Śledze ten watek od czasu gdy poznałem Pluta i niemogłem uwirzyc ża coś takigo mogło się wydazyc,a jednak .
Pomijajac uszczypliwosci wobec pracodawcy (przepychanek czy na głównym czy w oftopie),to w 100% popieram Twoją determinacjie
w odzyskaniu Swojej należności,dłóg to rzecz święta .Nie mniej uważam że troche pomogłes w zaistnieniu tej sytuacji ,ale to po części zrozumiałe gdyż z reguły mierzy się ludzi swoją miarą dlatego trudno przekręcić oszusta.Mam wątpliwości czy należność ma już status bezwzględnaj spłaty.
Przytocze dwa cytaty a drogi e-meil i chciałbym żeby w tej kwesti wypowiedziały się osoby dla których prawo jet dobrze znane jest ich na tym fotum kilka np.ted
ot one
Wysłano: Cz paź 28, 2010 21:56
przez Pluto
dziekuję, jutro przeslę Ci kasę, jestes wielki
color 1 napsał
ja sobie jednak myślę, że może wstrzymałbyś się jeszcze jakiś czas z tym zwrotem zanim nie będziecie mieli 100% pewności że problem jest już za Wami... może się okazać, że potrzebna jest jakaś dodatkowa porada prawna albo wynikną inne nieprzewidziane okoliczności (różnie bywa w tym kraju), a jak wspominałeś z kasa krucho. mnie parę tygodni czy miesięcy nie zrobi różnicy a Wam może pomóc, więc jeśli potrzebujesz przetrzymać pożyczkę to spoko... decyzja należy do Ciebie