Pierwszy Przystanek FKC 2013 w Chałupach za nami
Wiatr nie ułatwiał zadania organizatorom i sędziom, głównie ze względu na kierunek (od brzegu) mniej na jego siłę..
Powodował że strefa zawodów była daleko od brzegu - wpływ na widowiskowość, robienie zdjęć, video, utrudniało to mocno wymianę sprzętu, powrót po heacie do brzegu czy na kolejny heat (głęboka woda ) itd
Zawodnicy również nie byli najszczęśliwsi , startując w wietrze offshore, o sile często spadającej do granicznej..
"JAKIMŚ" rozwiązaniem byłoby przeniesienie zawodów na drugą stronę Zatoki - jakimś - bo według mnie bardzo trudnym logistycznie i niekoniecznie skutecznym - bo przy tych kierunkach - im dalej od brzegu - tym słabiej z wiatrem, a ten i tak w piątek i w sobotę był bliski granicznego..
Nikt nie zna przyszłości - nawet tej najbliższej, za godzinę czy dwie - w innym wypadku niemal wszyscy z nas mieli by kilka wygranych w lotto czy jak to się tam nazywa
Jednak jedną ze złych decyzji było puszczenie race w piątek na rozpoczęcie zawodów - gdy z minuty na minutę siłą wiatru rosła - w rejsiarze ścigali się w warunkach przekraczających pod koniec 20 węzłów ..idealne do freestylu..
TEGO właśnie wiatru zabrakło do dokończenia pojedynczej eliminacji - dosłownie z max 40 minut.. 5 heatów , jeśli dobrze liczę..
ale ta poszła w sobotę..
Zawody zakończyły się w sobotę wieczorem - a w niedzielę ..kuło aż miło - do samego wieczora mocno na 8-9m2..
ale i Race i Freestyle poszedł, co prawda tylko pojedyncza, ale jednak..
tak czy owak SZACUN jak zwykle dla Ekipy Organizatorów
za wyciśnięcie do ostatniej kropli z wiatru czego się dało
a błędy decyzyjne ? komu się nie zdarzają?
KTO próbował organizować cokolwiek - o Pucharze Polski w sporcie zależnym tak bardzo od ..wiatru nie wspominając - wie o czym piszę..
też wolałbym pływać, startować , organizować, zawody czy kursy w Szkole Kite mając zawsze idealnie równe 20 węzłów wiatru
póki co takiego miejsca na świecie nie spotkałem, a trochę już szukam..
najłatwiej jest punktować minusy, czasem jeden przesłania WSZYSTKIE plusy
a tych było MNÓSTWO!
NAJLEPSZA z możliwych ekipa
- począwszy od Barta na gadaniu, poprzez spoko DJ, uznane i zasłużone grono sędziowskie (Księciu, Nozz, Balbina), filmowców (Mleczak), wybitne żarcie naCH3, profi zaplecze BoSportu z Maćkiem i Poiotrkiem na czele, popijaki RedBula po niezmordowanie i w coraz większym spokoju spinającego całość Stępla ..
GENERALNIE PEŁEN SUKCES..
z punktu widzenia WAKE.PL, bo ruszyła od tego sezonu tzw: LIGA SZKÓŁ KITESURFINGOWYCH,
udało nam się zdominować mocno zawody , wystawiając aż 6ciu zawodników , z czego 4rech ze ścisłej czołówki oraz dwóch obiecujących debiutantów
W klasyfikacji generalnej Pucharu Polski FREESTYLE OPEN zajęliśmy następujące miejsca:
1. Marek Rowiński (styl, moc i repertuar!)
2. Victor Borsuk (niestety w finale uległ poważnej kontuzji barku)
3. Denis Zurik (egzekutorska skuteczność )
4. Wojtek Issel
(BEST KITEBOARDING / WAKE.PL TEAM) ..masz solarium? ;D
5. Krzysztof Issel
(BEST KITEBOARDING / WAKE.PL TEAM)5. Dariusz Ziomek
(BEST KITEBOARDING / WAKE.PL TEAM)5. Paweł Kiczka (powrót do zawodów
5. Artur Sowa (świetny debiut w PP, w tym sezonie namiesza w czołówce!)
(Z powodu rozegrania tylko pojedynczej eliminacji było, aż cztery piąte miejsca ExEquo)
W rywalizacji Juniorów (do 18stu lat)
Krzysztof Issel (BEST KITEBOARDING / WAKE.PL TEAM) wywalczył drugie miejsce za rewelacyjnym i bardzo mocnym od zeszłego sezonu Denisem Zurikiem.
Wreszcie ogromny i zasłużony sukces naszego bazowego frienda Filipa Nazara, który po pechowym zeszłorocznym Pucharze Polski w tegorocznym pierwszym przystanku wywalczył znakomitą drugą pozycję wśród Mastersów (+35 lat) ..i stawiam zakład, ze to nie jest ostatnie słowo
krótka fotorelacja tu --->
http://www.wake.pl/2013/05/wake-pl-i-be ... lski-2013/..mocnym moim własnym rozgoryczeniem , zakończył się mój udział, gdy po ewidentnie wygranym heacie, i odebraniu gratulacji od rywala Wojtka Issela (BEST KITEBOARDING/WAKE.PL) , którego wyższość uznaję, ale ...to są zawody.. i powrocie pod wieżę sędziowską, dowiedziałem się, że heat został ..anulowany
oficjalny powód : za słaby wiatr - tylko że ja dałem radę bez podchodzenia na 11 C posadzić w strefie 6 tricków
by za minutę powtórzyć ten heat w ..DUŻO SŁABSZYM WIETRZE
..w którym obaj wymęczyliśmy po 3
triki i ten heta był już OK, wygrał Wojtek
a był to heat nie o pietruszkę a o najgorzej czwarte miejsce.. i walkę dalej o wyższe miejsca..
cóż - piąte, też mnie jak najbardziej satysfakcjonuje
cenne rady sędziego, że jak On startował, to używał 16m2 za bardzo mnie nie dotyczą, bo również miałem w aucie 15m2 - ale startować mam prawo nawet na 4m2 - jeśli ten rozmiar i technika umożliwi mi czyste wykonanie i odpłynięcie W STREFIE 6ciu punktowanych trików..
a jeśli ktoś ma problem z ich dostrzeżeniem - to na Allegro są tanio lornetki ..mają tam też kamery z dobrym zoomem - to z kolei dla mnie informacja
na zawody lubię jeździć, by spotkać w miejscu i czasie wielu znajomych, których na co dzień nie sposób widzieć oraz dla miłej atmosfery całego wydarzenia
i nawet takie "dziwne decyzje" nie są w stanie wpłynąć na odbiór całokształtu imprezy u tak starego konia, jakim jestem..
ale wiem , że u młodych, ambitnych taki zgrzyt może spowodować niechęć do dalszego udziału w jakichkolwiek zawodach..
Zarówno zawodnikom jak i zwłaszcza organizatorom w tym miejscu dziękuję za mimo wszystko BARDZO UDANE ZAWODY
z pozycji również wieloletniego Organizatora potrafię do dostrzec i docenić
peace