Strona 1 z 1

Początek sezonu na miedwiu

: 05 mar 2004, 21:36
autor: O'błędnik
Może piwiecie że jesteśmy porąbani ale my z rolnikiem jutro startujemy na miedwie (gril+gorączy browar+dawka humoru). Jak będzie tak bedzie alr napewno jedziemy, nie wiem czy ronilk ma aparat cyfrowy ale ja niestety nie mam i dokumentacji nie będzie :(((.

Hase- Jedziesz???
Może bęsziesz.My będziemy ale na tej dzikiej w wierzbnie bo dla mnie na tym "campingu" jest troche sztywno.
Serdecznie zapraszam wszystkich zainteresownych.

: 05 mar 2004, 22:53
autor: rolnik
Jak nie zapomne to aparat zabiore,chociaz i tak nie umie umieszczac zdiec na tym forum a mam pare fajnych fotek zwlaszcza z reedbulla :wink:

: 06 mar 2004, 02:50
autor: Maslav
Pakujesz zdjęcia na jakiś serwer ftp, a potem w wiadomości wpisujesz adres zdjęcia miedzy znaczniki [img] i [/img]. Na przyład :

[img]http://www.mojserwer.pl/mojekonto/zdjecie1.jpg[/img]

: 06 mar 2004, 20:05
autor: tazdh-gość
Podziwiam, jeśli cos wam wyszło. Chyba po zimie grubsza warstwa tłuszczyku:)

: 06 mar 2004, 20:22
autor: rolnik
Fajnie tylko co to jest serwer ftp :?

: 07 mar 2004, 01:57
autor: majer
coś ciężko z tym rozpoczęciem sezonu na wodzie :(

u mnie w dzień było ciepło i już...wydawało się, że nadchodzi wiosna, a tu nagle wieczorem minus i znowy pada śnieg.

jezioro mocno zamarznięte - dziś widziałem wędkarza na środku, na krzeselku spokojnie sibie łowil w przeręblu...

mało konkretna ta pogoda - ani na śniegu pośmigać nie można ani na wodzie...

jak na razie widać najpewniejszy jest Egipt :?

: 07 mar 2004, 10:45
autor: O'błędnik
Witam!
Jak było ?
Było dobrze. Ale szkoda że tylko na lądzie. Lataliśmy na "plaży" wiało 3,5-5Bf rolnik na swoim RRD 13 a ja na Rysiu 2 14 i było czadowo, wysoko i długo. Ale szkoda że tylko na sucho. Jezioro jest w stanie rozmarzania(cienka warstwa lodu około 200m od brzegu a reszta już płynie, za dwa tygodnie to już napewno tak nie będzie. Ale co tam, spotkaliśmy się , zrobiliśmy grila, rąbneliśmy po piwku i na "wode" po godzinie intensywnego latania zeszliśmy i przy stygnącym już grilu obaliliśmy termos gorącego wina i zaczeła się "jazda" na lekkim szwunku znowu na "wodę" :D i tak z półtora godzinki poskakaliśmy i do domciu.
Zdjęcia były zrobione ale troszkę kiepsko bo nie w najlepszych momentach bo wysiadły baterie w aparacie ale jak uda się rolnikowi zamieścić je to popatrzycie.

Pozdrawiam Jacek

: 07 mar 2004, 11:02
autor: rolnik
Nie moge dzisiaj chodzic :wink:
Dodam ze rekord hangtime ustanowil Maciek na rhino - zatwardzialy ws- owiec a ma zadatki na niezlego kitera.Musze dodac ze bylem pod wrazeniem stabilnosci Rhino 14 o wiele latwiejszy w prowadzeniu choc dla mnie troche wolny,zupelnie inna charakterystyka jak rrd .Chetnie porownam te latawce na wodzie 8) .Poztaram sie zeby zdiecia trafily na grupe.Pozdrawiam

: 07 mar 2004, 22:32
autor: Max/Łódź
Widze, ze niezly wypadzik zaliczyliscie... 8)
Jakbyscie potrzebowali wrzucic fotki, a nie mieli gdzie, jak, etc. to podeslijcie na max@post.pl - wrzuce wam na serwer i do watku :wink:

: 08 mar 2004, 07:46
autor: hase
hej o waszych wyczynach dowiedzialem sie od benka... on nie chcial byc gorszy i w niedziele zabral mnie na laki i tez ostro trenowalismy... ja niestety nie moglem byc w sobote na miedwiu bo bylem w swiebodzinie :)