Strona 1 z 1

Linki do latawców

: 01 gru 2005, 10:01
autor: zgred
Jak często się zdarza się, że urwie się jakaś linka (dynema, czy inne) główna albo sterowa w latawcu? Wiem że linki nie są nieśmiertelne, ale powiedzmy że mamy wszystko nówka sztuka nieśmigana i zaczynamy sezon zwykłego użytkownika latawca nie jakiegoś tam pro co śmiga na każych zawodach na nowym sprzęcie. To po sezonie jak się ma jakośc linek do jakości latawca, tzn zużycie? No i domyślam się że jak już któraś linka pęknie to potem trzeba dokupić parę (czyli dwie linki) bo rozciągliwość dokupionych będzie inna niż oryginałów.

Re: Linki do latawców

: 01 gru 2005, 11:17
autor: Ziomek.
czasem zdarza się że przez dwa sezony żadna
a czasem w ciągu dwóch dni pod rząd po dwie
ja tak mialem
tak już jest, że bardzo czesto/zawsze?
jak rwie się jedna - natychmiast z nią rwie się druga
po tej samej stronie kajta

od czego to zależy?
są firmy kajtów , w których linki rwą siena potęgę
i każdy o tym wie
są tez takie, w których prawie się to nie zdarza podczas normalnego użytkowania*
dane na temat w/w firm
z MOICH doświadczeń
ewentualnie na priv


*nirmalne użytkowanie tzn:
-że Ci windsurfer podczas odpalania kite nie przejechal finem po linkach
-że nie zciąl Cię inny kajciarz zwymi linkami
-że nie szorujesz nimi po skalach i kamieniach, a nawet plaży zanadto
-nie plączesz spagetti co chwilę i póżniej rozplątujesz przy użyciu dziwnych narzędzi
-nie masz SUPŁÓW :idea: , na żadnej z linek (tam ZAWSZE prędzej czy póżniej pęknie linka , to "najslabsze ogniwo" :wink: )
- a jak już masz zaciśnięty supel, i uda Ci się rozplątać :shock: , gratulacje: wlasnie przyspieszyles zerwania swojej linki :wink:

nie wiem co jeszcze , dopiszcie, lub zweryfikujcie moje zdanie..

PS: oczywiście mocno linki "nadszarpuje ząb czasu" :idea:
linki slabej firmy określilbym na jakieś 30 dobrych plywań
dobrej firmy minimum 2 razy tyle

: 01 gru 2005, 11:40
autor: zgred
Czyli kupując szmatę z 2004 roku z dodatkowym wydatkiem kilkuset złotych na linki :think: Albo nawet kajcik 2005 sprzedawany teraz a katowany w wakacje niemiłosiernie przez miesiąc będzie miał linki mocno nadwyrężone, hmmm....

Te same zjawiska występują na lądzie i to chyba bardziej niz gdziekolwiek, kurz, krzaki, drzewa, zamarznięta gleba itp itd.

A jak jest ze skokami, kiteloopy w latawcach z dwoma linkami środkowymi też chyba się to jakoś tam plącze i trze o siebie.

A i jak możesz to napisz mi na priv marki tych latawców ze słabymi linkami :) cobym sie nie naciął gdybym miał poczynić zakup. Zawsze to lepiej wiedzieć coś przed kupnem niz uczyć się na własnych (tu kosztownych) błędach.

pozdro.

: 01 gru 2005, 12:10
autor: zgred
.... i jeszcze jedno pytanie: Wytrzymałośc linek podawanych przez producenta to zapewne wytrzymałośc statyczna, a co się dzieje jak zacznie szarpać wietrzyk (szkwał)? np linka 100kilo ile może utrzymać "szarpiącego się" obciążenia?? 150-200kilo??

Zajmował się tym ktoś??

: 01 gru 2005, 13:41
autor: Smokie
Ziomek piszac o dobrym plywaniu mial zapewne na mysli kiteloopy :lol: :wink:
..... bez ZOOmu ;)

: 01 gru 2005, 13:55
autor: Ziomek.
zgred pisze:A jak jest ze skokami, kiteloopy w latawcach z dwoma linkami środkowymi też chyba się to jakoś tam plącze i trze o siebie.
.


kiteloopy i "tarcie" linek raczej ma znikomy wplyw
tym bardziej ze ZAZWYCZAJ nie rozbi się wiecej jak JEDNEGO :wink:
a jak do tego z f-16 to juz w ogóle nic się nię plącze... ale to inny temat
czyli skręcenie linek o 360 stopni to nic w porównaniu z np 1080 backroll
czy 1440 (Kowis :twisted: ) itd..
kiedy barz zaczyna cięeęężko już sluchać - a i to nie TU upatrywalbym zużycia linek podzcas tarcia
nie wiem jak Wy, ale ja sązdę , że to nie ma wplywu..

a mówiąc o dobrym plywaniu..
mialem na myśli wszystkie numery oczywiście,
ale nawet nie to ma znaczenie (zgodnie z powyższym)
ale CZAS jaki sie spedza na wodzie
dobre = 4 - 6 godz plywania nontoper
przy normalnym wietrze , mocna 4ka w górę..

a co do napręzen dynamicznych
luuuuz..
wlaściwie tylko takie są w kite :idea:
non stop szkwal
co chwila skok
caly czas impuls z krawędzi
itd

: 01 gru 2005, 14:00
autor: MArcinBe
a dlaczego wlasnych doswiadczen co do firm oraz nazw tych firm nie puscisz od razu na forum? 'kazdy wie', hmm..., moze nie kazdy wie ;-), skoro ktos pyta ;-).
ja np. tez nie wiem.

: 01 gru 2005, 14:06
autor: Ziomek.
na priv Zgredowi wyslalem
MOJE zdanie
nie wpisuję RACZEJ :wink:
zlych wieści o firmach :roll:

bo mnie potem znielubią :wink:

: 01 gru 2005, 14:10
autor: zgred
THX Ziomek za info.

Jeszcze jedno pytanie żeby uściślić. Moze powinno byc w innej kategorii bo land, ski ale zapytam tutaj:

Ile razy, w jakich odstępach czasu i w jakim latawcu urwaliście linkę ??

: 01 gru 2005, 15:28
autor: rolnik
Przy zwyklym plywaniu linki sie nie zuzywaja.

Jak zaczynasz cos krecic a sporo plywasz to nie ma bata dwa komplety linek na sezon i jeden czikenloop jezeli nie jest w oslonie.

Pomiedzy firmami sa ogromne roznice w jakosci linek i rocznik nie ma tu znaczenia :roll: - tez nie bede sie narazal i porownywal firm :lol:

: 01 gru 2005, 18:35
autor: MArcinBe
No to prosze wyslijcie mi na priva wasze opinie.
W koncu niefajnie sie ladowac w kupowanie czegos co zostalo
przetestowane i sie nie sprawdzilo tak dobrze jak inne.

Ale to czy tylko na forum piszecie dobrze o firmach, a reszte przemilczacie?Mimo wszystko troche glupio.