KITEFORUM.PL - kitesurfing

Czy to jest naprawdę taki niezaowdny system.

Nie mogę wstawić zdjęcia ale ładniw widać ten system pod adresem:

www.gaastrakites.com

Tak jak to opisał Adamski. Przy obciążeniu 100kg ciężko jest ten bolec wyciągnąć, tym bardziej, że trzeba ten metalowy bolec ciągnąć w dół co jest prawie fizycznie nie możliwe. Pytanie dlaczego prawie wszystkie firmy takie coś pakują do swojego sprzętu.
Moje zdanie(chociaż nie miałem okazji go wyprubować w sutuacji krytycznej) jest takie, że to nie jest system który chroni nas przed co najlepsze kontuzjami.

Ja czekam z na wynalazek pt. KCS firmy Panacea(chyba)z 5 linką.

Domyślam się że chodzi o te fotki :





Odnośnie wstawiania zdjęć zaglądnij tutaj.

Poprawiony zainstalowano w takoonach na 03, działa o niebo lepiej, jednak nigdy nie miałem totalnej akcji krytycznej.
Najlepeij mieć z 2 systemy albo wicha.

tamten to zesztoroczny,a ten jest troche zmodyfikiwany
ale i tak lipa, wg kitesurfena najlepiej zdaje egzamin snapszekla wicharta (nie moge znalezc foty ale bylo na forum). ta ktora jest widoczna na focie(tu zastosowana do l.bezpiecz.) niestety przy duzych obciazeniach (~300kg) potrafi zawiesc

Ja mam właśnie taką szeklę (zmądrzałem za wczasu) i działa ok. ważę 80kg. Próbowałem się oswobodzić wisząc na drążku i udawało mi się za każdym razem i z każdej pozycji.

Tylko właśnie tak się zastanawiam bo powszechnie wiadomo, że ten sport niestety może zabić a firmy wypuszczają na rynek taki system który poprostu nie działa. Przecież chyba nie o to chodzi, żeby wywalić 5000tyś na latawiec z systemem bez. który i tak trzeba zmodyfikować żeby działał i nas chronił. Jakaś paranoja.

Sorki nie o tą szeklę chodzi ale ta moja też działa ok.

A co powiecie na cos takiego???



Wlasnie taki hak sobie zamowilem...
...nie w ciemno oczywiscie ...zasiegnalem opini kilku kolesi i ponoc sprawdza sie w 100 %!!!

Tylko za dużo nie choć w tym po plaży bo na drugi dzień bedziesz miał zakwasy gdzies w okolicy pleców. Tak powaznie wygląda super.

Dopóki nie zanjdą miejsca na bidon i wędkę, to ja w to nie wchodzę
cH

joosiboy pisze:Wlasnie taki hak sobie zamowilem...
...nie w ciemno oczywiscie ...zasiegnalem opini kilku kolesi i ponoc sprawdza sie w 100 %!!!

Ja niestety w ciemno kupiłem hak Prolimitu z "systemem bezpieczeństwa" który w sytuacji kryzysowej raczej nie ma szans zadziałać. Napisz kiedyś jak sie będzie twój sprawować. Jestem ciekaw bo wygląda naprawdę mocarnie ;]

joosiboy pisze:A co powiecie na cos takiego???

Wlasnie taki hak sobie zamowilem...
...nie w ciemno oczywiscie ...zasiegnalem opini kilku kolesi i ponoc sprawdza sie w 100 %!!!

kolo plywal z takim sprzetem i byl zadowolony, chociaz ja mialem obawy,ze moze sie zbyt latwo otworzyc i pozostalem przy starym.

Ja ten sprzecik juz widzialem i tez sobie go zamowilem ...

Nie pływam na kaicie ale się trochę tym interesuje i zastanawia mnie to czy względem bezpieczeństwa zamiast montować jakieś zrywki przy haku trapezu, zrobić trapezm, który np. miałby zapęciach na jakiś zatrzask (coś jak w pasie bezpieczeństwa w samochodzie) i w awaryjnej sytuacji zrywałoby cały trapez.

taki sam system jest jak gastry jest w TAKOON'nie, używałem tylko raz i nie miałem problemu z wypięciem. sam nigdy mi się nie otworzył. nie ma żadnych metalowych elementów na wierzchu zawleczka cały czas jest schowana wyjęcie jej przy dużym obciążeniu jest łatwe i nie wymaga dużej siły.

100% bezpieczne systemy nie istnieja!!!Mozna powiedziec,ze najbezpieczniej jest siedziec w domu. Ale czy o to nam chodzi???

Oczywiscie, ze trzeba dbac o swoje (i innych) bezpieczenstwo ...
...ale ! : jak ktos ma pecha to i w szparce na zyletke trafi
Po prostu trzeba miec wyobraznie i "zwarte posladki", badzmy gotowi na wszystko, myslmy zawsze trzezwo...i robmy swoje