BraCuru pisze:Wyprzedzę zawodników i już Ci powiem, że ten system medalowy jest do bani, niesprawiedliwy, niesportowy, loteria i trzeba mysleć nad czymś innym.
Maxime cieniował przez większość wyścigów - skończył na pudle. Szacun za taką końcówkę
Riccardo bezapelacyjnie Nr.2 podczas tych "małych mistrzostw świata" - poza podium. Myślę, że Riccardo dzisiaj zalewa się łzami
Owszem dla widzów jest to rock&roll ale musimy coś wymyśleć, aby śpiewał go Elvis
No tak, ale kibice chcą igrzysk i widowisko nie jest atrakcyjne, kiedy dzony ostatniego dnia nie musiałby startować. Podobnie jak Dorian w Londynie. Richi płacze, Max wprost przeciwnie, po to wymyślono ten system
To samo było po wyścigach kwalifikacyjnych, 2 dniowe ściganie Błaszka przełożyło się na mały handicup w postaci 4miejsca, a potem wszyscy wiemy co się stało.
Na ostatnich ME w klasie BIC Techno, po 3 dniach ścigania skasowano wyniki i rozpoczęto 4-czy 5 wyścigów finałowych od 0. Po kwalifikacjach nasz chłopak z Sopotu był poza pierwsza 10. Pierwszego dnia finałów, kuło niemiłosiernie, młody wklepał 2 wyścigi, w trzecim był bodajże 2. Ostatniego dnia wiało słabiej dwa przeciętne wyścigi nie przeszkodziły mu w zdobyciu złota. Jak najbardziej na nie zasłużył, bo to utalentowany, skupiony i pracowity chłopak, ale czy to sprawiedliwe ? Gdyby każdego dnia wiało 20 węzłów to może i tak, ale w tym wypadku trzeba było mieć trochę szczęścia, które jak wiadomo sprzyja lepszym
Ten system to nowość, może Richiemu brakowało opływania na tak krótkiej trasie, w tak wąskim gronie, Maxime był już rozgrzany...
Pytałem o czas rozgrywania wyścigów, bo jest ich tyle, że wydaje mi się to mega czasochłonne. Co będzie kiedy warunki nie będą tak idealne jak w w Egipcie ?
Patrząc na wyniki nie mogę oprzeć się wrażeniu, że Johny w kwalifikacjach zrobił chłopakom niezłą podpuchę.
pozdro