Strona 1 z 1

Wake za skuterem

: 14 sie 2007, 21:23
autor: weider
Witam
Planuje kupic skuter wodny, glownie interesuje mnie zabawa na desce w bezwietrzne dni.
Czy macie doswiadczenie w tego typu akcjach. Na co powinienem zwracac uwage kupujac skuter, jaka moc, jaki model.
I jeszcze jedno, czy potrzebuje jakies extra rzeczy poza kawalkiem linki nierdzewnej ... moze specjalnej deski itp

Z gory wielkie dzieki za jakiekolwiek info

Jacek

: 14 sie 2007, 21:30
autor: przemjas
linki nierdzewnej??
chyba normalnej linki zeglarskiej

: 14 sie 2007, 21:35
autor: weider
heh, no linka zeglarska napewno jest nierdzewna ;-)

: 14 sie 2007, 22:31
autor: onzo
To może od razu kup motorówkę z dobrze dociążoną rufą i odpowiednio wysoko zamocowanym holem i masz wake I klasa ;) Bo za skuterem to raczej "tylko" popływasz... Jest gdzieś polskie forum wake'owe - wygugluj sobie

: 15 sie 2007, 01:36
autor: anfenger
No i chyba uprawnienia motorowodne

: 15 sie 2007, 11:29
autor: Ziomek.
czesc

z tego co wiem tylko jedna firma ( SEE DOO )
wypuściła jeden model skutera :WAKE edition"
z przeznaczeniem specjalnie pod WAKEboard
uzywamy go drugi sezon

Obrazek

chrakteryzuje się min:
- optymalnym pod wakeboard kształtem dna
- optymalną do wake wagą (nie za mała - by wakeboarder nie sciagał skutera - nie za dużą by był jednak zwrotny i wyciągał łatwo z wody)
- optymalnym do wake kształtem dna, by z tak małęj masy wyciągnąc jak najwiekszy kilwater , stabilność a przy tym zwrotniść
- odpowiednio mocnym silnikiem (150 KM)
- mocowaniami do deski wake na burcie
- specjalną wysuwaną kolumną do wyższego podpięcia wake
(na zdjęciu poniżej widać , z tyłu skutera)

Obrazek


skuter przy wszystkich minusach

gdyż njak nie da sie go porównać do pro łodzi wakeboardowej
zbiorniki balastowe zabierające po TONĘ i wiecej wody, by obciążyć rufę - wytwarzając kilwater jak góra, a także powodując że łódź nie drgnie przy szarpaniu podczas tricku..
potężny silnik, palązy jak smok (skuter dla porównania pali "tylko okolo 15-20 litrów na godzinę :idea: :wink: ) by to rozbujać - a nie płynąć w ślizgu = lepszy kilwater
bardzo wysoko zaczepienie holu
TEMPOMAT - do utrzymywania stałej , zadanej prędkości
a nierzadko oświetlenie na wakera i głośniki do muzyki

...ma też plusy - jest dużo bardziej zwrotny, mobilny - nie trzeba helikoptera bu go zwodować i ma minimalne zanurzenie - co jest dość istotne np na Zatoce :idea:
np taka Moomba, chyba jedyna prawdziwa łódź do wake w Polsce
która we wrześniu w zeszłym sezonie obsługiwała
PIERWSZE MIĘDZYNARODOWE WAKEBOARDOWE ZAWODY W POLSCE
DIVERSE WAKE SHOW na Motławie w Gdańsku

wiem że łódź poniżej nie wygląda ja z "Policjantów z Miami"
ale użytkowo - jest to WYPAS :idea:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

tak czy owak - kupując jakikolwiek sprzęt motorowodny
musisz miec swiadomość
że zakup to POCZATEK WYDATKÓW
..zawsze - nawet jesli kupisz NOWY :idea:

a sam sport - wkręca dużo... :roll: "inaczej" = mniej :?: niż kite
..ale jesteśniezależny od wiatru - a właściwie jesteś - tyle że w drugą stronę - czkasz by NIE wiało - bo po "maśle" pływa się najfajniej


więcej o wakeboardzie
napisał Lark
na swojej profi polskiej stronie:
www.wakeboard.com.pl

pozdrawiam

: 15 sie 2007, 11:31
autor: Ziomek.
anfenger pisze:No i chyba uprawnienia motorowodne


:idea: oczywiście
i to uprawnienia STARSZEGO Sternika Motorowodnego
bo "zwykły" daje możliwośc prowadzenie jednostek bodaj do 50 czy 60 KM :idea:
..a takich skuterów chyba nie ma :wink:

pozdro

: 15 sie 2007, 13:10
autor: Lachon
Przedewszystki,zwykly skuter tworzy bardzo mały killwater ( fala tworząca sie za łodką,przez ktorą skaczemy ^^ ),wrecz zadny. nastepnie,nie musisz kupowac jakiejs specjalnej deski,mozna ogarnąc na desce od kajta,dobrym patentem jest kupienie zapięc od wake,(podobne jak na snowboardzie kształem),owe zapięcia dają ci wiekszą kontrole nad deska i komfort jazdy : ]
Lina moze byc zwkykla żaglowa.
w razie pytan "weider" masz do mnie telefon : ]

: 15 sie 2007, 19:21
autor: kiler
Ziomek. pisze:
anfenger pisze:No i chyba uprawnienia motorowodne


:idea: oczywiście
i to uprawnienia STARSZEGO Sternika Motorowodnego
bo "zwykły" daje możliwośc prowadzenie jednostek bodaj do 50 czy 60 KM :idea:


Małe sprostowanie podstawowy patent sternika motorowodnego uprawnia do poruszania się jednostkami o mocy 60kW czyli niecałe 82KM po woda śródlodowych i dwie mile morskie od brzegu po wodach morskich.Długość jednostki nie może przekraczać 20m.
O patent Starszego sternika motorowodnego można się ubiegać po wypływaniu 200 godzin potrzebne jakieś zaświadczenie ale tak naprawdę to zaświadczenie to fikcja i po jakimś czasie można sie ubiegać o starszego sternika.Jeżeli chcemy ciągnąć narciarza,wake itp musimy mieć jeszcze specjalny kurs.
Wiecej info np na www.morka.pl (najlepiej dzwonic wszystko wytłumaczą)

Pozdro
Kiler

: 15 sie 2007, 22:16
autor: kukems
Nie wiedziałem że takie imprezki się trafiają na tym naszym Gdańskim ścieku. Swoją drogą współczuję gościom kompania się w tym kefcie no i troche niebezpiecznie bo pobrzeże betonowe ale za to jak na arenie :D:D:D

: 15 sie 2007, 22:25
autor: weider
ok Panowie
wielkie dzieki za wyczerpujace info ...

chyba pozostane przy plywaniu za pomoca szmatek przynajmniej ekologicznie

Jacek

: 16 sie 2007, 12:36
autor: yanosik
kukems pisze:Nie wiedziałem że takie imprezki się trafiają na tym naszym Gdańskim ścieku. Swoją drogą współczuję gościom kompania się w tym kefcie no i troche niebezpiecznie bo pobrzeże betonowe ale za to jak na arenie :D:D:D


Można spokojnie tam pływać, tylko potem trzeba przez pięć godzin moczyć się w dwugitofenobezlikusumsolikum he he :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

: 18 sie 2007, 00:01
autor: Ziomek.
tak spokojnie to się tam nie pływa
bo chociaż woda idelnie płaska
to akwen bardzo wąski
i "echo" poprzedniej fali odbija się pomiędzy nabrzeżami
przez dobrych kilka - kilkanaście minut :?

a do tego nieczęsto trafiająca się tam TAKA fala (pierwszy raz?)
zrywa prastare belki nabrzeża
które też nie umilają życia wakeboarderom
dryfując po mętnych wodach Martwej Wisły

pozdro