KITEFORUM.PL - kitesurfing

Chciałbym Wam z dumą przedstawić mojego syna Miłosza, który w 2 tygodnie po swoich 9-tych urodzinach stanął wreszcie na desce
Radości i gratulacjom nie było końca
Jeszcze spory kawał sezonu przed nami, więc jeszcze popływamy



Za wszystkie komentarze, miłe i głupie, z góry dziękuję

No i pięknie, jak bedzie miał cały czas zajawke to za pare dobrych lat moze byc bogato.
Z czystej ciekawości zapytam:
Jak młody podszedl do tematu ? Bardziej sam chcial czy Tata troszke namawiał?
Piękna sprawa zeby sobie pływac razem i rozwijać wspolna zajawke!
Gratulacje

U nas 8, 9, 10 latkowie mocno atakują:)

Bariera 40kg dawno pękła, ostatnio walczył 23kg zawodnik.

Zobaczcie np Kacpra: 8 lat, 25kg.

25 kg?

Rany, tyle co olimpijski gryf

a na jakim pływał rozmiarze, 6?

kiteigor pisze:25 kg?

Rany, tyle co olimpijski gryf

a na jakim pływał rozmiarze, 6?

W zaleznosci od warunkow: od 2,5 do 6-8m2.

..10-11 sto latkowie na KITE CAMPach WAKE.PL to też nie rzadkość
w zależności od turnusu mamy od kilku - do kilkunastu uczestników w tym wieku
w tym oczywiście dziewczynki

aktualnie pracujemy nad deską dla dwóch synków Instruktorskich 4 i 6 lat - bo latawce mają już obaj obcykane

..w Brazylii przyglądałem się pływającemu ..3 latkowi

peace

To co Ziomek niedługo odpalamy zawody na trenażerach ?

Super sprawa.
Gratuluje.
Ja mam syna w wieku 6 lat i dwa tygodnie temu na 1,6m komorowcu ćwiczył body dragi na Resku w Dźwirzynie.
Szybko sie zniechęcił bo nie miał pianki i szczękał zębami... ale pianka juz jest.

Mój ma 20 m-cy i powoli przyzwyczaja się do desek

Ja jestem sceptyczny, co do nauki w tak młodym wieku - fajnie, jak pływa, wszyscy szczęśliwi, wszyscy sie cieszą, a nie daj Boże spląta się z innym latawcem, linka pęknie, złapie biały szkwał czy cos innego sie stanie - czy zachowa zimna krew i użyje systemu bezpieczeństwa?

Wielu wie - to jest odruch, czasami ułamek sekundy decyduje o szczęśliwym/tragicznym zakończeniu akcji.
Oczywiście nie ma reguły, dorośli rownież nie potrafią czasami sie zachować, a zwłaszcza nasze zatokowe samouki.. Jednak sadze, ze dojrzałe osoby maja trochę więcej... rozsądku.

Fajnie fajnie, a potem widze pkre dla mlodzikow i dzieciaki po 10-14 lat ze STABIILIZATORAMI na kolanie. Nie ma to jak forsowanie niespelnionych marzen przez rodzicow i przelewanie ich na wlasne dzieciaki...POZDRO...

donaj pisze:Fajnie fajnie, a potem widze pkre dla mlodzikow i dzieciaki po 10-14 lat ze STABIILIZATORAMI na kolanie. Nie ma to jak forsowanie niespelnionych marzen przez rodzicow i przelewanie ich na wlasne dzieciaki...POZDRO...

ale teraz piszesz tylko i wyłącznie o freestyle! przecież dzieciaki mogą sobie pływać freeride i nic im się nie powinno stać.

TrueKejner pisze:
ale teraz piszesz tylko i wyłącznie o freestyle! przecież dzieciaki mogą sobie pływać freeride i nic im się nie powinno stać.

..no tak, ale i tak wiadomo w jakim kierunku będą chcieli iść i to jak najszybciej..

peace

TrueKejner pisze:ale teraz piszesz tylko i wyłącznie o freestyle! przecież dzieciaki mogą sobie pływać freeride i nic im się nie powinno stać.

Dzieciaki moze i tak, ale tatusie chca zawsze spelnic swe marzenia i wychodowac nastepnego aarona.

TrueKejner pisze: .. dzieciaki mogą sobie pływać freeride i nic im się nie powinno stać.

Nie powinno..