KITEFORUM.PL - kitesurfing

Jak wiecie ,we Wrześniu są najlepsze wiatry , morze nie jest jeszcze zimne. Mam pomysł zorganizowania wspólnych pływan, zabaw i konsultacji na plaży w Brzeżnie. Co wy na to?
Ps. Dla przyjezdnych może załatwiło by się jakiś nocleg...

Oferta interesujaca!!! Zobaczymy czy beda jeszcze jacys chetni ...

chetni zawsze beda, tylko konkretow potrzeba i zdecydowania w postepowaniu, ja bym proponowal zorganizowac cos regularnego, a nie tylko pojedyncze wypady.

Elo, jestem za. bo nie zawsze chce sie jechac na polwysep.

Z pewnością zawitam w tym waszym Brzeżnie.
Zawsze to trochę bliżej niż na półwysep, a chętnie też poznam jakieś nowe miejsce. Jak tylko będzie wiało to będę pewnie przyjeżdżał w każdy weekend. Ze znajomymi chcemy pływać maksymalnie długo. Do końca października, a jak sie da wytrzymać, to jeszcze dłużej. A morze o tej porze roku jest bardzo fajne...

Cześć !!

Cieszy mie że ktoś do mnie dołączy w jesiennych pływankach na plaży w Brzeźnie, gdy zejdą z plaży plazowicze. Mieszkam ok. 300 m od plaży i chetnie pomogę w organizowaniu takich spotkań.

Pozd
Diro

Ho, HO, Ho, ... nie spodziewałem się tak entuzjastycznego odzewu ! Cieszę się bardzo. Faktycznie na półwysep trzeba czasami jechać nawet 2 godz, dlatego wybrałem Rewe, bo jest bliżej, ale jeśli Wrześniowe spotkania w Brzeźnie by wypaliły to była by to rewelka! Postaram się aby doszły do skutku mam nadzieję że z Waszą pomocą. Np. Parę miejsc (3-4)noclegowych znalazło by się u mnie w domu a w ogródku miejsca jest na kilka namiotów.(mieszkam 300m od plaży).Jeśli ktoś jest przy kasie polece kilka hoteli tuż przy plaży.

pozdrowienia fuu1

fuu1 pisze:Ho, HO, Ho, ... nie spodziewałem się tak entuzjastycznego odzewu ! Cieszę się bardzo. Faktycznie na półwysep trzeba czasami jechać nawet 2 godz, dlatego wybrałem Rewe, bo jest bliżej, ...
fuu1

Czesc !

Pewnie ze jest super kiedy mozna sie spotkac i razem poplywac ale czy pomyslelismy o ludziach ktorzy zaczynaja i pewnie tez chcieliby tego zakosztowac. Czasami potrzebuja zsiasc z dechy zeby zrobic zwrot, prawda? Jak wyglada woda w tym miejscu ? Nigdy tam nie bylem, jak daleko od brzegu jest plycizna na ktorej beda mogli sobie w razie czego poradzic. Ja z tego wzgledu bylbym za zatoka Pucka i dla wytrawnych bedzie plywanko i dla zaczynajacych nie bedzie problemu z rozwijaniem swych talentow...

pozdrawiam
Apache

ps ale dostosuje sie do wiekszosci

faktycznie warunki wodne sa wazne. sama zaczynam dopiero szalec i wiecej czasu spedzam w wodzie niz na desce.
pozdro

Również dopiero zaczynam! Wrześniowe spotkania byłyby nie tylko wspólnymi pływaniami ale również nauką i radami, których potrzebuje kazdy kaiciarz, nawet gdy sobie nieżle radzi. Wszystko w formie prywatnej imprezki, bez kosztów kursów itp. Jeśli chodzi o akwen to na pewno nie jest łatwy ale jak juz pisałem można pływać wzdłuż plaży kilkanaście metrów od brzegu przy płn- zach wiatrach wiejących zwykle o tej porze roku.

Pozd. Fuu1

chłopaki, do września to wy już będziecie nieźle szmigać, tak więc o płytką wodę tak sie nie martwcie

Ja jestem oczywiście za spotkaniem. Chociaż mieszkam w Brzeźnie to bardziej proponowałbym na miejsce spotkania Stogi. Nie jestem do końca przekonany czy z dniem 1 września ludzie znikną z plaży. Będą leżeć ale w mniejszej ilości. Do tego dochodzą jeszcze spacerowicze, dzieci ,psy itp. W brzeźnie jest fajnie ale nie dla początkującego(a taki też jestem) a w szczególności przy wiaterkach z pólnocy. Plaża ma jakieś 25-30m i jak coś pójdzie nie tak jak trzeba to lądujesz z latawcem na wydmach gdzie drzewa, krzaki i ostre róże. Windsurfing ok ale dla kita trzeba wiecej miejsca a w szczególności jak ma nas być kilka osób. Polecam Stogi bo tam plaża ma 60-70m + 20m wydm gdzie tylko trawka rosnie i jak latawiec tam wpadnie to nic mu się nie stanie. Spacerowiczów niewiele bo to nie jest w centrum tylko z 2km dalej.
Co do mielizny to jak tam tylko pojadę to sprawdzę i dam znać.

Pływanko na stogach a wieczorne piwko na budach w brzeźnie.

Pozdrówka

Jeszcze jedno.
Może w sobotę spotkamy sie na stogach (oczywista jak będzie wiało) i zbadamy teren?

Co prawda ja nie plywam, bo jeszcze sprzetu nie mam ale na ladzie latam i zgadzam sie z kolega ze stogi maja lepsza plaze, poza tym piasek jest o wile czystszy, wiec jakby kogos pociagnelo nie byloby zmartwien o kontuzje. Co do spotkania w sobote to sie zastanawiam czy nie jedziecie do juraty na kamikazecup, bo to przeciez to w ten weekend. pozdrowionka

Dr Eutanator pisze:chłopaki, do września to wy już będziecie nieźle szmigać, tak więc o płytką wodę tak sie nie martwcie

Hi!

zrobmy moze cos jak ankiete gdzie chcemy sie spotkac, Ja proponuje Hel. a jesli sa ambitniejsi do plywania to beda mogli ma morzu poplywac w okolicach plw hel . morza jest ci dostatek wiec i dla gimnazjum bedzie miejsce a i przedszkolaki beda zadowolene ...
hi hi hi

pozdrawiam
Apache