Strona 1 z 3

Niebezpieczne Leash'e

: 26 cze 2007, 21:49
autor: grzechu
http://www.youtube.com/watch?v=caDLkoOJODY

Cześć, troche mną wstrząsnął ten filmik. Mało brakowało do powaznego urazu. Zacząlem się zastanawiać nad tymi leashami i... Nie powinno się stosować takich karabińczyków (strażackich i takich ktore się w taki sposób zatrzaskuje) jakie stosuje Ozone, Naish, Cabrinha i pewnie wielu innch producentów.

Obrazek

Slingshot miał klamrę składającą się z dwóch "literek C" które składały się w koło nie do otwarcia w taki, przypadkowy sposob jak na filmie. Pewnie wielu innych producentów także.

Obrazek
Ten akurat nie ma zrywki...

Ostatnio na forum pełna sielanka ;) i sie zastanawiałem, czy kajty (sprzęt) są bezpieczniejsze? ze sie o bezpieczeństwie nie mowi, czy sport już nie jest taki medialny? Gdyby taka akcja miala miesce np. na Zegrzu, gdzie ostatnio pływamy to podejżewam że skończyłoby się na poważnych obrażeniach !

Sam chwilowo mam leasha ktory funkcjonuje tak, jak ten Cabrinhy bo tego SS gdzieś zgubiłem, ale polecam się zastanowić wszystkim nad tymi smyczami.

: 26 cze 2007, 22:22
autor: morlov
Dyskusja na temat tego wypadku jest na sieplywa. Mozna sobie gdybac ale wydaje mi sie ze gdyby leash byl przyczepiony tam gdzie powinien, czyli do systemu bezpieczenstwa (5ta linka) a nie bezposrednio do chicken loop'a ta sytuacja nie mialaby miejsca. Z drugiej strony nic by to nie zmienilo gdyby latawiec byl 4linkowy, ale one tez maja systemy bezpieczenstwa. I nie wspomne o tym ze leash tez ma zrywke ale tylko dlatego ze w takiej sytuacji na pewno ciezko bylo jej siegnac. Moze lepiej gdyby zrywki byly z 2 stron?

: 26 cze 2007, 22:35
autor: kukems
Powinna była się zerwać z leasha. Rozumiem że nie mogła tak ? Ja dzisiaj pływałem bez :|

: 26 cze 2007, 22:47
autor: grzechu
Ostatecznie zrywka była użyta. Morlov - można sobie teraz spekulowac co i jak, ale jeżeli chodzi o te karabińczyki.. to bezpieczne nie są. Na to chciałem zwrócić uwagę.
Grzesiek
ps "komentarze" na sieplywa czytałem ;)

: 26 cze 2007, 22:52
autor: morlov
No w sumie cos jest nie tak z tym karabinczykami, znam 2 przypadki (w tym miesiacu) w ktorych przy uderzeniu o wode po prostu odpiely sie z trapezu.

: 26 cze 2007, 22:56
autor: grzechu
a jeżeli jeszcze chodzi o mocowanie liszy, to faktycznie gdyby był przypięty do 5 linki, to sytuacja by się nie zdarzyła ALE chyba w Instynkcie lisza przypina się gdzies w okolicach depowera.. w prostej linii moze zahaczyć bar

: 26 cze 2007, 23:14
autor: Kris.
dokladnie,cos jest nie tak,tez miałem taką sytuację ,ze mi sie odpiął karabińczyk przy liszowaniu..

: 26 cze 2007, 23:17
autor: Kosek
morlov pisze:No w sumie cos jest nie tak z tym karabinczykami, znam 2 przypadki (w tym miesiacu) w ktorych przy uderzeniu o wode po prostu odpiely sie z trapezu.


tak jeden z tych przypadkow to chyba ja.... przy mocnym pier$#$#@niecu o wode.... leash naisha odpial sie z kólka przy trapezie ....z karabinczyka..... uwierzycie!! niewiarygodnie ale jednak...

a te karabinczyki z dwoch C o ktorych mowa wczesniej....to north wyposazyl w je tegoroczne leashe.... podobno przy pewnym ustawieniu potrafia rowniez sie wypiac....
tutaj filmik demonstracyjny jak ten karabinczyk sie wypina

http://www.kiteforum.tv/component/optio ... Itemid,30/

: 26 cze 2007, 23:24
autor: grzechu
Kosek, podczs plywania chyba sie nie wypnie, a jeżeli nawet sie wypnie, to jest pewność, że o coś się nie zapnie (w odróżnieniu od tych drugich)

: 26 cze 2007, 23:27
autor: Kosek
Grzechu pisze:Kosek, podczs plywania chyba sie nie wypnie,


to o czym my mowimy o jezdzeniu?

: 26 cze 2007, 23:28
autor: grzechu
Koles na filmie trzyma podstawe tego karabińczyka i w druga strone ciągnie piatą linką. Wyobrażasz sobie taką sytuacje na desce ??????
Jezeli nie przytrzymasz go za podstawę, do idzie za linką..

: 26 cze 2007, 23:31
autor: Kosek
Grzechu pisze: Wyobrażasz sobie taką sytuacje na desce ??????


jeszcze niedawno nie moglem sobie wyobrazic jak moze sie karabinczyk wypiac... karolinie karabinczyk sie nie wypial.... zaczepil sie dalej ale na
chickenloopie dalej siedzial.... a po moim doswiadczeniu uwierze we wszystko:).... mowie ci jakies walniecie mocne o wode, zachaczy o cos przy trapezie, tu sie zawinie....wielki zbieg okolicznosci i jeb:)

: 26 cze 2007, 23:35
autor: grzechu
no to ja wole, żeby sie wypiął niż zapiął. pies ganiał kajta.

: 26 cze 2007, 23:36
autor: Kosek
Grzechu pisze:no to ja wole, żeby sie wypiął niż zapiął. pies ganiał kajta.


zawsze mozesz pociagnac za zrywke....skoro pies ganial kajta

: 27 cze 2007, 06:46
autor: czaki
a moze panowie ktos kto sie zna napisałby jak zakładać lisz do
konkretnych modeli mnie interesuje ozone instinct
ja zakładam pod barem ale widziałem i na bocznej lince i na zrywce
a instrukcja tez milczy
a z liszem rzeczywiście może być niebezpiecznie
\sytuacja podobna jak na filmie ale po plaży- podobno była\