KITEFORUM.PL - kitesurfing

Cześć,

Mój błąd plus „pomoc” gościa przy starcie, tak że latawiec leci z wiatrem w różane krzaki (na Chałupach III) zabierając mnie za sobą. Gdybym nie miał baru fone i musiał wypinać się zrywką przy chickenie to zwiedziłabym krzaki, od zatoki do drogi na Hel, zostawiając twarz na kolcach róż. Skończyło się na szczęcie tylko na małych zadrapaniach.

Dlaczego producenci innych barów nie wprowadzają podobnego systemu bezpieczeństwa jak fone?

br
-- Nand

Mozesz przyblizyc zasade dzialania?

moje zdanie - dobry recon nie jest zły
polecam


a i w tym roku tez lecialam przez krzaki hyhyhy :] pierwszy w zyciu kiteloop przez róże szkoda tylko ze na ...4.8 m i dwulinkowcem , ale torpeda i tak była straszna

eska ":)

nand pisze:
Dlaczego producenci innych barów nie wprowadzają podobnego systemu bezpieczeństwa jak fone?

br
-- Nand

wprowadzają
ale są to systemy dla początkujących
osobiście wolę panowac nad wypinaniem sie kajta
wyobrazasz sobie jakiś trudniejszy skok z f-one'owskim systemem

pozdro&peace

::Red:: pisze:Mozesz przyblizyc zasade dzialania?

ze strony
http://www.f-onekites.com -> produkty -> akcesoria -> bary -> technologia:

Ok, jedynym systemem bezpieczenstwa ktory zrobil na mnie wielkie wrazenie jest Recon 2, ten o ktorym piszesz wydaje sie pracowac na podobnej (???) zasadzie. Wracajac do Recona 2 to jednak nie wyobrazam sobie po uzyciu go ponownego go zapinania na glebokiej wodzie, trzeba jednak mu przyznac ze dziala doskonale, usruchamia sie go instynktowanie.

Ziomek. pisze:osobiście wolę panowac nad wypinaniem sie kajta
wyobrazasz sobie jakiś trudniejszy skok z f-one'owskim systemem

Widziałem spore skoki na tym sprzęcie. Chłopaki z CH3 chyba trochę na nim latają.

Pozdrawiam,
-- Nand

::Red:: pisze: ten o ktorym piszesz wydaje sie pracowac na podobnej (???) zasadzie.

Dokładniejszy opis jest tu http://tinyurl.com/ey335

-- Nand

1. jezeli nie masz zupelnej pewnosci co do tego ze jeses w stanie opanowac kajta i ze jest on w rogu okna wiatrowego przy odpalaniu to odpalaj go na min odleglosc linek od brzegu!!! jezeli robisz inaczej to jestes idiotą. Nie jest to kwestia ststemow , poprostu jest to zasada bezpieczenstwa wzieta z paróletnich doswiadzen.
2. recon 2 fajnie, ale po pierwsze zastanow sie jak latawiec ktory zostaje na 2 linkach ma przestać ciagnąc... oczewiscie przy małej roznicy tak, ale jak ci przypierdoli z 12kn 25kn to masz przejebane... ani nie zwiniesz latawca ani sie do niego podciagniesz, mozesz go tylko poscic w cholere...
3. fajnie miec aktywny system bezpieczenstwa tak jak w f-one, rozumiem ze polega to na dalekim odpuszczeniu baru, tyle ze sytuacja przy radykalnie zmienajacych sie warunkach wygląda tak samo... co z tego ze odpuscisz bar gdy nagle 15kn robi sie 35kn, moze na polwyspie sa takie 2-3 szkwały w roku, ale SĄ!!! Widazisz to ze robisz blad latawcem, ok jak poscisz bar, przestanie cie wypierdalac w kosmos, ale jezeli to bedzie szkwał(+15kn) z odkreceniem kierunku to taki system ci nic nie pomoze...
4. niby nowe konstrukcje maja aktywny system bezpieczenstwa, a jednak z tych co widziałem to cabrihna crossbow ma przelotke na jednej z przednich linek, z podłączeniem na leash'a, tak jak bylo w starych systemach bezpieczenstwa...
5. linka, tak naprawde zaden system nie zapewni tekiego deepoweu jak system który zostawia latawiec na jednej lince.

adamxbo pisze:1. jezeli nie masz zupelnej pewnosci co do tego ze jeses w stanie opanowac kajta i ze jest on w rogu okna wiatrowego przy odpalaniu to odpalaj go na min odleglosc linek od brzegu!!!

albo w ogole daleko w wodzie..
http://www.bigboysports.de/Kitesurfing/ ... m?mnid=252

wyobrazasz sobie jakiś trudniejszy skok z f-one'owskim systemem

Ja sobie wyobrazam
http://www.kiteportal.pl/galerie/displa ... =86&pos=31
http://www.kiteportal.pl/galerie/displa ... =86&pos=41
http://www.kiteportal.pl/galerie/displa ... =86&pos=45
W stansie chyba byl film fona - polecam ci ziomek jak jeszcze go nie widziales -
To zesloroczne a tegoroczne to juz mega wypas jak chodzi o bar.Masz do wyboru dwa systemy,dwa chickeny - ech ziomek nie neguj wszystkiego co dobre.

-odnosnie skokow z syst bezp F-One -proponuje popatrzec co robie Etienne Lothe z team'u F-One Generalnie mozliwe sa wszytkie najbardziej zaawansowane ewolucje

-puszczenie baru wcale nie skutkuje automatycznym wystrzeleniem systemu (przynajmniej tak jest w barze z 05 z 04 bylo nieco gorzej) i do jego aktywowania potrzebne jest uzycie pewenj sily W sytuacjach krytycznych tzn gdy nastepuje gwaltowny wzrost sily wiatru wystarczy rzeczywiscie jego puszczenie tzn Jesli nie jestesmy w stanie utrzymac baru ze wzgledu na sily wiatru (sam widzialem sytuacje gdy dzieki sytemowi delikwenci unikali poturbowania czy zderzenia z przyczepami )

Dla porownania kolo wyposazony w bar Northa w sobotni ranek na CHIII najpierw wpadl na przyczepe potem wisal na plocie skad latawiec pociganl go po lace gdyby nie fakt ze we dwoch sie na nim polozylismy i wypielismy chickena a ktos ostatecznie zlpapl latawiec zamiotloby go do linii drzew Zrywka calkowiecie sie nie sprawdzlila bo facet lecial na brzuchu przez caly czas wykonujac przy ty face czy body dragi po lace Gdyby mial bar F-one uniknalby przetrzania bo nawet gdyby nie zdepowerowal latawca calkolwicie to mialby przynajmniej chwile luzu na wyczepienie sie przy uzyciu zrywki a tak musial sie wypinac na pelnej tubie Wydaje mi sie ze bar F-One jest o tyle dobry bo djego dzialanie jest bardzo intuicyjne

rolnik pisze:

wyobrazasz sobie jakiś trudniejszy skok z f-one'owskim systemem

Ja sobie wyobrazam
http://www.kiteportal.pl/galerie/displa ... =86&pos=31
http://www.kiteportal.pl/galerie/displa ... =86&pos=41
http://www.kiteportal.pl/galerie/displa ... =86&pos=45
W stansie chyba byl film fona - polecam ci ziomek jak jeszcze go nie widziales -
To zesloroczne a tegoroczne to juz mega wypas jak chodzi o bar.Masz do wyboru dwa systemy,dwa chickeny - ech ziomek nie neguj wszystkiego co dobre.

nie neguję
widzisz jak na kf mozna się duużo dowiedzieć
ale TEN bar i tak sobie odpuszczę
..lubię "NAGŁE PRZYROSTY SIŁY"
nie chcialbym żeby mi się ot tak wypiąl przy dedmenie np , czy kajtlupie
a jak mnie ciągnie gdzie nie chcę , nawet lekko - to lubię się SAM wypiąć
a nie myśleć: "ZADZIAŁA CZY NIE"

adamxbo pisze:odpalaj go na min odleglosc linek od brzegu!!![..]jest to zasada bezpieczenstwa wzieta z paróletnich doswiadzen.

8) oj , ja jestem pewien że jest to kwestia pierwszej godziny szkółki, nawet jeśli nie szkółki to odrobiny wyobraźni po pierwszych bodydragach, a nie "paroletnich doświadczeń"

Pozdrawiam,
-- Nand

adamxbo pisze:5. linka, tak naprawde zaden system nie zapewni tekiego deepoweu jak system który zostawia latawiec na jednej lince.

nie wiem czy widziałeś bar f-one'a, ale po puszczeniu go czyli tzw. wypięciu, kite zostaje na jednej lince. Szmata się prostuje i łopocąc spada na wode (ląd). Moze być nawet 100 węzłów a on nie ma już żadnego ciągu. Możesz podciągnąć latawca za linkę, by złapać go za komorę i na luzaka wyjść na brzeg. Nie jest do tego potrzebny żaden piąty element czy jakiś inny wodotrysk.

Co do barów '04, to trochę lipa. Mianowicie, przy złym strymowaniu, mając do dyspozycji mniejszą ilość koni muskurarnych od ciągu startującego kite'a, może dojść do sytuacji samowypięcia. Ale mądry "Polak" potrafi to obejść. Są sposoby by ryzyko takiego przypadku zmiejszyć, lekko zaginając druta