Nie wytrzymalem i w strugach deszczu trenowalem tricki na pobliskiej lace.Latawiec to dream 9 ,calkiem nerwowy w tych warunkach wialo cos ponad 5bf zadna rewelacja ale na ladzie starczy.No coz potrojny kiteloop po feettopie zladowanym niestety na kosci ogonowej (pewnie bylby nie zaliczony ),boli do teraz.Pozdrawiam rolnik
: 18 sty 2004, 02:01
autor: majer
no nieźle - widzę, że nie marnujesz czasu
ja się dziś nie skusiłem, ale jutro - może
kiteloopy trzeba cały czas trenować - być może jak pisze pablo będą modne w tym sezonie - w poziomie jak kość ogonowa Cie boli to pewnie lekki poziom był
pozdrawiam
3kietloop
: 18 sty 2004, 17:10
autor: gosc
Napisz coś więcej , jak wygladały twoje treningii, na śniegu z deską? czy on foot? no i ten potrójny ?
co to ten feettop
: 18 sty 2004, 17:11
autor: hans
co teo tem feettop?
: 18 sty 2004, 18:49
autor: rolnik
Jak tabletop tylko bez deski A ten potrojny to sciemka wyszly tylko dwa