Strona 1 z 2

HELIX 2009 - NOWY, ODMIENIONY

: 14 maja 2009, 00:35
autor: maski
Przed majowym weekendem wreszcie trafiły na polski rynek nowe zabawki Naish ‘a.
Przez ostatnie dwa tygodnie miałem okazję pobawić się nowymi Helix ‘ami.
Model helix ‘a przygotowany na sezon 2009 został całkowicie przeprojektowany porównując go z zeszłoroczną konstrukcją.
Tegoroczny naish helix ma mniejsze ar, pozwoliło zmniejszyć ilość żeber tym samym zmniejszyć wagę – zwiększyć sprawność w powietrzu, szczególnie w dolnym zakresie.
Nastepna zmiana to znacznie uproszczone bridle, linki sterujące podłączone są bezpośrednio do tipów. zmiany w konstrukcji tipów sprawiły, że jest to wystarczjace rozwiązanie by w połączeniu z barem 1:1 ( w tym roku 2:1 nie wystepuje) zapewnić szybszą reakcję latawca na sterowanie barem przy niewielkich siłach.
Tak jak w zeszłym roku Helix 2009 jest w kształcie sigma, zastosowana jest także jak technologia wstępnego naprężenia poszycia GeoTech która skutecznie eliminuje skłonności do inwertowania się, spotykane w innych latawcach typu bow.
Zmienił się również bar podstawową cecha jest możliwość szybkiej zmiany szerokości 19’-21’, inaczej jest także rozwiązane podpięcie lisza, teraz zapinamy go podobnie jak w barach 5-cio linkowych przy czikenie.
Standardowa długość linek w barach SLE to 20m, do latawców w rozmiarach 10,5 i większych dołączone są linki które pozwalają w łatwy sposób przedłużyć linki do 24m

Nowe latawce Naish 'a dostepne będą do testów w nadchodzący weekend jeden dzien w kadynach, drugi sobieszewie

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek

: 14 maja 2009, 00:39
autor: barzyk123
Jeżeli w sobieszewie w niedziele, to oczywiście obowiązkowo jestem :D mimo, że się uczę.

Pzdrrrr

: 14 maja 2009, 06:22
autor: przemjas
kurcze a w tygodniu będziecie w kadynkach jak powieje??
dla mnie ten i astepny week odpada :((

: 14 maja 2009, 07:39
autor: maski
przemjas pisze:kurcze a w tygodniu będziecie w kadynkach jak powieje??
dla mnie ten i astepny week odpada :((


jezeli warunki pozwola bedziemy jeden dzien w kadynach, drugi w sobieszewie ale nic nie stoi na przeszkodzie zeby przetestowac sprzet w innym terminie jezeli jestesmy na spocie niema problemu zeby przetestowac to co mamy w quiwerze, a troche tego jest :)

: 14 maja 2009, 08:28
autor: DISKORELAKS
maski pisze:
przemjas pisze:kurcze a w tygodniu będziecie w kadynkach jak powieje??
dla mnie ten i astepny week odpada :((


jezeli warunki pozwola bedziemy jeden dzien w kadynach, drugi w sobieszewie ale nic nie stoi na przeszkodzie zeby przetestowac sprzet w innym terminie jezeli jestesmy na spocie niema problemu zeby przetestowac to co mamy w quiwerze, a troche tego jest :)



Kurde a ja w Waszą stronę na weekend poginam do Olsztyna...
Ech...takie życie

: 17 maja 2009, 22:40
autor: kite24.pl
w Kadynach w sobote po południu były fajne warunki ! było super aby pośmigać na nowych sprzetach !

: 18 maja 2009, 00:01
autor: obuch
Wszystko piknie, tylko dlaczego NAISH nic nie zrobil z tym karygodnym wrecz depowerem :shock:

Dla niewtajemniczonych: latawcowi odpuszcza sie mocy za pomoca sznurka zakonczonego lulka (widoczny tuz przy chicken loopie). Rzecz w tym, ze po zaciagnieciu linki, blokujemy ja poprzez wcisniecie w chamska metalowa klamre, co sprawia, ze linka dostaje w ciry przy kazdym uzyciu.

Mam cult'a 08 i juz po jednym (co prawda intensywnym) sezonie, linka depowera jest wyraznie przykatowana :x

: 18 maja 2009, 00:45
autor: maski
obuch pisze:Wszystko piknie, tylko dlaczego NAISH nic nie zrobil z tym karygodnym wrecz depowerem :shock:

Dla niewtajemniczonych: latawcowi odpuszcza sie mocy za pomoca sznurka zakonczonego lulka (widoczny tuz przy chicken loopie). Rzecz w tym, ze po zaciagnieciu linki, blokujemy ja poprzez wcisniecie w chamska metalowa klamre, co sprawia, ze linka dostaje w ciry przy kazdym uzyciu.

Mam cult'a 08 i juz po jednym (co prawda intensywnym) sezonie, linka depowera jest wyraznie przykatowana :x


jest dokładnie jak piszesz, zuzywajaca sie linka depowera to słaby element w latawkach w ktorych jest ona bez osłony.
w barach smartloop nie tyle w miejscu knagowania "leci" co przy "wyjsciu" z czikena.
jednak ten sposób regulacji ze wzgl. na bardzo duzy zakres regulacji, mozliwosc podpiecia lisza do koncowki linki depowera (dubledepower linki) dla osob cwiczyc uh jest bardzo dobrym rozwiazaniem.
po sezonie intensywnego używania trzeba byc przygotowanym na wymiane, jest to element ktory trzeba traktowac jak klocki hamulcowe w samochodzie, trzeba kontrolowac i wymieniac.
w kite24.pl mamy linki depowera dostepne w każdej chwili do latawcow ktore mamy lub mielismy w ofercie.
od pewnego czasu producenci w barach stosuja aluminiowe przelotki do wspomnianych linek depowera i to jest główna przyczyna ich przyspieszonego zuzycia ale wydaje mi sie , ze mimo wszystko jest to znacznie lepsze rozwiazanie niz plastikowa przelotka, ktora przez po jakims czasie przecierała się a wtedy linka trarła o laminat wewnatrz baru i przecierała sie duzo szybciej.
w barach o ktorych pisze w sytuacji kiedy nie ma pod reka oryginalnej linki a pływac trzeba :) w prosty sposob mozna stworzyc zastepcza.

: 18 maja 2009, 09:44
autor: onzo
Zawsze coś będzie się przecierać - albo linka jeżeli przelotka jest z twardszego materiału, albo przelotka, jeżeli linka jest mocniejsza. Stąd unika się montowania linek kevlarowych bo potrafią przeciąć wszystko.
Myślę, że patent naisha ma swoich zwolenników, ale mogli to dopracować w takim stopniu, żeby zminimalizować zużywanie linki przy chickenie...

: 19 maja 2009, 09:02
autor: kukems
Lepsze rozwiązanie na strapy typu pull-pull np. Best tak robi (inni producenci, też, ale to bestowe rozwiązanie jest lepsze ;))

: 19 maja 2009, 11:34
autor: Ziomek.
kukems pisze: Lepsze rozwiązanie na strapy typu pull-pull np. Best tak robi (inni producenci, też, ale to bestowe rozwiązanie jest lepsze ;))


to prawda :idea:

jednak jeśli ktoś ma "dwie lewe ręce" - może mu się "przekręcić" taśma w trymerze
mnie się od paru grubych lat pływania nie zdarzyło :wink:

: 19 maja 2009, 12:29
autor: peg
Zgadzam się z Kukemsem i Darkiem - takie taśmy jakie między innymi wykorzystuje BEST są całkiem dobrym rozwiązaniem. Są na miejscu, łatwo się do nich sięga i rzadko ulegają zniszczeniu szczególnie, jeśli wyposażone są w metalowe klamry. Obecnie korzystam ze sprzętu NORTH gdzie zastosowano knagę + "sznurek" depowera i to rozwiązanie mi się akurat nie podoba - podczas pływania zaciągnięty depower często owija się wokół linek środkowych i wymaga wkurzającego "odwijania". Przy taśmach nie występował taki problem.

: 19 maja 2009, 12:47
autor: przemass
Jeśli wokół linek środkowych to jeszcze w miarę spoko - przy zaciągniętym dep potrafi owinąć się tą końcówką z rączką wokół linki sterującej ;) Co już bywa dość irytujące. Plusem jest to, że knaga przynajmniej trzyma, np w starych ozonach zdarzało się że się luzowała.

Rozwiązanie z taśmą wg mnie najlepsze.


Generalnie pierdoły ale jednak.


pozdro

: 19 maja 2009, 13:35
autor: terranborn
Na szczęście w latawcach Ozone z 2008 roku usunięto problem z owijaniem się "sznurka" poprzez dodanie kulek które dodatkowo go obciążają.
Według mnie ten patent jest najlepszy, można szybko i bez wysiłku zaciągnąć depower i nie trzeba szukać odpowiedniej taśmy ( to był czerwony czy niebieski? :roll: :wink: ).

Co do patentu z depower-em przy chicken-ie: pływałem jedynie na helixie 7m przy około 35 knt. i już był problem z jego zaciągnięciem... prawie zerwałem chicken-a z haku przy próbie zaciągnięcia :twisted:
Nie pomaga również to iż zakres ruchów mięśni pleców się kończy w miejscu gdzie jest umiejscowiony depower, więc głównie używamy siły bicepsów i przedramion do jego zaciągnięcia... Panom wejdzie to na ambicje, jednak nie wszystkie panie sobie z tym poradzą...

: 19 maja 2009, 13:59
autor: terranborn
terranborn pisze:głównie używamy siły bicepsów i przedramion do jego zaciągnięcia...


Chociaż po chwili namysłu to raczej już tricepsy pracują, tak dla ścisłości ;)

Ziomek. pisze:..przecież Slingshot ma trak samo :wink:


Hmm... w sumie to nie widziałem tego ze Slingshot-a, a jak wiadomo diabeł tkwi w szczegółach... mała poprawka może wiele zmienić jak widać to w przypadku Ozone-a.