KITEFORUM.PL - kitesurfing

Witam,
mam problem, ktory dokucza mi juz drugi sezon. Dostaje jakiejs wysypki w zagieciach lokci i bicepsie, im dluzej plywam tym problem sie poglebia i po jakims czasie robi mi sie niezly szajs na rece... Zastanawiam sie, czy ktos z was nie mial podobnego problemu. Nie wiem czego to jest kwestia, wody w Turawie(jezioro latem zakwita), czy moze mam uczulenie na pianke (choc wczesniej nie mialem)? Sa moze jakies preparaty do dezynfekcji? pzdr!
p.s
plywam ze znajomymi i oni takiego problemu nie maja, wiec to chyba nie do konca kwestia wody, moze badziewie siedzi w piance? eh..

probowales wypic wapno przed i/lub po plywaniu?

Spróbuj może pianke porządnie przeczyscic / zdezynfekowac w domu, jak mówisz ze jezioro kwitnie to może w piance coś ci się zaleglo jak np złe wysuszyles kiedys, a probowales inna pianke? Jak w innej to samo to udezaj raczej w alergie a jak nie to może masz lokatora jakiegoś pianki

dzieki Panowie za sugestie, cos bede walczyl. zobaczymy jak to bedzie..

Dokładnie jak mówią koledzy:
Najpierw dokładnie umyć/wyprać piankę, a jak to nie pomoże to proponuję jakieś leki przeciwhistaminowe H1 - cetyryzyna, loratadyna, klemastyna itd. - praparaty ich często są dostępne bez recepty w aptece.

Jeśli jesteś alergikiem lub miałeś w dzieciństwie AZS, jest duże prawdopodobieństwo że to jakaś reakcja alergiczna.

alergikiem owszem jestem( jakies trawy na wiosne i lato, biore w tym okresie tabletki), przemyje ja dokladnie. zastanawiam sie tylko, czy jesli problem nie zniknie, jest sens kupowania nowej pianki, ktora ma inny material od wewnatrz? ta jest do nurkowania i z braku innej tej uzywam w zimne dni.

leszcz007 pisze:alergikiem owszem jestem( jakies trawy na wiosne i lato, biore w tym okresie tabletki), przemyje ja dokladnie. zastanawiam sie tylko, czy jesli problem nie zniknie, jest sens kupowania nowej pianki, ktora ma inny material od wewnatrz? ta jest do nurkowania i z braku innej tej uzywam w zimne dni.

npx robi jakieś bambusowe pianki czy coś takiego, może te by nie uczulały.

Suchar? powinien wyeliminować problem.

wlasnie o tym myslalem(jako ostatecznosc), a latem nie bedzie jakos fest goraco w nim?

leszcz007 pisze:wlasnie o tym myslalem(jako ostatecznosc), a latem nie bedzie jakos fest goraco w nim?

Suchar sam w sobie ciepły nie jest, to co masz pod spodem cię grzeje. Oczywiście w dni, kiedy jest 25-30 stopni miło nie będzie, nawet jak w samej bieliźnie zostaniesz, bo to jakbyś łaził w kurtce przeciwwiatrowej. Ogólnie, jak dasz radę z pianką, to jednak wg mnie komfort nieporównywalnie lepszy.

Nie masz szans wytrzymać w suchym w lato.
Próbowałeś może pod piankę założyć koszulkę z długim rękawem? Nie miałem nigdy alergii, ale może jak nie będzie bezpośredniego kontaktu skóry z pianką to wysypka nie będzie się pojawiać?

spuszczasz z suchara całe powietrze, pod spodem masz tylko koszulke i szorty = ok
ale na - jest wygląd (dla niektórych) i body dragi się słabiej w nim robi, a jak jest już naprawdę ciepło to szorty + ew jakaś koszulka z neoprenu

dla mnie idealne połączenie to krótka piana(ew. dluga nogawa, krotkie rekawki) + suchar + koszulka neoprenowa i już masz zestaw na każde warunki

znalazlem ta pianke z bambusem, grubo z cena, predzej przyinwestuje w suchara, troche slaba z image, ale... bede mial okazje sprawdzic opcje z dlugim rekawem pod pianka w ten wtorek.

Suchar na lato to polysl slaby, pisales, ze wysypke masz od zimowej piany Pewnie cos w neoprenie cie gryzie (albo siarka albo moze cos z polimeru - chloroprenu), moze na lato jersey lepszy.

Nie sikaj do pianki
A tak na poważnie to wielce prawdopodobne, że poprostu dostał Ci się w te miejsca piasek i obciera podczas pływania. Porządnie wyczyść piankę na mokro, wysusz i jeszcze raz wyczyść na sucho jakąś szczotką.