osia drzwi, ktora sie nie porusza (ruchem prostoliniowym) a przeciwlegly punkt z brzegiem drzwi to srodek tych drzwi mozemy utozsamic z osia obrotu parowy. jak zamykamy drzwi to srodek drzwi przemierza polowe drogi brzegu drzwi w tym samym czasie czyli porusza sie dwa razy wolniej.

tarifa4you
Posty: 111
Rejestracja: 03 lis 2007, 07:59
Lokalizacja: Tarifa / Hiszpania
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2010, 00:34

Sławku – pomijając wywody Pana „luźna linka” chciałbym zwrócić Ci uwagę na fakt który z deczko przeoczyłeś:
Parówki – tak, ale tylko przy zaciąganiu i luzowaniu barem. Natomiast kiedy chcemy wykonać manewr latawcem, jak „skręcimy” barem to rolki nie wykonują ruchu w linii równoległej do linek nośnych (mocy) ale po łuku do punktu mocowania linek skrętnych na linkach nośnych – wydaje mi się że w takiej sytuacji i tak będzie ściągane więcej linki niż w przypadku 1:1 ale już to nie będzie 2 razy tyle.

Ja dalej obstaję przy tym że 2:1 czy 1;1 nie ma wpływu na szybkość i manewrowość latawca – te czynniki zależą od kształtu latawca i sposobu mocowania linek do niego.

Awatar użytkownika
jedi1
Posty: 2272
Rejestracja: 28 maja 2006, 17:37
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 132 razy
Dostał piwko: 83 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2010, 00:44

slawek pisze:teraz wyobraz sobie, ze lewa reka to linka przymocowana do linek mocy a prawa reka to linka przymocowana do latawca, parowka to oczywiscie bloczek na barze.


Sytuacja w barze 2:1 chyba lepiej porównać do wyciągania wody ze studni z bloczkiem i bez. Generalnie to opisałem, ale widać w niezrozumiały sposób. W przypadku studni bloczek powoduje dwukrotny spadek wymaganej do wyciągnięcia wody siły, ale też dwukrotnie wydłuża linę. Inaczej, aby przesunąć wiadro o 1m bez bloczka potrzeba 1m liny, z bloczkiem 2m.

http://www.the-office.com/summerlift/pulley002.gif

Przy czym te pokazuje dlaczego uzyskuje się większy depower.

Co do reakcji latawca na ruch barem wydaje mi się, że mogą tu wystąpić też inne czynniki. Więcej nie będę pisał jakie, bo i tak tutaj każdy wie "lepiej", a pewnie żeby to obliczyć trzeba by kogoś kto naprawdę jest obyty z mechaniką w teorii i praktyce.

stiv amoralny
Posty: 1522
Rejestracja: 13 sty 2006, 02:55
Deska: 50fifty/Su-2/Spleene
Latawiec: Cabrinha/SShot/Airush
Lokalizacja: terazFilipiny
Postawił piwka: 12 razy
Dostał piwko: 32 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2010, 00:49

w związku z tym że wypiłem dziś więcej niż pozwala na to proporcja linki skrętnej do linki nośnej podzielona przez promień rażenia bloczka ;wszystkim tu przebywającym życzę wszystkiego najlepszego:) a w piątek widzimy się na Małym Morzu na otwarciu sezonu i wszystkim piiiiiiiiiisss(w nawiasie "pokuj" a nie żeby co nie tenteges)


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości