KITEFORUM.PL - kitesurfing

Przymierzam się do kupna pierwszego kajta, narazie mam zamiar miec jednego ale pozniej chcialbym cos dokupic. Waże 80 kg, jaki rozmiar polecilibyscie mi na poczatek? Zastanawiam sie nad 12 lub 16. Jak narazie najwiekszym kajtem jakiego mialem okazje wyprobowac byla 12, do 16 przymierzalem sie ale wiatr byl tak slaby ze juz nawet 20 nie chodzily. Z tego co wyczytalem na forum 16 bylaby lepsza na polskie warunki, no ale niestety wsrod kajtow ktore mnie interesuja trudno jest znalezc 16, z 14 jest troche lepiej ale jest to chyba dosyc nietypowy rozmiar i trudno byloby mi go pozniej odsprzedac lub dobrac drugiego i trzeciego kajta. Czy na 16 mozna poczuc frajde z kitesurfingu (mam na mysli oczywiscie normalne warunki a nie jazde overpowered)?
Jeżeli zdecyduje sie na 12 to jak czesto bede mial szanse na plywanie?

P.S. Nie odsylajcie mnie do wczesniejszych postow bo juz przewertowalem cale forum

Odpowiem Ci w ten sposób:

Ja zaczynałem od 14, później była 10, 8 i ostatnio 19 a ważę mniej wiecej tyle co Ty.
Oczywiście latawce różnych producetów różnie zachowują się przy tym samym wietrze.
Jedne są lepsze w dolnym a inne w górnym zakresie wiatru.
Nie ma też czegoś takiego jak typowy czy nietypowy "rozmiar" latawca.

I co pomogło czy dalej masz

Pozdrawiam

Dzieki za odpowiedz. Każda opinia jest pomocna.
Moze zle sie wyrazilem - zamiast typowy powinienem napisac czesciej spotykany. Zalozmy ze kupie 14 i pozniej gdybym chcial miec 3 kajty to zostaje mi 10 i 18. Zestaw 8, 12, 16 jest chyba bardziej popularny i z tego wnioskuje ze bardziej optymalny i uniwersalny. Twoj quiver to 4 kajty a ja planuje poprzestac na 3.

Czekam na kolejne opinie

cześć
przy wadze 80kg. Najlepszym ( moim zdaniem )byłby dla ciebie ok. 14-16 m latawczyk. Na 3-4 B już mógłbyś coś posmigać. NIe bierz tego do serca bo expertem nie jestem, ale......i tak wszystko zależy od warunków wiatrowych.

Pozdr. Fuu1 ( Rewa i 3city)



GG 3778161