KITEFORUM.PL - kitesurfing

tyle:

C kites:
4sqm USD$145
9sq USD$180
10sqm USD$190
12sqm USD$203
14sqm USD$216
16sqm USD$230
18sqm USD$255
20sqm USD$275

hybrid:
9sqm USD$185
12sqm USD$208
16sqm USD$235

bow:
7sqm USD$210
9sqm USD$230
12sqm USD$240
16sqm USD$270

misc:
Bar & Lines 4 lines USD$90
Bar & Lines 5 lines USD$100

ceny oczywiście ex-work czyli trzeba doliczyć cło, podatek i transprt (jeśli chce się to sprzedawać) .

I tutaj drobny wniosek: wystarczy bilet do chin za 3 tyś i można przytachać ze sobą z np. 6 latawców za 4032 pln + 6 barów za 1512 pln

Nasih robi tam swoje latawce

Hmmm... to kto chetny na wyslanie do chin i przywiezienie sprzetu??

skad masz takie wiadomosci?
adres ?
telefon?
miejsce sprzedazy (bo fabryka pewnie gdzies indziej)

zinger pisze:skad masz takie wiadomosci?
adres ?
telefon?
miejsce sprzedazy (bo fabryka pewnie gdzies indziej)

XIAMEN MINGJIAN SPORT EQUIPMENT CO.LTD
Add:129 qianpu village lianqian road,xiamen,fujian,china
Tel：0086-592-5927465 Fax：0086-592-5923597
MSN:china-kite@hotmail.com
E-mail: sewingkite@yahoo.com.cn/ china-kite@hotmail.com
Web: http://www.kite-china.com

..szczerze? - mam informacje że duużo taniej

To są ceny detaliczne więc podejrzewam, że firmy cabrinhia, naish itd płacą tak z połowę (o ile nie 2/3) taniej.

mozna je potestować u colinsa i oscara

http://www.kiteforum.pl/forum/viewtopic.php?t=13917

samochody w fabryce tez sa bardzo tanie ale czy normalny zjadacz chleba badz nawet bulek moze sobie od tak kupic kite-a??bo auta na pewno nie

Lecę do Pekinu 19 czewca (na tydzień) mam zamiar przy okazji zrobić kilka zakupów, może ktoś zna w Pekinie namiary na jakąś firmę latawcową, lub może udzielić jakiś rad lub informacji, co można ze sprzętu tam kupić i gdzie?

Byłem w Chinach dokładnie rok temu i też chciałem szukać latawcow, ale że czasu było mało to niestety musiałem zrezygnować.

Co do zakupów w chinach to trochę się zawiodłem jeżeli chodzi o elektronikę. Generalnie ceny podobne do polskich(tableta szukałem).

Jest kilka fajnych miejsc w CHinach gdzie można kupić wszystko, ale też, znowu, za mało czasu. W Chengdou i w Xian są takie dwa fajne "bazarki ". Jeden jest naprzykład powierzchni ursynów + mokotów - słowem duuuuże. Można tam kupić wszystko. Np. w jednym gigantycznym centrum handlowym wielkości pałacu kultury byłu tylko (sic!) sztuczne kwiaty. Na 8 (tak ośmiu ) piętrach. Generalnie mozna było tam kupić wszystko od rzeczonych sztucznych kwiatów, przez samochody, maszyny rolnicze i kompletne linie produkcyjne (!!!) (była np. linia do walcowania stali na zimno ). Wszystko stało, można było obejrzeć.

Co do pekinu to obawiam się, że jako miasto administracyjne to nie będzie tam takich rzeczy

Ja skontaktowałem się z tą firmą. Można u nich zamówić jeden zestaw po cenach wyjściowych. Przysyłają DHL-em do Polski. Robi się przedpłatę u nich na konto. Jak kasa wpłynie robią wysyłkę.
Kite, bar, wysyłka i opłaty bankowe to 500 dolarów. Przy obecnym kursie dolara to daje 1250 zł.

Zamówiłbym, ale nie wiem czy bow 12 m2 dla gościa o wzroście 186 i wadze 86 kg będzie okay. Następny u nich jest już 16 m2. Tak wygląda ten sprzęt.

http://www.kite-china.com/en/showpic.asp?pic_id=177

Jakoś nie przekonuje mnie ta strona do zakupu. Zwłaszca, że u chińczykow wersja "pokazowa" czy kilka pierwszysch egzemplarzy które ogląda klient zawsze są lepszej jakości.

Może jakiś bar ewentualnie bym kupił, ale latawca nie.

sasiad - Rewa pisze:Jakoś nie przekonuje mnie ta strona do zakupu. Zwłaszca, że u chińczykow wersja "pokazowa" czy kilka pierwszysch egzemplarzy które ogląda klient zawsze są lepszej jakości.

Może jakiś bar ewentualnie bym kupił, ale latawca nie.

No chyba tak nie jest, bo większość kajtów jest szyta w Chinach ....
I jak by robili kilka pokazowych, a reszte na odwal ...
sam sie zastanów.... (na czym byś pływał)

Pracuję w firmie, która zleca wykonanie dużej ilości towarów w chinach, bo tam oczywiście taniej. Branża całkiem inna niż latawce, ale sytuację taka mielismy już nie raz, że klika szt. prezentowanych "opiekunowi" (Polak) który zatwierdza wyroby i jest przy ich załadunku na statek (żeby tam wałka nie było bo słyszałem że tez się zdażają).

Może to tylko taki przypadek, fabryka chce zarobić albo co... ale jest, nie jest to mój wymysł.

Oczywiście nie twierdzę też że wszyscy / wszystkie fabryki takie są. (trochę źle się wyraziłem, sorki)

Nie wiem tez czy latawce słynnych firm robione są w wielkich fabrykach które robią wszystko co się da, byle zlecenie było, czy w specjalnie stowrzonych działach produkcyjnych, co wg mnie też bardzo wplywa na jakość wyrobu.

Na pewno u nich robią latawce Naisha.