Prognoza na 1.08.2015 - ilu z nas będzie miało deskę race

Kitesurfing i wszystko z nim związane.

Ilu z nas będzie miało deskę race w dniu 1 sierpnia 2015

0-4%
26
36%
5-8%
6
8%
9-10%
11
15%
11-12%
0
Brak głosów
13-14%
4
6%
15-16%
1
1%
17-18%
2
3%
19-20%
9
13%
21-22%
0
Brak głosów
23-24%
0
Brak głosów
25-26%
2
3%
27-28%
0
Brak głosów
29-30%
3
4%
31-32%
1
1%
33-34%
1
1%
35-36%
0
Brak głosów
37-38%
1
1%
39-40%
4
6%
41-42%
0
Brak głosów
43-44%
0
Brak głosów
45-46%
0
Brak głosów
47-48%
0
Brak głosów
49-50%
0
Brak głosów
50-55%
0
Brak głosów
56-60%
0
Brak głosów
61-70%
0
Brak głosów
71-80%
0
Brak głosów
81-90%
0
Brak głosów
91-100%
1
1%
 
Liczba głosów: 72

Ziomek.
Posty: 13223
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post19 maja 2015, 23:11

..ja wtedy nie pomyliłem w przewidywaniach co do race
dziś, lepiej bym nie przewidywał co do foila :wink:

peace

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post20 maja 2015, 10:24

Ziomek. pisze: dziś, lepiej bym nie przewidywał co do foila :wink:

Czyli nie wróżysz foilowi świetlanej przyszłości jak ja?
Jeśli tak to ciekaw jestem dlaczego.

Stawiam - w Polsce w 2018 będzie więcej posiadaczy foila niż desek wave.

Awatar użytkownika
mary.dk
Posty: 1918
Rejestracja: 17 cze 2009, 21:13
Deska: Aero, Airush - Compact, Slayer
Latawiec: Airush Wave
Lokalizacja: Bydgoszcz
Postawił piwka: 58 razy
Dostał piwko: 88 razy
 
Post20 maja 2015, 10:37

BraCuru pisze:
Stawiam - w Polsce w 2018 będzie więcej posiadaczy foila niż desek wave.


Oj nie wydaje mi sie, postawil bym raczej teze ze wave'iarze przesiada sie na surfa i pedaly a nie na tyczke ;-)
To naprawde nie wszystkich wciaga, mnie np w ogole, a i mam sporo znajomych ktorych tez absolutnie nie :hand:
...idac tym tropem stawiam teze ze bum na foila jest na dzisiaj najwiekszy i bedzie znaczny spadek ;-)

Pozdro...

Ziomek.
Posty: 13223
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post20 maja 2015, 12:05

BraCuru pisze:
Ziomek. pisze: dziś, lepiej bym nie przewidywał co do foila :wink:

Czyli nie wróżysz foilowi świetlanej przyszłości jak ja?
Jeśli tak to ciekaw jestem dlaczego.

Stawiam - w Polsce w 2018 będzie więcej posiadaczy foila niż desek wave.


nie zgadzam się do końca ani z Tobą Bra (masz nieco rozmyty obraz, przez swoje endorfiny foliowe i hurra optymizm)
ani z Marym - do końca, choć bardziej już

- na pewno 2018 - nie będzie więcej patyków niż łejwówek , nie ma na to szans, nigdy nie będzie..
WAVE to esencja kitesurfingu, jak freeride na snowboardzie, i ŻADNE nowości, monoski i inne wynalazki tego nie przebiją - nie przebiją PRZYJĄ SIŁ NATURY :idea: OBCOWANIA Z ŻYWIOŁEM..

- siłą foila jest jego "nowość" - że nie umiejąc "double hinterbeergerów" , których ciężko się nauczyc w miesiąc, czy nawet 3 sezony - można "błysnąć" na wodzie a nawet nie trzeba do niej wchodzić - by "błysnąć" wystarczy wyjąć największą deskę z bagażnika i powoli skrręcać by wzbudzić zainteresowanie gawiedzi..

- drugą siłą foila jest jego słąbowiatrowoć - to POTĘŻNA siła :idea:
obie siły , byly teżmotorem race - nowość i słabowiatrowość
poddałeś się też temu kilka lat w cąłości (ja nie ) - już się wyleczyłeś..:hand"

nie zgodzę się z Marym, że pik popularności foil właśnie zaczyna mieć za sobą - JESZCZE nie :hand"
powód nowości - tak, zgadzam się
ale powód PRZYSTĘPNOŚCI - spowodowanej CENĄ - jeszcze przed - myślę 2 ma 3 lata :idea:
identycznie jak było z RACE 7? lat temu, identycznie jak jest teraz z elfo-komórkami
i ..w ogóle identycznie jak było z latawcami 15 lat temu - pamiętam że kupić cokolwiek używanego to bez 5tys pln nie podchodż - teraz w nowych kompletach można przebierać z tą sumą - a w używanych igiełkach po 2 tys pln..

aktualnie niektórzy ośmielają się wystawiać nie wiem po co komplety foili za 1 3 0 0 0 pln :doh:
KURIOZUM :hand:
Inni za połowę tej ceny - jak dla mnie POŁOWA KURIOZUM
zważywszy też DELIKATNOŚĆ tego sprzętu - na uderzenia punktowe , w kamień, rafę, które są chlebem powszednim :hand:

ale jak SU2 wypuści komplet w detalu za 6 , czyli kupować się go będzie za 4 - a używki za 2,5
to przez 2 lata , max 3 wzrośnie ilość patyków na spotach - a później znudzeni "już nie błyszczącą nowością" WIĘKSZOŚĆ porzuci w kąt, sprzeda za grosze (ceny osiągną poniżej 1tys pn za komplet :hand: ) i wrócą do prawdziwej przyjemności - Ci których stawy jeszcze mogą do freestylu - poważniejsi do Wave ..a najlepiej do OBU - jak tylko warunki pozwalają..

TAKIE JEST MOJE ZDANIE

przy czym nie odżeguję się od foila
ABSOLUTNIE
jak i od race nie odżegnywałem :hand:
fajnie , że kite daje TYLE możliwości :clap:


w czasie narodzin kitesurfingu w PL pisałem pracę mgr: " Kierunki rozwoju współczesnego Snowboardu"
wg mnie dużo bardziej skomplikowany temat, szerszy, więcej zmiennych i dużo więcej "użytkowników"
w trakcie obrony jeden z profesorów próbował mnie zaginać : "JAK mogę próbować w ogóle oceniać tendencje?"
z obrony miałem bdb - a snowboard jest dokładnie w tym miejscu , w którym opisałem w pracy..
mechanizmy napędu są niezmienne - kasa & media - współprzemiennie w obojętnej kolejności..

..nie przepraszam "grubarków" jeśli wyczywają tu i czują się kolejni raz urażeni "brakiem skromności" w tym tu opisie..
niech lepiej napiszą coś sensownego od siebie :thumb:

peace

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post20 maja 2015, 14:50

Ziomek - miło przeczytać Twój pierwszy od dawna post w "nie twoim temacie", bez zbędnego sarkazmu i złośliwości :clap:

Co do foila, to jednak nie byłbym takim optymistą jak BraCuru. Myślę, że będzie większe zainteresowanie wkrótce po obniżeniu cen zestawów, ale równie szybko lwia część sprzętu pójdzie do odsprzedaży, gdyż jak się później okaże, część nowych zapaleńców stwierdzi, że jednak "to mi nie leży".

No ciekawe :think: - zobaczymy co wyczytamy tu za 3 lata :?:

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post20 maja 2015, 14:57

Ziomek. pisze:- na pewno 2018 - nie będzie więcej patyków niż łejwówek , nie ma na to szans, nigdy nie będzie..

W Polsce? A ile procent z polskich kajciarzy pływa wave - powiedzmy minimum 10h rocznie?

WAVE to esencja kitesurfingu, jak freeride na snowboardzie, i ŻADNE nowości, monoski i inne wynalazki tego nie przebiją - nie przebiją PRZYJĄ SIŁ NATURY :idea: OBCOWANIA Z ŻYWIOŁEM..

W Polsce? Trzeba być bardziej hurraoptymistą niż ja, aby pływać wave w tym kraju :wink:
Albo Waveholikiem - tę ekipę podziwiam szczerze :thumb: Oni łamią wszelkie prawa natury.
Nie każdego stać na zagraniczny wyjazd wave i skazany jest na codzienny Baltic-pseudo-wave albo 5 cud sesji w roku.
Na foilu mogę mieć 5 cud sesji dziennie.

obie siły, byly też motorem race - nowość i słabowiatrowość
poddałeś się też temu kilka lat w cąłości (ja nie ) - już się wyleczyłeś. :hand"

Obraziłem się chwilowo na kiteracing ze względu na idiotyczny i drogi wyścig zbrojeń. Jak IKA unormuje kiteracing i stanie się nie drogi - wracam.
Jeśli nie - nie będę płakał mając foilboarding.
W międzyczasie trzymam rękę na pulsie startując w zawodach kiteracing.

aktualnie niektórzy ośmielają się wystawiać nie wiem po co komplety foili za 1 3 0 0 0 pln :doh:
KURIOZUM :hand:

100% zgody.

ale jak SU2 wypuści komplet w detalu za 6 , czyli kupować się go będzie za 4 - a używki za 2,5

Mariusz ogłosił cenę w detalu za komplet z deską chyba 3200PLN. Liczę, że się z tego nie wycofa :thumb:

Awatar użytkownika
feel
Posty: 585
Rejestracja: 09 lip 2007, 21:25
Deska: Nobile NHP
Latawiec: Core XR2, GTS
Lokalizacja: Sopot
Postawił piwka: 53 razy
Dostał piwko: 64 razy
Kontaktowanie:
 
Post20 maja 2015, 15:19

BraCuru pisze:W Polsce? A ile procent z polskich kajciarzy pływa wave - powiedzmy minimum 10h rocznie?

Mógłbyś się zdziwić ;) Ostatnio spływy coraz popularniejsze :thumbsup:

BraCuru pisze:Mariusz ogłosił cenę w detalu za komplet z deską chyba 3200PLN. Liczę, że się z tego nie wycofa :thumb:

3800 - też dobrze

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post20 maja 2015, 17:46

Zgadzam sie z Ziomkiem bardzo trafny post .Wave na Baltyku nie jest taki zly troche pojezdzic za warunkiem i okazuje sie ze wracaja wspomnienia z maroko cabo czy rpa . Przyszlosc kitea to ciagle jak dla mnie freeride na wygodnym tt za male pieniadze, freestyle dla mlodych i twardych lub tych co nie maja dopstepu do morza i wave dla tych co maja kase i czas poszukac warunku. Foil problematyczny jak kiler na mazurach wydaje sie dawac malo mozliwosci i szybko sie znudzi .Race to wogole jakas specjalistyka

Ziomek.
Posty: 13223
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post20 maja 2015, 18:43

BraCuru pisze:
Ziomek. pisze:- na pewno 2018 - nie będzie więcej patyków niż łejwówek , nie ma na to szans, nigdy nie będzie..

W Polsce? A ile procent z polskich kajciarzy pływa wave - powiedzmy minimum 10h rocznie?


..ne wiem jak procentowo, ale obstawiam ilość osób na LEKKO ponad 300 :idea:
LEKKO :idea:
jak jest super warun, to jednego dnia, w okolicach samego tylko 3 city ilości już w maju dochodzą do grubo ponad 50ciu osób
doceniając Twój wkład w propagację foila ale próbując ocenić obiektywnie - TYLE patyków w max piku nigdy w PL nie będzie..

jakim hurraoptynistą waveowym - warun na kitewave w PL pływając w zimie - to myślę z 80 dni w roku w sumie, odpuszczając zimę, pewnie ze 30
wiesz ILE miałem dni na prawdziwy freeride spędzając po 100 dni w Alpach ..10? max
spędzając po 40 - zdarzały się sezony po ..zero..
jasne , że na foila warunki są niemal zawsze..
ale nie porównujmy :hand: feelingu wave czy freeride na nartach a 6-10 wezłów na foilu i jazdy na oślej łączce i przebiśniegach.. MOIM zdaniem..


obraziłeś się na drogi wyścig zbrojeń w race??
nie śledzę.. ale jeśli race jest drogi w porównaniu nawet z foilem, to już nie chcę wiedzieć ile to wszystko ma kosztować :doh:

ja na pewno korzystam z możliwości wave, bo prawdziwy, nawet w PL warunkach - soczyste są na pewno kilkanaście razy w roku
i na odpowiedni sprzęcie jest kwintesencją
taki np BEST Cabo, którego skreśliłem i "do kosza" nagle w falach CapeTown okazał się przewypasem..
choć nadal uwielbiam poczuć "miękkie" 20 węzłów na C i płaściutkiej wodzie ..NAJBARDZIEJ..

każdemu wedle potrzeb :thumb:

peace

profistyle
Posty: 155
Rejestracja: 06 paź 2009, 17:25
Dostał piwko: 6 razy
 
Post20 maja 2015, 20:50

Problem z patykiem polega na nauce pływania i zwrotach.
Czołowi polscy zawodnicy race dalej walcza ze zwrotami na foilu- z ich doswiadczeniem w jezdzie na deskach kierunkowych.
I to bedzie głowny problem foila moim zdaniem.
Nawet jak ktos nauczy sie pływac ,to jak nie ogarnie zwrotów po jakimś czasie bedzie mial dosc glebowania przy zwrotach.
Slaby wiatr dla foila to plus- ale sam mam znajomych co maja duze kity i uzywaja skima,i lataja sobie prawo lewo
na półwyspie juz od 8knt.
Te 2 knt ktore teraz realnie daje foil im juz nie robi- no i płytka woda na polwyspie(a to ma u nas znaczenie przy
takiej popolarnosci polwyspu)
Czas pokaze.
Dla mnie race ma w sobie cos szlachetnego- ja w rowerach szosa- i formule kite bede mial chyba zawsze bez wzgledu na panujaca mode czy trendy

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post21 maja 2015, 10:15

Ziomek. pisze:..ne wiem jak procentowo, ale obstawiam ilość osób na LEKKO ponad 300 :idea:
300 foili za 2, 3 lata w Polsce widzę LEKKO. We Francji pływa już ponad 4 tysiące.
W tym roku powinna pęknąć 100. Osobiście znam już kilkanaście osób pływających regularnie.


ale nie porównujmy :hand: feelingu wave czy freeride na nartach a 6-10 wezłów na foilu i jazdy na oślej łączce i przebiśniegach.. MOIM zdaniem..

Jeśli uważasz, że foil to tylko 6-10kts to masz rację.
Ja pływam na foilu od 3 lat w każdych warunkach. Sztormy mi nie straszne 8) Mam inną perspektywę i dlatego nie zgadzam się z Tobą.
Dzięki foilowi wyleczyłem się z udawania jakim waveowcem jestem męcząc fale Bałtyku.
Dzięki foilowi mogę uprawiać racing za ludzkie pieniądze.
Kiteracing do 2012 rozwijał się dynamicznie jak żaden inny styl w historii kiteboardingu. Potem nastąpiła kumulacja katastrof (Rio'16, TemaVentoGate, komórki, foilboarding).
Z bolesnego kryzysu kiteracing może być wyciągnięty jedynie przez IKA ale muszą zapaść mądre decyzje czyli wprowadzenie White Board Concept na wszystko i dzięki temu wejście do Tokio.
W tej chwili, aby pozostać w czubie, praktycznie trzeba 2 razy do roku kupować quiver 2-4 podpasek, które już po 20h latania tracą kształt, po 50h muszą mieć wymienione bridle, po około 100h stają się bezwartościowe i mogą być niebezpieczne w użyciu. Koszt jednego latawca bez baru to zgaduję 5-7 tys PLN. Zakładając wymianę jedynie 2 najczęściej używanych latawców to top zawodnik musi wydać rocznie na podpaski 40tys PLN na sezon. Po sezonie może odsprzedać te latawki w cenie makulatury.
A co z finami? :doh:
Nie chcę brać udziału w tym cyrku. Dlatego zaangażowałem się w koncepcję WBC i liczę, że PSKite może zmienić światowy kiteracing.
Jak się uda - wracam do kiteracingu. Jak nie - będzie mi smutno ale dzięki foilowi płakać nie będę.

profistyle pisze:Problem z patykiem polega na nauce pływania i zwrotach.
Czołowi polscy zawodnicy race dalej walcza ze zwrotami na foilu- z ich doswiadczeniem w jezdzie na deskach kierunkowych.
I to bedzie głowny problem foila moim zdaniem.
Nawet jak ktos nauczy sie pływac ,to jak nie ogarnie zwrotów po jakimś czasie bedzie mial dosc glebowania przy zwrotach.
Slaby wiatr dla foila to plus- ale sam mam znajomych co maja duze kity i uzywaja skima,i lataja sobie prawo lewo
na półwyspie juz od 8knt.
Te 2 knt ktore teraz realnie daje foil im juz nie robi- no i płytka woda na polwyspie(a to ma u nas znaczenie przy
takiej popolarnosci polwyspu)


Andrzej - nie wierzę w to co napisałeś :shock: To chyba żart na poziomie jakby Ziomek napisał, że freestyle w Polsce nie ma przyszłości, bo topowi dowolni nie robią potrójnych HP :lol:
Kogo obchodzą zwroty w lewitacji? Czy naprawdę uważasz, że to potrzebne, aby odkryć WIELOWYMIAROWY POTENCJAŁ foila?
Po co komu uczyć się sztagów? Wystarczy, że opanuje wypornościową rufę i TO WSZYSTKO NA TEMAT ZWROTÓW.
Przypomnę Ci, że najdłużej pływający w Polsce foiler nie zrobił w życiu sztagu, pływa halsówki na switchu i mimo tego chce nawet startowac w zawodach w Rewie. To się nazywa pasja :thumb:
Po co prawdziwemu foilarzowi Hel skoro ma bliżej do Rewy - najlepszego spotu na foila w Polsce i to bez chorych korków. A jak bardzo chce poczuć atmosferę Helu to płynie z Rewy do Kuźnic. Będzie tam latem szybciej niż najszybszy samochód.

Awatar użytkownika
Adam S
Posty: 321
Rejestracja: 22 maja 2004, 08:30
Lokalizacja: Kosakowo
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 9 razy
Kontaktowanie:
 
Post21 maja 2015, 10:20

Ta ja się nie powstrzymam od złośliwości.

Zgadzam się z Ziomkiem. Marek jest naćpany folioendorfiną i, jak każdy nałogowiec, traci kontakt z rzeczywistością. Patyczaków nie będzie dużo więcej niż rejsiarzy. A wave nigdy patyki nie przegonią. Istotną częścią wave jest możliwość opowiadania kolegom w biurze o wielkich falach, które się ujeżdżało. Im mniej się pływa, tym jest to istotniejsze. Nikt o zdrowych zmysłach nie będzie zanudzał przy służbowym branczu o staniu na patyku w 6 węzłach. Nawet laski z księgowości na to nie lecą.

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post21 maja 2015, 10:51

Adam S pisze:Patyczaków nie będzie dużo więcej niż rejsiarzy.

Nie wiedziałem, że we Francji jest więcej niż 4 tysiące rejsiarzy :shock:
Gdzie ich można zobaczyć? Ile mają zawodów w swojej klasie?
Dla porównania w Polsce dla KILKUNASTU rejsiarzy robione jest aż 7 przystanków pucharu Polski.
We Francji muszą być po 3 eventy prowadzone równolegle każdego dnia :lol:

profistyle
Posty: 155
Rejestracja: 06 paź 2009, 17:25
Dostał piwko: 6 razy
 
Post21 maja 2015, 10:54

Bracuru- Tatek jest własnie najlepszym przykladem tego o czym pisze.
Podziwiamy jego pasje i wiedze w temacie foil.
Ale z drugiej strony tyle lat pływania na foilu i dalej bez zwrotów-nie kazdego bedzie to cieszyc.
I ktos taki uczyc na foilu nie bedzie- Tadek pro campu foila nie zrobi.
Zwroty to najwiekszy problem foila-takie jest moje zdanie.
Sama jazda jak masz dobry sprzet jest super- ale to juz spory wydatek.
Tanie skrzydła to jak jazda autobusem- to sie szybko znudzi

Awatar użytkownika
jedi1
Posty: 2272
Rejestracja: 28 maja 2006, 17:37
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 132 razy
Dostał piwko: 83 razy
Kontaktowanie:
 
Post21 maja 2015, 10:54

A ja tak z ciekawości, czy odkąd foil jest produkcyjnie dostępny to czy race nie stał się przestarzały? Pytam poważnie, bo z tego co wszyscy piszą, to foil ma same zalety w stosunku do raceówki, po co więc ta klasa?


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości

cron