koleś pisał na kiteforum.com, że liszowanie przypadkowe, bo zapomniał wpiąć donkey dicka
: 10 wrz 2009, 21:43
autor: onzo
i że drugi skok przypadkowy...
ale ten pierwszy taki "lentenowy"
: 13 wrz 2009, 21:45
autor: fando
hehe ogólnie na tym spociku w Scheveningen często można przy dużym wietrze spotkać takich pojebów , skacze taki osioł bez wyobrazni i ląduje potem na windsurferach i innych takich nie dalej jak tydzien temu wlasnie w Scheveningen przydażyła sie historia z rozprutym przy lądowaniu pędnikiem WS i połamaną kością udową kitera , złamaną ręką widnsurfera ...