KITEFORUM.PL - kitesurfing

Szukam opinii na temat obu latwaców, najlepiej od użytkowników a nie sprzedawców:)

nie wiem czemu ale chodzi taka opinia i wogóle jak ktoś mi proponuje kajta to zawsze m.ówi właśnie Rhino 04 albo X4 - ponoć najbardziej udane kajty tego roku???

rozpisywać sie nie będe, bo nie miałem okazji testować

majer

Ja mam Rhino 04 18m2 i niestety nie próbowałem x4 ale R4 jest super szybki jak na 18m2 zachowuje się w powietrzu jak R2 14m2 (jeżeli chodzi o szybkość). Jest super stabilny i ma bardzo duży zakres depowera.
Kolega Rolnik twierdzi nawet że na nim da się skakać nawet bez wiatru
No krótko mówiąc jest Super.
Ja nie widziałem z bliska X4 ale Rolnik mówił że są bardzo podobnie skonstruowane.
W tym poscie powinni się odezwać nasi topowi Riderzy czyli Ania(North R4) i Janek (Naish X4)

JO!
(kaszubskie a nie raperskie:)
taa: na 18tce rino MOŻNA skakać spoko przy 8 węzłach
jest to dobry latawiec
20 też:))

aha: pływam - NIE handlujuę:)

Czesc , plywalem w podobnych warunkach zarowno na Rihno 4 jak i X4.
W moim odczuciu X4 generuje wiecej mocy od Rihno 4 w tym samym rozmiarze.Zakres wiatru X4 16 pokrywa sie mniej wiecej z zakresem Rihno 4 18.
I jeszcze jeden szczegol , nie wiem jak dla Was ale dla mnie system regulacji mocy w w barze Rihno 4 to jakies nieporozumienie.Aby zwiekszyc badz zmniejszyc moc latawca przy uzyciu depoweru potrzebny jest znaczny ciag latawca inaczej depower po prost nie dziala!!
pzdr , Arek

Wiem o czym mówisz, nie da się regulować depowerem na ziemi bo się odrazu luzuje, musi być minimalny ciąg, spokojnie wystarczy taki żeby lataweic sie w powietrzu utzrzymał. A tak wogule to jak cie nie ciągnie to poco go sciągać a jeżeli chodzi o latwość regulacji to jest w tym roku rozwiązane DUŻO lepiej niż w zeszłym i chodzi rewelacyjnie.

Pozdrawaim

Jacek D pisze:A tak wogule to jak cie nie ciągnie to poco go sciągać

Na przykład przy starcie, jak jesteś przeżaglowany a z tego wynika że nie można wystartować latawca ze ściągniętym depowerem Czy jest jakaś możliwość?

Nie, jeżeli stawiasz latawiec to już jest wypełniony wiatrem iwtedy da się już wszystko wyregulować zanim pomocnik ci go puści, gorzej jak jesteś sam. Nic nie jest doskonałe ale takie niedociągnięcia ja toleruję i myślę że wszyscy co pływają na North'ach również.