KITEFORUM.PL - kitesurfing

Ciekawy patent http://www.youtube.com/watch?v=CGqc8LRFaVM&feature=related

czego to ludzie nie wynyślą

Jak dla mnie dość słabe to jest, duże i jakieś takie fe

za duze jakos to.

mam lepsze rozwiazanie. kawalek listewki z 4 linkami.
odpinajac od latawca linki podczepiasz pod linke z listewki.
zwijasz bar,

przy rozkladaniu sie linki podczepiasz pod latawiec rozwijasz bar i linki sa cacy bez platania sie

Coś takiego można kupić na Ebayu - to chyba jest lepsze rozwiązanie, ale moim zdaniem zbędne:

http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll? ... TQ:GB:1123

Ale powiedzcie mi PO CO

Jak ktoś w miarę obyty w pompowanym latawcu plącze linki przy podłączaniu to może powinien wybrać bierki

SWIRUS pisze:Coś takiego można kupić na Ebayu - to chyba jest lepsze rozwiązanie, ale moim zdaniem zbędne:

Troche poszperalem i z tego co wyczytalem to moze byc rowniez dobre a na pewno jest extremalnie małe (przyczepia sie to do baru - wersja Beta) a po secundo nic nie kosztuje - wystarczy skrócic wąż ogrodowy o 15cm.

Sprawdze jak to dziala za parę tygodni.

Panie i Panowie oto patent:
http://www.kiteforum.com/viewtopic.php?f=1&t=2316213

PS.Wersja Beta 2009 wyglada jeszcze lepiej - od strony 4.

PS2. Moze ten temat powinnien wylądować w dziale zrób to sam - łatwiej będzie to znaleźć w przyszłości...

Polecam zainspirować się patentem Slingshot'a, a koszt wykonania czegoś podobnego jest znikomy Nie pamiętam kiedy ostatni raz rozplątywałem linki, po prostu podłączam linki, rozwijam bar, odpalam i wszystko jest ok.

Podobnego ustrojstwa reklama wyświetla się na stronie windguru z lewej strony: "JOSE - no more stress with kite lines" http://www.josekite.com/

Proste a praktyczne rozwiązanie

o tym wlasnie pisalem

Pablo pisze:Polecam zainspirować się patentem Slingshot'a, a koszt wykonania czegoś podobnego jest znikomy Nie pamiętam kiedy ostatni raz rozplątywałem linki, po prostu podłączam linki, rozwijam bar, odpalam i wszystko jest ok.

hmmm a ja gdzies na polke ten plastik odlozylem.
uzywasz tego na codzien? foty to z nowego baru sa.

march_in pisze:hmmm a ja gdzies na polke ten plastik odlozylem.
uzywasz tego na codzien? foty to z nowego baru sa.

bar nowy, ale patent do linek dodają od niepamiętnych czasów tylko faktycznie z reguły każdy wyrzuca go do kosza po odłączeniu linek

Sprawdza się super, wystarczy po pływaniu odpiąć linki od latawca i podłączyć do tego plastiku.

Ja raczej nie odłączam baru I mam z głowy

Ja raczej nie odłączam baru Wink I mam z głowy Smile

dokładnie
sprawdzone - praktykowałem na helu, jak nie spuszczałem powietrza z poprzeczek...
Muszę sprawdzić jak działa przy "normalnym" zwijaniu

Pablo pisze:

To nówka bar, zwinięty fabrycznie. Ja jak zwijam mam pod koniec różnej długości końce linek (mniej więcej o długość baru). Jak sobie z tym radzisz przy tym żółtym ustrojstwie?

zależy czy zwijasz na odpuszczonym barze [chicken-loop] czy na ściągniętym. Ściągając chicken-loop/odpuszczając zniwelujesz różnicę długości.