Słuchajcie, latam na kajcie kilka lat, ale nigdy nie próbowałem na lodzie.
Dzisaj pierwszy raz - Zegrze - i muszę powiedzieć, że było super.
Dla tych co się wachają czy sprówać - nie wahajcie się, warto! Póki jest lód.
Decha, narty albo łyzwy + odpowiedni latawiec i jest czad!

Tak było dziś: