Strona 1 z 31

Bezstrapowcy

: 20 wrz 2007, 21:37
autor: BraCuru
Ciekaw ilu z nas ujezdza deski bezstrapowe.
Mysle, ze jest to naturalny krok po twintipach i ostatnio bardzo trendy :D . Ja lacze jedno z drugim i dzieki temu wydluzam sobie sesje kajtowe srednio do 4-5h. Godzinka na twintipie, pol h na directionalu i tak w kolko. Czlowiek nie zmacha sie tak jak przy jezdzie nonstop freestyle & ride.
Na razie widzialem tylko fotki Boriana w ostatnim watku o Karwii. Borian pisal, ze jest to latwe. Zgadzam sie w 100%. Wiekszosc uwaza to za wyczyn ekstremelny bo trudno sobie wyobrazic jak mozna trzymac deske pod stopami. Dobry wosk surfingowy i deska klei sie do stop jak budapren. Jadac od brzegu zeskakuje z fali majac deske czasami calkowicie w powietrzu a wosk dalej trzyma. Proste. Sprawdzilem w warunkach od 10 do 40kt.

: 20 wrz 2007, 22:10
autor: Leeloo
no wlasnie.... zawsze chcialam sprobowac a ze nie mam swojego skima (czy tez innego strap-less sprzetu) to balam sie ze zgubie pozyczoną deske i tym sposobem nie wiem jak to smakuje.
czy takie cos jak skim nobila tez sie woskuje?

: 20 wrz 2007, 22:20
autor: TONY SUNSHINE
nie on ma takie pady jak surf deski

: 20 wrz 2007, 22:33
autor: Smokie
:lol: tez sie woskuje jeśli jest taka potrzeba :idea:

Unstrapped jak dla mnie to esencja 8)
Od momentu kiedy wyszedł skimik Nobila przy low windzie zawsze wybieram unstrapped. Jazda na wielkiej desce w strapach w ta i z powrotem nie jest specjalnie porywająca.
Jednak wydaje mi sie ze jazda na desce surf, a jazda na skimie to jednak 2 różne bajki. Dlatego też z miłą chęcią przytulę jakąs deseczkę surf (już niebawem :) ). ... apropos Boriana to jego deseczka jest do sprzedania. Trochę przeszła ale jest jeszcze w jednym kawałku ;)

: 20 wrz 2007, 22:48
autor: Leeloo
wiem ze ma pady ale jakos slabo sobie wyobrazam "przyklejanie" sie ich do stóp mych
surf deski nigdy nie widzialam (takiej real surf) a te do WS maja taki niby papier scierny na powierzchni.
pewnie plote 3 po 3 ale co mi tam

: 20 wrz 2007, 22:52
autor: TIKKO_aloha
Leeloo pisze:wiem ze ma pady ale jakos slabo sobie wyobrazam "przyklejanie" sie ich do stóp mych
surf deski nigdy nie widzialam (takiej real surf) a te do WS maja taki niby papier scierny na powierzchni.
pewnie plote 3 po 3 ale co mi tam


ja probowalem na desce WS 100l z kajtem 12 przy 7 knotach :D
dało radę, tylko o ostrzeniu nie ma co marzyć :D
ale downwind sprawia kuuupe frajdy ;)
pozdro

: 21 wrz 2007, 15:58
autor: BraCuru
Leeloo pisze:jakos slabo sobie wyobrazam "przyklejanie" sie ich do stóp mych surf deski nigdy nie widzialam (takiej real surf) a te do WS maja taki niby papier scierny na powierzchni.


Nie ma czego sie bac. Wystarczy tylko dobrze posmarowac 8) Wszystkie deski do surfingu maja gladziutki poklad pod przednia noga. Duza czesc nie ma nawet padu pod tylna noga czyli sa caluśkie gołusienkie. Bez sexwaxu nie ma mowy aby jezdzic na surowej desce. Nie uzywa sie rowniez chropowatych pokladow (papier scierny) bo szybko sie to zuzywa i nie mozna klasc na to wosku a co gorsza go zdejmowac.
Poza tym trudno zgubic deske surfingowa, bo zawsze szybciej dryfuje niz moczacy sie pacjent. W 90% po upadkach deska jest ustawiona normalnie (statecznikami w dol) i przy swojej wypornosci i powierzchnni dryfuje wielokrotnie szybciej niz twintip. Dlatego upadek w przyboju zwykle konczy sie wielometrowa utrata wysokosci w wyniku pogoni za deska. Dlatego surfingowcy maja leash aby deska im nie uciekala a nie pozostawale w tyle. A my mamy naped kajtowy wiec leashe by tylko przeszkadzaly.

: 21 wrz 2007, 22:16
autor: Góral
No to jest mega zabawa jak tak bardzo często w tym roku pływałem na maszoperi lub po morzu w chałupach. SKIM+KITE=dobra zajawka :) Tylko problem jest z ostrzeniem. ALOHA

: 22 wrz 2007, 17:12
autor: Smokie
:?: :?: :?: :shock: :shock: :shock:

: 22 wrz 2007, 23:21
autor: Góral
Coś na potwierdzenie moich słów - na filmiku niestety nie ja ale mi to idzie podobnie :)

http://kitefilm.com/video/shinnskim.wmv


p.s. prawy przycisk myszki i zapisz element docelowy jako ...

: 23 wrz 2007, 10:51
autor: eko
ee tam, ja nie widze problemu z ostrzeniem... ot tak, instynktownie i chyba wkoncu latwiej jak slabo wieje ;)

: 23 wrz 2007, 14:01
autor: Smokie
ale niby ze co z tym szinem? ze nie ostrzy? sprobuj to sie przekonasz ;) idzie duzo lepiej do wiatru niz "tradycyjna" deska

: 03 wrz 2009, 13:19
autor: BraCuru
Minely dwa lata...

Deski wave widoczne sa coraz czesciej ale strapy nadal rządzą.

A ja nadal unstrapped tyle, ze ostatnio brak warunkow na morze :cry:

Przybylo cos bezstrapowcow na tym forum?

: 03 wrz 2009, 13:51
autor: rolnik
Tak ja na skimie czasem jezdze :wink:

: 03 wrz 2009, 17:07
autor: djlepper
BraCuru,
Musisz sie kiedys wybrac wzdluz wybrzeza CA. Sa miejsca gdzie nie zobaczysz jednej osoby na twintip, i moze tylko pare osob strapped.... :)
Ja ostatnio przesiadlem sie na deseczke surf ale jak narazie ze strapami.... plan co prawda jest zeby sie ich pozbyc.

pzdro
-mat