KITEFORUM.PL - kitesurfing

Mam problem...nie wiem jaki latawiec mam wybrac..jestem poczatkujacym...mam za soba kilka godzin w szkolce...a teraz przyszedl czas na zakup sprzetu....duzo czytalem o modelach typu BOW....
Co najlepiej zakupic...moja waga to 75kg...chodzi mi o stabilny latawiec..z duzym zakresem wiatrowym...Myslalem nad Cabrinha switchblade 12m...albo Best waroo...ale komletnie nie wiem co wybrac..co bedzie dla mnie lepsze...nie chce kupywac kilku latawcow...chcem kupic jeden ale zebym mógl plywac w roznych zakresach wiatrowych...
pomozcie.... [/b]

Bierz switchblada. Start z wody bez porównania, wg mnie latanie również, może trochę większe siły na barze. Wykonanie i dopracowanie szczegółów też raczej lepsze.
Pzdr

Mysle ze wypowiedzi kolegów z forum nie bardzo ci pomoga. Zaraz sie beda kłucic który lepszy Moim skromnym zdaniem jako poczotkujacy i tak nie odczujesz duzej róznicy. Latawce tej samej klasy. Weź ten który ci sie bardziej podoba

Jestem uzytkowniekiem Waroo - i osobisci en anic innego bym go nie zamnienił - porsty w obsłydze be zbednych "bloczków" bardzo szeroki zakres wiatrowy.. i duza zdolnosc odpuszczania szkwałów...

Jestem uzytkowniekiem Waroo - i osobisci en anic innego bym go nie zamnienił - porsty w obsłydze be zbednych "bloczków" bardzo szeroki zakres wiatrowy.. i duza zdolnosc odpuszczania szkwałów...

Pytanie było,który jest lepszy a nie czy Waroo jest zły.
Nie pływam na żadnym z tych kajtów (wolę inne) i nie handluję nimi ale je testowałem i takie są moje spostrzeżenia. Nie mówię,że Waroo jest zły ale że Switchblade lepszy. Polecam przetestowanie obu zanim się wyrazi opinię.
Pozdrawiamc

A co do wypowiedzi Zimocha to start z wody na pewno odczujesz.

widzę iż pogoda na Rewie bardziej do pisania aniżeli pływania skoro sznowny kolega udziela się na forum
Mistralx - co do opinie - właśnie na podstawie takiej opinii jak Olbrysia powinieneś kierować się przy zakupie "latawki".
Znając podejście Olbrysia - wie chłopak co mówi.
Pozdrawiam całą ekipę z Olbryś Team )

Zimoch pisze:Mysle ze wypowiedzi kolegów z forum nie bardzo ci pomoga. Zaraz sie beda kłucic który lepszy Moim skromnym zdaniem jako poczotkujacy i tak nie odczujesz duzej róznicy. Latawce tej samej klasy. Weź ten który ci sie bardziej podoba

ja jestem poczatkujacy i odczulem roznice bardziej mi przypadl switchblade, chociaz wlasnie tak jak pisano powyzej sily na barze sa wieksze, ale np zawory w cabrinhi duzo bardziej mi sie podobaly i generalnie troche chyba lepiej wykonany, ale tez drozszy. Najlepiej to sprobuj przetestowac oba najpierw, bo kazdemu pasuje co innego. Pamietaj, ze wybor duzy, wiec nie zawezaj do tych dwoch. Masz jeszcze Sof-X, Flysurfer, Peter Lynn, Liquid Force itd. Takze lepiej nie kupuj w pospiechu

poczekajcie na opinie az sie przeplyniecie na nowym sb. tam sily sa duzo mniejsze. nie wiem czy nowe waroo sie bedzie bardzo roznilo ale wydaje mi sie ze nie bedzie takiej roznicy.

A czy te różnice w siłach na barze między latawcami są az tak kolosalne, że na jednym sie skręca a na drugim trzeba się powiesić na końcówce baru żeby wykonał jakikolwiek manewr??
Czy te siły uniemozliwiaja korzystanie z latawca?

Na jednym i na drugim ludzie pływają kwestia co kto woli. Najlepiej oczywiści eprzepłynąć się na obu i wyrobić sobie własne zdanie.

Ale ja się nie znam bo w życiu latawca w rękach nie miałem ani jednego ani drugiego

Moim zdaniem waroo!!!:) choc faktem jest ze cabrinha latwiej staje z wody, lecz praca na barze tez jest znaczaco inna, Waroo jest szybsze niz cabrinhy lecz to moze tylko moje subiektywne odczucie choc nie sadze ze tylko moje, pozdrowionka

W Waroo nie ma żadnych problemów ze wstawaniem z wody. W ogóle jest bezproblemowy
A Switchblade'a nie próbowałem. Podobno ma mniejszy zakres wiatrowy.
Z resztą konkurencją dla Waroo jest raczej Crossbow[/url]

Ja jestem bardzo zadowolony z waroo

a Ja wolę swicha!!!
<IMG SRC="http://www.wake.pl/loosers2006/wyniki/10.jpg">
<IMG SRC="http://www.wake.pl/loosers2006/wyniki/13.jpg">