KITEFORUM.PL - kitesurfing

Panie i Panowie jak należy halsować się do dechy ?
jakieś wskazówki ?

dzięki i pozdro

Bart

cześć!

jeżeli spojrzysz w archiwum grupy napewno cos znajdziesz

z tego co pamiętam temat był dość mocno omawiany

pozdro
majer

Witam


Wielkie dzięki Majer

Bart

Bart,

oblookaj te strone: http://www.kitesurfing.com.pl/porady.htm#deska

pozrro

Cześć

Kurcze szukałem , ale nie znalzałem.

Jak możesz to podpowiedz coś

Wielkie dzięki Majer

Pozdro

Bart

Wielkie Dzięki Kamil

pozdro

Bart

body dragi pod wiatr:)
czyli pływanie pod wiatr BEZ deski
:
DESKA służy do wytworzenia oporu bocznego:))
niezbędnego po to by nie zciągało nas ciągle w dół z wiatrem
wiec gdy ją zgubisz musisz starać sie wytworzyćtenże opór boczny ..czymś innym:))
tzn. WŁASNYM CIAŁEM


więc:
1. kierujesz kite na optymalnej mocy (nie za duzo - nie za mało pałera) na jedną z krawezi okna wiatrowego - najlepiej w kierunku deski
2. po osiągnięciu tejże - puszczasz bar ręką znajdującą się bliżej wody (np prawana prawym halsie) i wkładasz caaałe ramiedo wody
3. i tak se płyniesz:))
4. ..i płyniesz..
5.. i płyniesz..
6
7. widzisz deskę 4 metry ZA swoimi plecami , więc ..MIJASZ JĄ ) spokojnie i płyniesz dalej:)
8. robisz ZWROT - czyli zmianę kierunku body draga , i teraz WAŻKA sprawa: BARDZO POWOLI zaciągasz kite na drugi hals przez zenit - jeśli zrobisz to szybko - wyskoczysz w powietrze i stracizs cennąwysokość względem wiatru o którą walczysz ptrzecież:)??
w czasie tego zwrotu możesz wiosłowaćreką pod wodą w gorę wiatru
9. płyniesz lewym halsem
i juz masz deskę:)
10. wsiadasz - odjezdzasz:) , double handle-pass z kiteloopem:))


aha: nogi złączone razem zeby mieć konkret płaszczyznę oporu
stawy biodrowe ugięte

jak jesteśprzezaglowany to:
a) wkładasz głowę teżpod wodę u-boot-ując na ślepo i co chwilę wystawiasz kiosk dla nabrania oddechu i orientu gdzie board
b) wracasz body dragiem na brzeg - chwytasz się czegokolwiek , czekazs , gdy deska przejdzei na zawietrzną - wracazs po nioę body dragiem
c) używasz quick release i leasha:(

ZAPOMNIJ O LEASHu DO DESKI:)

ps: dobre szkoły kite nie dadza kursantowi deski zanim nie obodydraguje się on pod wiatr po nią
te drugie ucz.ą tego na III levelu????

(PATRZ : OFERTY SZKÓŁ:))))

pozdro

CLEAR??

ziomek

Ja preferuję szkołę dla leniwych: mam składaną kotwicę w plecaku i zamiast halsować - po prostu ją rzucam i czekam aż decha mnie przedryfuje
Ale to tylko taki żart nie nabzdyczajcie się na mnie i słuchajcie lepiej Ziomka
What's up doc?

sampan pisze:Ja preferuję szkołę dla leniwych: mam składaną kotwicę w plecaku

Ja uzywam sily woli. Podnosze latawiec do zenitu, podnosze sie na wysokosc 0,5 m obracam glowe i sila woli przyciagam deske do siebie, ktora sama zaklada mi sie na stopy. No i oczywiscie plyne dalej.

Wlad bo Ciebie pewnie sztuki JEDI uczył sam mistrz YODA a mnie stary rybak z Jastarni ale ten rybak ma taką złotą rybkę, która się zarzeka, że za parę lat też będę władał siłą palca wskazującego i jak spadnie mi deseczka to powiem tylko do goryli pływających za mną w czepkach: TY i Ty natychmiast płynac po deskę i zakładać mi ja na stópki!!!
Use the force of your finger! Tak mi powtarza ta rybka
I to działa... Heya Wlad & others

wlad pisze:

sampan pisze:Ja preferuję szkołę dla leniwych: mam składaną kotwicę w plecaku

Ja uzywam sily woli. Podnosze latawiec do zenitu, podnosze sie na wysokosc 0,5 m obracam glowe i sila woli przyciagam deske do siebie, ktora sama zaklada mi sie na stopy. No i oczywiscie plyne dalej.

..a to ja JESZCZE nie jestem na tym poziomie:))
to chyba ósmy level IKO??

Ziomek. pisze:..a to ja JESZCZE nie jestem na tym poziomie:))
to chyba ósmy level IKO??

to jest poziom mocy.

Wielkie dzięki Wujkom Dobra Rada !!!!!

Dzięki Ziomek

Pozdro dla Wszystkich


Bart