KITEFORUM.PL - kitesurfing

Chciałem to i założyłem temat, ponieważ chcę się dowiedzieć jakie ludzie mają pomysły pływania w piankach ( nie suchary) tak aby było w miarę nie za zimno?!
Jakieś chartowanie się, zalewanie pianki ciepłą wodą itp. itd. Podając przykłady może ktoś je dobrze wykorzysta Aloha

sikać w piankę !

to chyba ostatni pomysł

raczej pierwszy

Ja tam używam docieplaczy pod pianke + ewentualnie kamizalka ( ale to zależy 0dmsytauacji )

koniec, końców i tak jest jeszcze cholernie zimnow więc szacun dla pływających

piona

skoro ktoś chce mieć super pachnącą piankę to pierwszy

Dodatkowa warstwa tłuszczu po zimowym śnie też pomaga
Obklejanie taśmią mankietów dużo daje w przypadku pianek bez rzepów

Docieplacze, druga pianka pod spodem i oczywiście, że sikanie, chcąc nie chcąc w takich temp nie ma wyjścia

Ja pływam w piance 5/3 i pod spód ubieram termo odzież.Jest spoko w taki dzień jak wczoraj to 2h i tylko ręce marzły.jedno co wymysliłem ciekawego to stopery woskowe do uszu -przy częstych glebach zaj.. pomaga buty + kaptur + rękawice + rzepy i jest OK.

Wczoraj pływałem w piance 4/3 bez żadnych docieplaczy i 2h dało radę, tylko w palce u rąk zimnawo
A z sikaniem to wiadomo są 2 grupy, jedni sikają a drudzy sikają ale się do tego nie przyznają

Ja od maja do października pływam w 3/2, bez rękawów bo gdzieś zgubiłem. Jest OK, wystarczy się cały czas ruszać

Ja myśle ze nie pianka jest problemem ile marznace dłonie i stopy. Terz pływam w schuchym bolku i jedyna różnica jaka dostrzegam to taka ze przebieranie po pływaniu jest bardziej komfortowe i w trakcie pływania jednak mniej krepuje ruchy suchacz. Do pływania w piance uzywalem jedynie docieplacza zintegrowanego z kapturem. Pianka oczywiście nie 2mm tlko gruba 3/5mm. Mimo wszystko utrzymuje ze problemem są dłonie i stopy.

sasiad pisze:Ja od maja do października pływam w 3/2, bez rękawów bo gdzieś zgubiłem. Jest OK, wystarczy się cały czas ruszać

Mam kumpla w Mostach koło Rewy któremu tez jest wiecznie ciepło , wy kaszubi to chyba wszyscy tacy twardzi.

po pierwsze dobry ciepły sik!
pianka krótka na piankę długą

O nie nie!
mocz nie wystarcza..
w czasie zimowego pływania potrzeba czegoś bardziej konkretnego