Strona 1 z 1

Kitesurfing po regeneracji więzadła krzyżowego

: 23 cze 2009, 14:44
autor: Piernik
Witam :D ,

z racji, że mam za sobą pierwsze starty z wody i nieźle wkręciłem się w kitesurfing chciałbym zarazić tą pasją swoją narzeczoną. Problem polega na tym, że ponad rok temu przebyła ona regenerację więzadła krzyżowego w kolanie. Mam pewne obiekcje czy po takich historiach, kolano przy ostrzeniu czy wywrotkach nie będzie poważnie narażone na kolejną kontuzje (wygięcie nogi w footstrapie itp.).
Z racji młodego wieku dyscypliny po lekarzu nie spodziewam się rzetelnej odpowiedzi.
Czy macie może jakieś doświadczenia w tej sprawie?

Z góry dziękuje za pomoc.

Pozdrawiam

: 23 cze 2009, 14:50
autor: eko
Nie wiem co rozumiesz przez regeneracje..
Wiem, ze po przeszczepie ACL (w przypadku przeszczepu BTB, nie wiem jak przy innych technikach) wiazadlo krzyzowe jest 2x mocniejsze. Jesli rehabilitacja byla solidna, mozna katowac do woli. Jestem po 8 miesiacach od operacji i kolano ma stabilnosc wyzsza od nieoperowanego stawu :twisted: . Zaznacze raz jeszcze, kluczem jest solidna rehabilitacja :idea:

Re: Kitesurfing po regeneracji więzadła krzyżowego

: 23 cze 2009, 15:32
autor: Lukas
Piernik pisze:Witam :D ,

z racji, że mam za sobą pierwsze starty z wody i nieźle wkręciłem się w kitesurfing chciałbym zarazić tą pasją swoją narzeczoną. Problem polega na tym, że ponad rok temu przebyła ona regenerację więzadła krzyżowego w kolanie. Mam pewne obiekcje czy po takich historiach, kolano przy ostrzeniu czy wywrotkach nie będzie poważnie narażone na kolejną kontuzje (wygięcie nogi w footstrapie itp.).
Z racji młodego wieku dyscypliny po lekarzu nie spodziewam się rzetelnej odpowiedzi.
Czy macie może jakieś doświadczenia w tej sprawie?

Z góry dziękuje za pomoc.

Pozdrawiam


http://www.kiteforum.pl/forum/viewtopic.php?t=14774&highlight=acl



Tutaj masz trochę więcej info.
Pzdr

: 23 cze 2009, 16:14
autor: Piernik
Dzięki za porady,

zgadza się był to przeszczep BTB, rehabilitacja była solidna, ale przez pierwsze cztery miesiące, później zabrakło trochę motywacji.
W przypadku kobiet trudniej odbudować mięsień niż w przypadku mężczyzn, więc kolano nie jest jeszcze tak stabilne jak to zdrowe - stąd moje obawy.
Czy powszechne są podczas uprwaiania kitesurfingu sytuacje podczas ,których staw kolanowy jest narażony na skręcenie?

: 23 cze 2009, 16:38
autor: eko
Piernik pisze:Czy powszechne są podczas uprwaiania kitesurfingu sytuacje podczas ,których staw kolanowy jest narażony na skręcenie?


Fachowcem nie jestem, ale ja specjalnie zagrozenia nie widze, przynajmniej do momentu, kiedy nieudany skok zakonczy sie ladowaniem z tylko jedna nogą w strapie. Jesli partnerka mysli tylko o plywaniu, bez ekscesow, mysle, ze smialo moze probowac :thumb:

: 23 cze 2009, 16:39
autor: onzo
Zależy o jakim pływaniu piszesz. Zawsze można skręcić kolano, nawet idąc po chodniku. Kwestia jak bardzo ktoś jest "zdolny". Ogólnie ryzyko skręcenia kolana jest przy amatorskim pływaniu dość niskie bo pływa się w strapach, które nie trzymają nogi na sztywno. Do tego należy unikać kontaktów z dnem czyli nie pływać na zbyt płytkiej wodzie.
A zawsze możesz pomyśleć o pływaniu w stabilizatorze na wszelki wypadek.

: 23 cze 2009, 16:40
autor: Murphy
ja mam plastiky na obych dwuch kolanach i katuje wszistkie sporty tylko nie pilke to jest masakra ;] raz mialem podejzenie zie zerwalem plastike ale sie okazalo zie sie kolanko tylko przestraszilo i za dwa mieszonce bylem spowrotem na wodzie i sniegu :twisted: :D

: 23 cze 2009, 17:00
autor: Sebastian Kite.pl
Murphy pisze:ja mam plastiky na obych dwuch kolanach i katuje wszistkie sporty tylko nie pilke to jest masakra ;] raz mialem podejzenie zie zerwalem plastike ale sie okazalo zie sie kolanko tylko przestraszilo i za dwa mieszonce bylem spowrotem na wodzie i sniegu :twisted: :D


Hheeheheeh, dziwisz się, że się wystraszyło :arrow:
Nadmienię tylko, że to jest faza lądowania po ładnie zawiniętym KL i wiało wtedy do 56 węzłów :lol:
Obrazek

Pzdr,

: 23 cze 2009, 17:01
autor: Tukan
Jako fizjoterapeuta nie widzę przeszkód do pływania po przeszczepie acl. Proponuję jednak przez tydzień przed pierwszym pływaniem skupić się na wzmocnieniu mięśni stabilizujących kolano a wszystko powinno być wporządku. Po wiecej konkretnych info pisz na priv.

: 24 cze 2009, 09:04
autor: Piernik
Wszystkim wielkie dzięki za pomoc, rozwialiście moje obawy.
Pozdrawiam

: 24 cze 2009, 09:46
autor: los bizonos
Piernik pisze:Wszystkim wielkie dzięki za pomoc, rozwialiście moje obawy.
Pozdrawiam


W temacie to powiem,że moja żona 2 miechy temy naderwała wiązadła w kolanie wlasnie na kicie, zawiało ją wyciągneło z wody ale deska została na jednej nodze, dodam jeszcze ze moja żona uprawia sport i do chuchrek nie należy, wiec poprostu trzeba uważac...dodam jeszce ze to był 1 dzień urlopu w egipcie wiec wakacje zje*** :?

: 24 cze 2009, 10:40
autor: Piernik
Znajoma historia :D , narzeczona zerwala więzadło pierwszego dnia na nartach w Austrii.