2013 African Course Racing Championships

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post04 kwie 2013, 22:10

Jak ktoś nie lubi layoutu surfmaga lub siepływa to jest też na PSKite :)
http://pskite.pl/index.php/zawody/relac ... niaka.html

i druga równie konkretna od Agi Grzymskiej:
http://pskite.pl/index.php/news/151-agn ... -2013.html

Miłosz - kiedy będzie na ADS?

:lol:

Awatar użytkownika
Fred :: TeamKatapa
Posty: 287
Rejestracja: 13 paź 2008, 19:08
Deska: RRD Maquina 5'11
Latawiec: RRD Religion
Postawił piwka: 20 razy
Dostał piwko: 24 razy
Kontaktowanie:
 
Post05 kwie 2013, 09:10

BraCuru pisze:(...)
Jak Ci się podoba?


Trzeba by sobie odpowiedzieć na jedno zajebiście ważne pytanie: czy chcemy aby zawodnik, który po 6 dniach rywalizacji, 12 wyścigach w zmiennych warunkach, po których zajmował 10 miejsce (ostatnie premiowane wielkim finałem) mógł jednego ostatniego dnia rzutem na taśmę wygrać całe zawody ?

Mam mieszane uczucia.

Po pierwsze jestem kibicem i jak każdy lubie ogladać dramatyczne końcówki, gole strzelone przez bramkarzy, którzy przebiegli całe boisko, żeby ostatnią główką doprowadzić do remisu i dogrywki. Rzuty Jordana za 3pkt w ostatnich sekundach meczu, dające 1pkt zwyciestwo jego drużynie, wygrane sprinterskie biegi o czubek nosa, finisze 30km biegów narciarskich gdzie ostatni ślizg narty decyduje o zwyciestwie. Kibice sportu lubia niespodzianki, zaskakujące rezultaty. Skok Nochera w klasyfikacji z miejsca 8 na 3 rozpatruje w tej kategorii.

Z drugiej jednak strony kiteracing tak jak całe żeglarstwo to bardziej złożony sport, zależny od warunków atmosferycznych, od warunków fizycznych sportowców. Regaty od zawsze trwają kilka dni, najlepiej jak jest kilkanaście wyścigów, przewidziane mamy odrzutki. Dzieki takiemu systemowi w dużym stopniu wyeliminowany jest czynnik atmosferyczny, zwykłego pecha czy jakiegoś nieposdziewanego farta. Jeden czy dwa nieudane, badź super udane wyścigi nie zaważą o medalu.

Wiadomo, że dziś sport to komercja i bez zabiegów marketingowych nie można mówić o sukcesie, który później przekłada się na popularyzację i rozwój dyscypliny.

Żeglarski wyścig medalowy to strzał w 10, który ożywił nieco rywalizację, można pójść o krok dalej i ostatniego dnia rozegrać nie 1 taki wyścig, tylko 2.

Po obejrzeniu filmików finałowych subiektywnie stwierdzam, że nie było to super spektakularne. Większe wrażenie na mnie robi start 50 kiterów, najlepeij jeszcze jak znajdzie się kilku spostrzegawczych z lewego. Na dodatek umiejętność wygrywania wyścigu, w którym startują 4 osoby, to też coś innego niż wygranie wyścigu z 50osobową obstawą.

Może trzeba przetestować finał 8-10 osobowy, dać większy handicup za klasyfikację generalną do ostatniego dnia i rozegrać nie jeden, a dwa dodatkowe wyścigi, które nie podlegałyby odrzutce. Myślę, że sami zawodnicy powinni wypracować swoje stanowisko.

Do systemu rozegranego w Egipcie nie jestem przekonany, ponieważ wydaje mi się, że rozgryweki są zbyt długie. Podoba mi się to, że do ostatniego wyścigu Johny musiał trzymać nerwy na wodzy.

Przepisy pozwalają rozgrywać kolejne zawody IKA w innym formacie ostatniego dnia ?

pozdro

Crazy Horse
Posty: 3571
Rejestracja: 07 paź 2003, 21:38
Deska: Cabrinha Spectrum
Latawiec: Cabrinha Drifter
Lokalizacja: CABRINHA
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 117 razy
Kontaktowanie:
 
Post09 kwie 2013, 23:31

Oświećcie mnie proszę dlaczego nikt na wuesie, katamaranie, czy jakiejkolwiek inne jednoscte pływającej nie odchyla się tak do tyłu jak zawodnicy na KR ?!

Awatar użytkownika
Adam S
Posty: 321
Rejestracja: 22 maja 2004, 08:30
Lokalizacja: Kosakowo
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 9 razy
Kontaktowanie:
 
Post10 kwie 2013, 07:54

Jeżeli dobrze rozumiem określenie "do tyłu":
bo każda z tych jednostek ma maszt przed zawodnikiem. A na KR - biodro do przodu, żeby "przesunąć" maszt do przodu, a łeb do tyłu, żeby udawać, że stoisz za masztem ;)
Brak masztu wpływa również na inne działanie stateczników, no i na trzęsące się nóżki przy rufach.
Tak w wielkim skrócie.

Awatar użytkownika
Kristoff
Posty: 490
Rejestracja: 26 cze 2011, 12:37
Deska: Shinn Bronq Heritage, LF Foil
Latawiec: Flaj Speed 3, Flaj Boost
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 28 razy
 
Post10 kwie 2013, 08:49

A takie głupie pytanie skoro już się temat pojawił - co przeszkadzałoby tak naprawdę aby zmodyfikować deskę race tak, żeby kite był podpięty do jakiegoś sprytnego mocowania na desce a nie do zawodnika, a zawodnik byłby niejako "doczepiony" do zestawu (nadal trapezem) - różnica byłaby taka, że punktem przyłożenia siły generowanej przez kite byłaby deska, a nie zawodnik.

Może dałoby to jakieś plusy - np. deska łatwiejsza w opanowaniu, szybsza itp. Minus - "bieganie" dookoła punktu mocowania przy zwrotach. Myślał ktoś o tym?

Awatar użytkownika
Adam S
Posty: 321
Rejestracja: 22 maja 2004, 08:30
Lokalizacja: Kosakowo
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 9 razy
Kontaktowanie:
 
Post10 kwie 2013, 10:50

Podstawowe pytanie brzmi - po co to robić?
Pomijając na potrzeby tej dyskusji kwestie bezpieczeństwa takiego
To właśnie brak masztu i sztywnego mocowania kajta/żagla daje nam taką przewagę na innymi jednostkami żaglowymi. Mimo tego, że sprawność areodynamiczna kajta w porównaniu do np. sztywnego żagla regatowego katamaranu jest po prostu żenująco niska.
Podłączenie kajta do zawodnika, a nie deski to same plusy.
Zarówno w kwestii pływania pod wiatr, jak i z wiatrem. No przede wszystkim - zabawy z pływania.

Crazy Horse
Posty: 3571
Rejestracja: 07 paź 2003, 21:38
Deska: Cabrinha Spectrum
Latawiec: Cabrinha Drifter
Lokalizacja: CABRINHA
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 117 razy
Kontaktowanie:
 
Post10 kwie 2013, 12:08

Adam S pisze:Jeżeli dobrze rozumiem określenie "do tyłu":
bo każda z tych jednostek ma maszt przed zawodnikiem. A na KR - biodro do przodu, żeby "przesunąć" maszt do przodu, a łeb do tyłu, żeby udawać, że stoisz za masztem ;)
Brak masztu wpływa również na inne działanie stateczników, no i na trzęsące się nóżki przy rufach.
Tak w wielkim skrócie.


Czyli nie chodzi bynajmniej o lepszy opływ strug powietrza do okoła sylwetki, tylko ma to wpływ na prowdzenie deski, nie wiem większy kąt płynięcia pod wiatr, czy cokolwiek ?

Jako że pare razy pływałem na race ale zanim się pojawiła opisywana tu pozycja, chciałbym wiedzieć, co sensownego odpowiadać ludziom, amatormo, którzy na nią zwracają uwagę :wink:

Awatar użytkownika
Adam S
Posty: 321
Rejestracja: 22 maja 2004, 08:30
Lokalizacja: Kosakowo
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 9 razy
Kontaktowanie:
 
Post10 kwie 2013, 12:41

;)
Tak, dupą do przodu płynie się ostrzej i stabilniej.
No i mniej wygodnie, a niektórych od tego bolą plecy.

Jak opory powietrza zaczną robić różnice, czołówka będzie ogolona na gładko, w czepkach i speedo.

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post10 kwie 2013, 13:15

Fred :: TeamKatapa pisze:Przepisy pozwalają rozgrywać kolejne zawody IKA w innym formacie ostatniego dnia ?

Tutaj masz przepisy, które jedynie zalecają rozgrywanie medalowych a nie nakazują:
http://www.internationalkiteboarding.or ... Racing.pdf

W Polsce 2013 nie będziemy mieli medalowych. Była taka propozycja ale większość uważa, że ten format nie jest jeszcze dopracowany i nie chcemy psuć wyników sportowych poprzez eksperymentowanie.

Dzięki za długi post - czytałem z zainteresowaniem. Pokazuje, że różne mogą być opinie i na razie nie ma chyba jeszcze złotego środka aby zadowolić zawodników, widzów, organizatorów.

Co do pozycji - ona pojawia się w naturalny sposób, jeśli ktoś chce pływać najostrzej. Pierwszy raz zobaczyłem coś takiego u siebie w listopadzie 2011 na kosmicznej dwudniówce z Niebrzydkim na MM. Do tego miałem głowę przechyloną o jakieś 30 stopni i zastanawiałem się czemu horyzont widzę krzywo jak płynę ostro :lol:
Nie doszedłem w swoich dotychczasowych eksperymentach do trapezu z ruchomym punktem zaczepienia. Myślę, że to może mocno zmienić sylwetką w stronę "normalności".

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post16 kwie 2013, 11:27

Grubo!
phpBB [video]


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości