Strona 2 z 2

Re: Pasja, a studia

: 25 sie 2013, 22:18
autor: Ziomek.
pawbuh pisze:A ja chcę być jak Tony Halik :)


"..wszystko w ręcach konia.." :thumb:

peace

Re: Pasja, a studia

: 26 sie 2013, 10:15
autor: Sniady
A ja się wypowiem tak.

W prawdzie jestem po Informatyce na Politechnice Śląskiej i moim ruchem by mieć jak najbliżej siebie Kita w trakcie studiów było zorganizowanie sekcji kita na uczelni, co z tym poszło stworzyć młode prężne grono znajomych z którym jeżdżę teraz na kicika, w kilku z nich wkręciłem zajawkę szkolenia i tak jak kiedyś ja siedziałem na campingu i uczyłem tak teraz oni mają banany na twarzy z tego samego :)

Dobra mały oftop.
Ja bym na twoim miejscu nie szukał kierunku pod kajta, a kierunku po którym znajdziesz kasę(i będziesz się równie dobrze bawił przy zadaniach nie związanych strikte z kitem), też jak wybierałem studia prawie nie poszedłem na AWF w Katosach i szczerze powiedziawszy jestem szczęśliwy że tak nie zrobiłem- ale to już inny temat.
Poznałem kilka osób w Warszawie które skończyły MEL i powiem tak: studia trudne, a praca jest zazwyczaj skierowana pod wielkie korporacje lotnicze. Nie mają dużego wyboru przy czym chcą pracować, zadań związanego z tworzeniem skrzydeł czy lotek nie znajdziesz, juz bardziej prowadzenie projektów elektronicznych, detale\szczegóły silnika. Ogólnie trudna i żmudna praca.

Zmierzając do celu, wybrał bym kierunek po którym po pierwsze będzie Cię stać na to byś sobie kupił kita i mógł na nim pływać gdzie Ty Chcesz. Kierunek w którym będziesz się dobrze czół przez kolejne 10-20 lat. A kita próbował wkręcić w swój fach jako pasja i projekt. W taki sposób będziesz mógł wyciągnąć obustronne korzyści zarówno z kita jak i z swojej pracy, praktyki które zdobędziesz w swoim fachu będziesz mógł przekształcić w coś naprawdę fajnego I POŻYTECZNEGO dla tego środowiska.

A jeśli wciąż będziesz chciał skonstruował własne skrzydło to pozwali Ci ta praca na stworzenie go tak jak Ty chcesz, bez żadnych "ograniczeń". By The way, jak chcesz się czegoś nauczyć, naucz się tego SAM, będziesz mieć 5 lat na to by się o tym przekonać :) Po tym czasie, jest już trudniej, ale zawsze jeszcze można, tylko te nasze projekt-pasje się wtedy wyciągają i trzeba dodatkowej motywacji by wejść w coś nowego. Wykorzystaj studia na to by połączyć pasję z uczelnią. To jest główny cel, żebyś znalazł zastosowanie swojego kierunku w Twojej Pasji !

Ja dla przykładu jako informatyk, od marca tworzę mały symulator sterowania kitem - kiciarzem który początkowo ma działać na PC, ale końcowo ma przejść na Tablety Androida.


Sory, chciałem w 3 słowach a się lekko rozpisałem :P

Re: Pasja, a studia

: 26 sie 2013, 11:13
autor: rapanui
Ja podpisze sie pod tym Sniady.. Jesli moge cos polecic to studia w norwegi - Oslo, Bergen, kierunki inzynierskie zwiazane z wydobyciem ropy naftowej. W cztery lata nauczysz sie jezyka, a potem na platforme - w norwegii branza Oil/Gas (offshore) pracuje w trybie 2tyg w morzu, cztery w domu. Zarobki sa takie ze spokojnie mozesz dolatywac z domku na malediwach, a jak juz znudzi Ci sie kite to na lodowiec :thumb:

Re: Pasja, a studia

: 26 sie 2013, 17:34
autor: Maxx
A praca komfortowa, łatwa, w 100% bezpieczna chciałeś dodać? :)

Re: Pasja, a studia

: 26 sie 2013, 17:58
autor: rapanui
Maxx pisze:A praca komfortowa, łatwa, w 100% bezpieczna chciałeś dodać? :)

Moze nie jest to 7-15 przed laptopem, ale przez 8 miesiecy wakacji w roku mozna odreagowac :thumb: no i w tym roku statystycznie 1,8 miejsca pracy na kazdego studenta ktory ukonczy studia- co troche odbiega od naszych realiow :wink:

Re: Pasja, a studia

: 01 wrz 2013, 13:52
autor: dazer17
A może ktoś wie jakie jest zapotrzebowanie na instruktorów kite'a w polsce/za granicą.Może dobrą możliwością jest AWF + kurs instruktorski.Wtedy rok studiuje,a całe lato mogę szkolić,wiadomo że trzeba nabrać praktyki i być dobrym żeby wgl myśleć o szkoleniu innych ludzi,ale myślę że to jest możliwe.Albo polibuda gdańska jak pisał kolega Kusy.Trochę mam mętlik w głowie,ale wiem,że wybór należy do mnie i ja sam muszę wybrać ;/

Re: Pasja, a studia

: 05 wrz 2013, 15:59
autor: Ziomek.
Sniady pisze:
Zmierzając do celu, wybrał bym kierunek po którym po pierwsze będzie Cię stać na to byś sobie kupił kita i mógł na nim pływać gdzie Ty Chcesz. Kierunek w którym będziesz się dobrze czół przez kolejne 10-20 lat.


..czyli proponujesz "cokolwiek" - byle kasa była z tego - taka, by w urlop czyli te 2 max 3 tyg W CIĄGU ROKU - popływać, jeśli warunki pozwolą
a w pozostałe dni śledzić windguru i forum , frustrując się i jechać po "ziomkach" , że ciągle pływają..

to trochę mało życia w życiu ..

każdemu wedle potrzeb..

nie wiem jednak czy nie lepiej studiować TO - CO się naprawdę lubi, w miejscu , które umożliwi najczęstsze pływanie, np w Polsce - Gdynia..

peace

Re: Pasja, a studia

: 06 wrz 2013, 07:37
autor: Maxx
Czyli po prostu, dążyć do tego, żeby być wolnym człowiekiem :wink:

Re: Pasja, a studia

: 06 wrz 2013, 09:16
autor: Ziomek.
Maxx pisze:Czyli po prostu, dążyć do tego, żeby być wolnym człowiekiem :wink:


..właśnie sobie przypomniałem, że po ogólniaku miałem starcie z ojcem, który koniecznie chciał mnie wysłać do szkoły ..wojskowej :shock:
bo "tam pewna posadka" :thumb: (na owe czasy )
papiery już były złożone w dwóch miejscach a ja trenowałem podciąganie, chociaż i tak 20 miałem od ręki
na szczęście pani spycholog absolutnie odradziła mi tę ścieżkę jako nie dla mnie..

uffff :pray:

czyli w sumie miałem podobny dylemat, jestem przeszczęśliwy z wyboru :thumb:

peace

Re: Pasja, a studia

: 06 wrz 2013, 09:58
autor: onzo
a podciąganie i tak się przydało :)

Re: Pasja, a studia

: 06 wrz 2013, 10:20
autor: donaj
Ziomek. pisze:
Maxx pisze:Czyli po prostu, dążyć do tego, żeby być wolnym człowiekiem :wink:


..właśnie sobie przypomniałem, że po ogólniaku miałem starcie z ojcem, który koniecznie chciał mnie wysłać do szkoły ..wojskowej :shock:
bo "tam pewna posadka" :thumb: (na owe czasy )
papiery już były złożone w dwóch miejscach a ja trenowałem podciąganie, chociaż i tak 20 miałem od ręki
na szczęście pani spycholog absolutnie odradziła mi tę ścieżkę jako nie dla mnie..

uffff :pray:

czyli w sumie miałem podobny dylemat, jestem przeszczęśliwy z wyboru :thumb:

peace


"Posty: 11137"

Czy na pewno wybrałeś dobry cel w życiu ? :D

Re: Pasja, a studia

: 06 wrz 2013, 10:49
autor: Ziomek.
donaj pisze:
"Posty: 11137"

Czy na pewno wybrałeś dobry cel w życiu ? :D



celnie :thumb:

książkę też napisałem, gwoli przypomnienia :wink:

na szczęście ZDJĘĆ z pływania mam jeszcze więcej, więc chyba cel DOBRY :wink:

peace