Strona 1 z 1

traba powietrzna podczas kajcikowania

: 28 lip 2009, 20:22
autor: ahryl
Plywalismy przy 16-17 wezelkach w uniesciu, wiec warunki byly dosc niewinne i nic nie wskazywalo na taki epizod.

Z zachodu nadchodzily ciemne chmurki, ktore z blizszej perspektywy nie byly jednolita masa a raczej ciemnymi obloczkami na niskim pulapie.

W momencie ich nadejscia rozwialo sie do 20-25 wezelkow, a akurat kolega byl z ok.200 metrow od brzegu i ku moim zdziwieniu dojrzalem lej tuz nad nim !!!!!!

Farciarz z niego niesamowity bo lej nie siegnal morza i po okolo 2 min juz go nie bylo !


I tutaj po raz kolejny pojawia sie sytuacja jak niewinne plywanko w sloneczku moze sie zmienic w dramat, zawsze i wszedzie oczy dookola glowy. ale kto spodziewalby sie czegos takiego ??

Doswiadczenie ciekawe, na szczescie nic sie nie stalo. Oby takcuh sytuacji jak najmniej !

: 28 lip 2009, 21:04
autor: fokus123
To kosmici pewnie chcieli porwać największy talent kitesurfingowy na zachodnim pomorzu :) czyli esia, ale na swoim naishu był dla nich za szybki :)

: 28 lip 2009, 21:16
autor: ahryl
fokus123 pisze:To kosmici pewnie chcieli porwać największy talent kitesurfingowy na zachodnim pomorzu :) czyli esia, ale na swoim naishu był dla nich za szybki :)


a esiu najlepiej "a tam przeszlo juz"

: 29 lip 2009, 12:17
autor: esiek32
Plywam sobie w najlepsze, a on mi macha rekoma po plazy jak szalony. Podplywam myslac, ze moze idzie po jakies zarcie i chce mi cos kupic, a tu klops i pokazuje mi jakies dziwadlo na niebie w postaci traby :D Niestety dalej glodny plywalem :(