Witam
Dzisiejszego dnia na Bytyniu troche pływaliśmy niestety podczas silnego szkwału latawiac wyciągną mnie z wody i pociągną po plaży troche sie poobijałem. Zdązyłem wypiąć zrywke lecz latawiec wleciał na jedno z dwóch drzew zaczepił się i kąkretnie pokiereszował, mimo ze wdrapywaliśmy się na drzewo nie dało go rady zdjąć.