KITEFORUM.PL - kitesurfing

Pytanie faktycznie TYLKO dla wyjadaczy wave:

Czy ocenianie (punktowanie) pływania na fali powinno byc uzależnione od tego czy robi się to na desce bezstrapowej czy ze strapami?
Chodzi mi tylko o "ujeżdżanie" fali a nie aeriale.

w składowej "wrażenie ogólne" można to brać na + ale dawać z klucza punkty to słaby pomysł
w mocnym uproszczeniu - jeszcze wyjdzie na to ten co tylko zjedzie strapless będzie przed gościem który zawinął ale w szlaufach

Mimo że do wymiatacza mi daleko to uważam, że NIE. Chociaż sam jestem bezstrapowcem to nie wydaje mi się że powinno się zawodnika ekstra punktować za wybór trudniejszego sprzętu. Ponadto na fali da się zrobić to samo zarówno w strapach jak i bez, a różnica w trudności nie jest aż tak kolosalna (w przeciwieństwie do aeriali i tu inna punktacja jest uzasadniona). Trudność oczywiście jest trochę większa bez i jeśli zawodnik mimo to zajmuje wysokie miejsce to tym bardziej zasługuje na szacunek. A że się da pokazał w PKRA Keahi, już dwukrotnie wygrywając w tym sezonie.

Fajną opcją natomiast byłoby specjalne wyróżnienie/nagroda dla najlepszego unstraped.

wydaje mi sie tak jak pisze kolega powyzej, ze wlasnie specjalna nagroda to jest to.
Kazdy wie ,ze jazda strapless jest trudniejsza i wymaga wiekszych umiejetnosci/wyczucia itp.
on the other hand, kite w footstrapach (mowie to z przykroscia) jest bardziej agesywny/efektowny/latwiejszy
wedlug mnie powinno byc wyzej punktowane

Ja osobiscie duzo wiekszy progres zrobilem strapless,
wiec argument ze tak jest trudniej jakos do mnie nie przemawia.
Jesli chodzi o konkretne pytanie z tematu to NIE - nie ma znaczenia !
bynajmniej nie spotkalem sie, ale wiem ze lubisz inaczej (po naszemu)

Pozdro...

mary.dk pisze:bynajmniej nie spotkalem sie, ale wiem ze lubisz inaczej (po naszemu)

Wyobraz sobie ze akurat lubie po dunskiemu

Fajnie ze ludzie maja podobne zdanie chocby w tej jednej kwestii

Kazdy wie ,ze jazda strapless jest trudniejsza i wymaga wiekszych umiejetnosci/wyczucia itp.

Ja osobiscie duzo wiekszy progres zrobilem strapless,
wiec argument ze tak jest trudniej jakos do mnie nie przemawia.

Zgadzam sie z tym stwierdzeniem .Bez strapow jest latwiej wiec z jakiego powodu powinno sie wyzej punktowac .
A co jak koles jezdzi z jednym strapem ?

Według mnie powinniśmy przyjąć zasadę z Pucharu Świata (na KPWT to działało) - jeżeli zawodnik prezentuje wyższy poziom (agresywniejsza jazda, bliżej krytycznego miejsca na fali/bliżej załamania fali) to wygrywa bez względu na sprzęt,
ale jeżeli przejazd dwóch zawodników jest bardzo podobny a jeden jechał w strapach, drugi strapless to wygrywa ten strapless.
Jazda w strapach umożliwia większą kontrolę nad deską (mniejsza szansa na zgubienie deski) więc jeśli ktoś jedzie podobnie bez footstrapów- jest to trudniejsze technicznie i powinno zostać nagrodzone..

Ksiaze pisze:Według mnie powinniśmy przyjąć zasadę z Pucharu Świata (na KPWT to działało) - jeżeli zawodnik prezentuje wyższy poziom (agresywniejsza jazda, bliżej krytycznego miejsca na fali/bliżej załamania fali) to wygrywa bez względu na sprzęt,
ale jeżeli przejazd dwóch zawodników jest bardzo podobny a jeden jechał w strapach, drugi strapless to wygrywa ten strapless.
Jazda w strapach umożliwia większą kontrolę nad deską (mniejsza szansa na zgubienie deski) więc jeśli ktoś jedzie podobnie bez footstrapów- jest to trudniejsze technicznie i powinno zostać nagrodzone..

popieram

Mam 100% to samo zdnanie, co Księciu i tego będzemy się trzymać na MP Wave 2011.

Tutaj madre slowa Kristin (wave guru z KSP) o rozgrywkach poza zamknietymi drzwiami w sprawie punktowania wave:

http://www.kiteforum.com/viewtopic.php?f=1&t=2370466

Przepisy beda mieli gotowe lada moment. Zabrali sie za to rzeczywiscie fachowcy i korzystaja z pomocy surferow
I chyba dadzą kres nierealnemu systemowi sumowania punktów, z ktorym sedziowie średnio sobie radzili.