KITEFORUM.PL - kitesurfing

Mam takie pytanie. Chce kupić trzy latawce Naish Cult 2009. Jakie rozmiary bylyby dla mnie najodpowiedniejsze, jeśli moja waga to ok 80kg? Warunki wiatrowe w sezonie na moim spocie odpowiadają warunkom na Zatoce Puckiej.

ale po co kasę na 3 latawce wydawać ?? wystarcza w zupełności dwa.. weź 10.5 i 7,5 lub 6m zależy jaki górny zakres chcesz mieć..

Chce być mozliwie jak najbardziej elastyczny co do warunków wiatrowych. Czyli wieje mocno pływam - wieje słabo tez pływam.
Myślisz że dwa latawce w zupełności wystarczą?
Może lepiej np: 6 - 9 - 13.5 ? Przy 16-18 węzłach mozna juz popływać na 10.5m?

przy 18 węzłach to śmigasz na 9ce jak szalony zależy co kto lubi..ale mnie pływanie przy 12 węzłach nie bawi wolę browarka wypić i poczekać aż przyjdzie więcej 3 lub 4 węzełki a jaką deskę masz ??

Ja jako silnowiatrowy mam - obsession 10,5 a ważę 70-73 kg w zależności od układu świat w kalendarzu i daje rade od ok 13 kts posmigac. Wiadomo fun jest przy rownych 17-19 kts najlepszy (na TT ofc). Na 80 kg to pewnie 12m (jesli jest taki rozmiar kulta) to poplywasz od podobnego wiaterku, lub slabszego na jakims surfboardzie/duzym TT. A reszta to w zaleznosci od gustu, cos na silny wiatr - 7m i na sredni - circa 9-10m. A moze lepiej kilka modeli latawcow? Nie wiem jak z dolem chargera, ale moze warto ta delte rozwazyc na slaby wiatr- wiadomo lepiej ciagnie, a kulty na silniejszy.

Pamietaj, ze na sile nie ma co plywac, to ma byc KS a nie zeglarstwo..... chociaz czasem w wakacje jak dlugo nie wieje to jest takie cisnienie na wode, ze ....A czasem lepiej nie nadrabiac rozmiarem latawca a deska, czy technika (poczytaj temat o ostrzeniu, gdzies w archiwach jest. (niezli KSerzy wyciskaja wiecej z mniejszych rozmiarow, niz inni z duzych).

Podobno sigmy nie maja najlepszego dolu, ale bardzo dobra gore - Discorelax sie (chyba) o swoich heliksach wypowaidal.

Takze powodzenia

Jesli stac cie na trzy to oczywiscie ze trzy kitey !!!!!
Nie wiem jak to wyglada w nashu ale 10.5 bedzie mulowaty prawie jak 12 wiec zdecydownie lepiej wziac wiekszy kite 12-13 zaczynasz wczesniej i masz ciag latanie przyjemne 12-18kt
Potem 9 zdecydowanie szybsza i sprawniejsza od 10 zaczynasz na niej latac od 16 kt -25kt mozna wiecej tylko po co
Ostatni 6- 7 na kazde warunki od 20kt

ja bym wiekszy wzial jakas delte 11 ewentualnie 12m. duzy cult to moze byc mulem.
a potem jakies 10 i 7.

Decha to Liquid Force 125

zacznij od zmiany deski lub kupna drugiej wiekszej kolo 135cm

moje zdanie najlepsze rozmiary to: 12, 9, 7m ( 7m w naishSLE zapewni ci w zalezności od rozwagi ,umiejetności i....nawet do 40-45knots byle tylko z głowa to robić ) . I odpowiednia deska do tego.

Ja bym bral jeszcze troche wieksza ok 140 max do 144 na slaby wiatr. Plywalem na 132x40 w piatek /moja jedyna deska/ przy ok 16 knt na 10m i musialem dobrze ostrzyc zeby wychodzic pod wiatr. Nagle zjawil sie znajomy z 144x44 i pozyczylem na jakies 20 minut i roznica kolosalna od momentu jak ja wrzucilem na nogi nie chcialem jej zdjac po prostu cos pieknego.
moja waga to 78kg
Dodam ze deski byly z 2008 takze nowe mniejsze rozmiary moga dorownywac tym mniejszym z tego roku.
To tylko moja opinia... ale ja sie tam dobrze nie znam

cex pisze:Ja bym bral jeszcze troche wieksza ok 140 max do 144 na slaby wiatr. Plywalem na 132x40 w piatek /moja jedyna deska/ przy ok 16 knt na 10m i musialem dobrze ostrzyc zeby wychodzic pod wiatr. Nagle zjawil sie znajomy z 144x44 i pozyczylem na jakies 20 minut i roznica kolosalna od momentu jak ja wrzucilem na nogi nie chcialem jej zdjac po prostu cos pieknego.
moja waga to 78kg
Dodam ze deski byly z 2008 takze nowe mniejsze rozmiary moga dorownywac tym mniejszym z tego roku.
To tylko moja opinia... ale ja sie tam dobrze nie znam

z tym ze z taka deska to jest szybko za duzo...

DEMIGOD pisze:Decha to Liquid Force 125

... wymień deskę na 133-135cm dł i 40-42cm szer, to kluczowa sprawa większej[ np 144/44 ] nie bierz na dłuższą metę, nie ma to sensu , z kolei decha 125cm dla 80kg jest po prostu za mała

...latawce, jeśli chcesz zapewnić sobie komfort na większość warunków 12-13, 9, 7 [ na początek skoncentrowałbym się jednak na 12 i 9] a później, jeśli uznasz, że rzeczywiscie jest Ci potrzebny , dobrał 7mkę.

TIKKO_aloha pisze:

cex pisze:Ja bym bral jeszcze troche wieksza ok 140 max do 144 na slaby wiatr. Plywalem na 132x40 w piatek /moja jedyna deska/ przy ok 16 knt na 10m i musialem dobrze ostrzyc zeby wychodzic pod wiatr. Nagle zjawil sie znajomy z 144x44 i pozyczylem na jakies 20 minut i roznica kolosalna od momentu jak ja wrzucilem na nogi nie chcialem jej zdjac po prostu cos pieknego.
moja waga to 78kg
Dodam ze deski byly z 2008 takze nowe mniejsze rozmiary moga dorownywac tym mniejszym z tego roku.
To tylko moja opinia... ale ja sie tam dobrze nie znam

z tym ze z taka deska to jest szybko za duzo...

Ja nastepny zakup robie za ok miecha i kupuje 14m i deske 142 z 2008 i bede mial konkretny komplecik 14,10 i 7 i dwie deski 132 i 142... Cyba ze skusze sie na jakiegos nobilka slabowiatrowke ok138 jeszcze sie zobaczy. Musze kogos dorwac z taka deska i przetestowac jak narazie mialem 4 deski na nogach.
Bylo szybko o wiele szybciej jak na tej mniejszej i nie mowie ze nie ale lubie miec powera /na 7m smigalem przy ok 30-35 knt niedawno a plywam od ok 3-4 mc, z kitem mam doczynienia od ponad roku... Tylko jak wczesniej wenzel napisal wszystko w "zalezności od rozwagi ,umiejetności i....nawet do 40-45knots byle tylko z głowa to robić"

ja na te 80kg to jakas przyzwoita 135/41 okolo deske
i latawce 13, 10, 7

wszystko masz oplywane wtedy