15:49, 05.12.2010 /newsru.com
"Kolejny w ostatnich dniach atak rekina na turystów w popularnym także wśród Polaków egipskim kurorcie Szarm el-Szejk. Drapieżnik śmiertelnie ranił 70-letnią turystkę z Niemiec.
Tragiczny incydent miał miejsce w niedzielę w rejonie zatoki Nama Bay na Morzu Czerwonym. Kiedy rekin zaatakował, 70-letnia kobieta pływała blisko brzegu. Zginęła z wykrwawienia po tym jak drapieżnik ranił ją w rękę i nogę. Świadkowie zdarzenia, słysząc krzyki o pomoc, próbowali ratować kobietę. Niestety, kiedy wyciągnęli ją z wody, poszkodowana już nie żyła.
To drugi w przeciągu zaledwie tygodnia atak drapieżnika, wcześniej ucierpiała turystka z Rosji. Ministerstwo Zdrowia Egiptu wprowadziło po wypadku 48 godzinny zakaz kąpieli w rejonie, w którym doszło do ataku. Wcześniej ministerstwo zapewniało, że rekin, który zaatakował kilka dni temu Rosjankę został schwytany."
Pozdro...