Strona 1 z 1

Pranie... pianki.

: 12 cze 2008, 13:01
autor: :/
Mam dylemacik. Uslyszalem gdzies od kogos ze mozna wyprac pianke.
I dzieki temu bedzie ladnie pachniala na nowy sezon :)
Wypralem swoja ale niestety niewiele to dalo a raczej nic.
A nie ukrywam ze pianka po calym sezonie mojego stania w wodzie nadaje sie
prawie do wyrzucenia bo mi po prostu smierdzi i mi to nie pasuje.
Ktos ma jakis super patent na skuteczne pachnace pranie ?:D

: 12 cze 2008, 13:28
autor: martino
Nie słyszałem o żadnym praniu pianki. Natomiast uważam że pianka nie "zaśmiardnie" jeżeli będzie po kazym pływaniu odrazu wysuszona - a nie kisiła sie w torbie lub innym dziwnym miejscu. Wystarczy że raz lub dwa razy zaniedabłes sprawe i pianka po prostu śmierdzi jak niewysuszony ręcznik. Zgnilizna.

Nie znam sie na praniu pianki. Radzę nastepnym razem zadbac o porzadne wysuszenie pianki po pływaniu. Ja nie mam tego problemu...hmmm....

: 12 cze 2008, 13:41
autor: Borat
...a spróbuj ręcznie wyprać w gorącej wodzie i nieocenionym LUDWIKU, a potem dobrze wysusz na dwórku, na słoneczku i wiaterku :):) :)

: 12 cze 2008, 13:52
autor: :/
Martino super rada. Tylko ze ja w zeszlym sezonie spedzilem w wodzie od
konca czerwca do poczatku wrzesnia prawie 300h. A ty? Moja pianka nie miala czasu wyschnac...

Dzieki Borat na pewno sprobuje ;)

: 12 cze 2008, 13:58
autor: evolutionVIII
witam!
Ja swoja systematycznie piorę w pralce, na jakims delikatnym programie, ale uwaga bez proszku! Dodaję tylko dużo płynu do płukania. Po takim zabiegu normalnie lawenda na wodzie.....
pzdr

: 12 cze 2008, 14:04
autor: bitter
Akir - może za dużo ją naturalnie ogrzewałeś na wodzie :D :D :D

: 12 cze 2008, 14:13
autor: MArcinBe
Pianka jak kazdy inny ciuch z czasem musi sie 'zabrudzic',
w wodzie tez sie pocisz, woda czasem tez jest nienajczystrza, zalezy gdzie plywasz.
Jak inni pisali, ja rownierz swoja w miare systematycznie po plywaniu plucze w czystej wodzie, a raz na jakis czas myje recznie od srodka albo mydlem, albo plynem do plukania.
Pralka, hmmm nie wiem, jezeli to bez wirowaia i niskie temperatury,
ale proszek na pewno nie.

: 12 cze 2008, 14:35
autor: Smokie
Tutaj macie płyn który pozwoli wam uporać się ze smrodkiem.

http://mcnett.baron-co.com/page.cfm?pageID=559

Dostepny na allegro i w sklepach nurkowych.

: 12 cze 2008, 16:16
autor: martino
No rzeczywiscie, jezeli ktos duzo pływa - praktycznie tak czesto ze pianka nie moze wyschnąc - to trzeba sie liczyc z tym ze smierdzi. Ja tak czesto nie bylem na wodzie i po kazdym plywaniu suszę na balkonie. Moze srodki o ktorych piszecie pomagają w uporaniu sie ze stęchlizną.

: 13 cze 2008, 00:03
autor: slawek
a ja lubie jak pianka cuchnie. jak zaczyna sie nowy sezon i czuje ten zapach to mnie sie czakramy otwieraja i mam wrazenie ze wiecej potrafie, co wiecej wydaje mnie sie, ze to takie oldschoolowe i tylko czekac jak wszyscy pro rajderzy beda chodzic w brudnych pianka i znowu nastanie era flower power. peace!

: 13 cze 2008, 00:07
autor: janciowodnik
Ja swoją staram się wyprac co jakiś czas w płynie do płukania
ręcznie, naprawdę rewelacja
zawsze staram się suszyć
ale nie zawsze jest to możlwe
howk

: 13 cze 2008, 09:06
autor: onzo
A ja co jakiś czas wrzucam do wanny i nawet zdarzyło mi się dodać proszku do prania i nic się nie stało. Pewien charakterystyczny zapach pianki i tak zostaje, ale przynajmniej jest czysta.

: 13 cze 2008, 10:40
autor: Crazy
pranie w pralce bez dodawania proszku
ani płynu ;]
jeśli juz masz problem to kup płyn
do prania (nie do płukania) i zostaw
pianke zamoczona w misce na noc :D

: 13 cze 2008, 10:42
autor: Prezes
onzo pisze:A ja co jakiś czas wrzucam do wanny i nawet zdarzyło mi się dodać proszku do prania...


dokladnie tak samo - mam baaaardzo stara zimowa pianke
wielokrotnie juz ja zostawialem na noc w wannie, w cieplej wodzie z proszkem

rano plukanie i luz - mozna uzytkowac :D

: 14 cze 2008, 22:25
autor: pawel_waw
Jednym ze sposobów jest wymoczenie pianki w roztworze nadmanianganu potasu (do kupienia w aptece). Taki roztwór działa dezynfekująco.

Jakiś czas temu Rip Curl wprowadził na rynek środek do prania pianek o nazwie piss off. Może to coś pomoże...