Adam S pisze:Intryguje mnie jedna rzecz w sposobie oceny hangtime - za skok zaliczony uważa się taki, po którym nie spadnie z nóg deska (tak to chyba sformułowano przy okazji Loop Kamikaze Cup). Jak w tym świetle traktować skoki na desce z wake'owymi wiązaniami? Przeciaż deska nie spadanie, choćby wylądować na głowie. Czy ktoś z forumowiczów zna jakieś szczegóły dot. oficjalnych regulacji w tej sprawie?
Crazy Horse pisze:Czyli można lekko przymoczyć tyłek ale generalnie chodzi o to, żeby lądowanie było wykonane dość płynnie bez wpadania pod wodę po szyję, czy wspomnianych wyżej bodydragów
cH
rolnik pisze:Jak to dziwne ! Chodzi o hang time To latawce dla twardzieli .Wsdzystko albo nic
A tak powaznie to niczym nie roznia sie od innych firm jak chodzi o systemy bezpieczenstwa ,depower ma taki zakres jak malo ktory latawiec ,dwie zrywki w polaczeniu z szekla ...i rozsadkiem daja prawie 100% bezpieczenstwa.Rekonu nie ma to fakt
Z roznych opini o latawcach az smiac mi sie chce ss fuel wyglada jak rhino 3 nash jak ss ostatnio uslyszalem ze mach 3 niczym nie rozni sie od rhino 3 --jednym slowem wybieramy grafike i kolor reszta to kwestia upodobania (czytaj reklamy).Pozdrawiam rolnik
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości