Strona 1 z 2

Ozone Bow concept ???

: 17 sty 2006, 11:57
autor: onzo
Znalazłem na foilzone.com taką oto zaskakującą informację:

OZONE going into tubekite production with a new innovative kiteprogram.

The cutting edge snow-kite company Ozone are now going into tube-kite production. Obviously it is a lot of innovation in this new tube kite, no bridles in the kite and no pulleys in the kite or the bar. But 5 lines and a Swept Flat profile. Super light bar pressure, really quick turning, stable, safe, great windrange & huge depower.

This tube kite is not a copycat, but pure innovation. The final product will have the well known Ozone quality and bombproof construction.

On the picture it is a 11m prototype tested at a secret spot outside Mui Ne, Vietnam.

The final range will probably be 7m,11m & 14m.

Obrazek

Co Wy na to :?: Osoby związane z Ozonem bliżej proszone są o dokładniejsze informacje. Prawda czy gra marketingowa przed wprowadzeniem zamkniętokomorowego Ozone'a :?:

Bezpośredni link do info:

http://www.surface.no/content/default.a ... kkelID=257

: 17 sty 2006, 12:48
autor: Maverick
To by byla ostra zmiana :shock:
o 180 stopni

: 17 sty 2006, 12:58
autor: onzo
No właśnie. Poza tym jak dla mnie to by znaczyło, że całkowicie odchodzą od koncepcji kite'ów komorowych - nie wierzę, że będą równocześnie stosowali kite'y typu bow i komórki. To by nie miało sensu. Więc albo to tylko podpucha, albo Ozone zmienia koncepcję.

: 17 sty 2006, 13:18
autor: Smokie
Kamil a jednak Twoje plotki z przed dobrych kilku miesiecy staja sie rzeczywistoscia :)

Re: Ozone Bow concept ???

: 17 sty 2006, 22:06
autor: kamilKITE
onzo pisze:Osoby związane z Ozonem bliżej proszone są o dokładniejsze informacje. Prawda czy gra marketingowa przed wprowadzeniem zamkniętokomorowego Ozone'a :?:


Wsio prawda. Teraz mogę ujawnić tego newsa :).

Dowiedzialem sie o tym od czechów z Mushow na Red Bullu.
Po kilku piwach zaczeli gadac ;)

Nie jestem zagorzałym fanem komorowców więc bardzo się cieszę.
Oczywiscie na ląd komórka, jak najbardziej ale woda... Juz wiem na czym bede latal w lecie!!

No i moge Wam obiecac dobre ceny na te szmatki.

<papa>

: 18 sty 2006, 08:11
autor: onzo
Kamilo to kiedy testy :?: ;)

Wiesz, mnie martwi tylko jedno - jak oni chcą promować komorówki na zimę, gdy sami robią bow'y :?: Wydaje mi się, żę bow to naprawdę niezła koncepcja również na zimę i za parę lat jak je dopracują to myślę, że będą bardzo ostrą konkurencją dla komórek. No chyba, że ozone po prostu odchodzi od koncepcji komórki, ale to mnie dziwi bo przecież osiągnęli naprawdę niezły poziom...

: 18 sty 2006, 09:05
autor: Neykon
onzo pisze: No chyba, że ozone po prostu odchodzi od koncepcji komórki, ale to mnie dziwi bo przecież osiągnęli naprawdę niezły poziom...


poziom poziomem, ale żyć z czegoś trzeba :( a tak na poważnie sadze ze chodzi o poszerzenie oferty i co z tym związane zwiększenie sprzedaży, jak by nie spojrzał na rynek kiteowy to pompowance stanowią większość, do tego koszty zaprojektowania szmaty od zera to duży wydatek, a tu kupujesz gotowy projekt dodajesz troszkę szmaty i masz gotowy produkt.

: 18 sty 2006, 10:49
autor: onzo
To na pewno. Bardziej zastanawia mnie czy chcę odejść od komóek czy robić kilka rzeczy na raz. Bo jeśli chcą robić i bow'y i nadal bardzo dobre Frenziaki to obawiam się, że nie wyrobią...

: 18 sty 2006, 10:59
autor: kamilKITE
Neykon ma racje,

Ozonowi chodzi o to, zeby miec rozwiazania dla kazdego.
Nie wazne jakie rajder ma preferencje - wazne zeby wybral Ozone.

Bow sie na snowkicie sprawdza, ale szczerze wam powiem, ze na ladzie bardziej komfortowo uzywa mi sie komorek.

pzdr

: 18 sty 2006, 11:01
autor: Neykon
onzo prosze cie ... co za filozofia zamowic bowa w chinach i sprzedawac pod wlasna marka :?: chlopaki maja mega doswiadczenie w konstruowaniu materacy, wiec dodadza do bowa kilka "wodotryskow" i bede sprzedawac za gruba kase.

a moze tez tak byc ze zyski z bowa pojda na konstruowanie nowych materacy :!: :wink:

oferowanie dowch typów latawek, jest bardzo dobra strategia. mozna wcisna dotychczasowym klientom szmate na wode (np. KamilKite :twisted: ), a ci co kupia bowa i sie przekonaja do marki "ozon" z checia kupia latawke tej firmy na zime/lad :idea:

: 18 sty 2006, 11:01
autor: kamilKITE
onzo pisze:To na pewno. Bardziej zastanawia mnie czy chcę odejść od komóek czy robić kilka rzeczy na raz. Bo jeśli chcą robić i bow'y i nadal bardzo dobre Frenziaki to obawiam się, że nie wyrobią...


podzielam twoje obawy. bo zazwyczaj jest tak, ze jak chcesz robic za duzo to nie robisz nic dobrze.
czas pokaze.

pzdr

: 18 sty 2006, 11:49
autor: Smokie
Eee przeciez Ozone nie wyrosl na kite'ach tylko na paraglidach i tu w zasadzie sa jego korzenia. Moim zdaniem to poszezenie oferty.

koncepcja

: 24 sty 2006, 20:36
autor: majster8405
Ja myślę że od komorowych Ozone nie odejdzie a przedstawiony model jest szukaniem nowych możliwości w rozwiązaniach technicznych i osiągach/chodzi o kształt końcówek jak i jego wygięcie-widok z czoła./Typowy pompowany twoży prawie 180 st koła,a efektywna jego powierzchnia to 60% tego, natomiast na focie widzę że ten wykorzystuje całą powierzchnię.Co do odchodzenia od koncepcji komorowców nie ma się co łudzić-przed nimi dopiero się zaczyna przyszłość/jet flap, ptasie pióra,profile samostateczne to są nowinki a co jeszcze będzie?Natomiast w pompkach co jeszcze można wymyślić ?,na kilku elementach pompowanych nie da się skonstruować super jakiejś powierzchni która by była sprawniejsza od czystego profilu aerodynamicznego.Najważniejszy plus to niezatapialność.Bo chyba wszyscy się zgodzą że pompowanemu do komorowego jest daleko i będzie coraz dalej.

ozone

: 24 sty 2006, 20:44
autor: majster8405
dodam że coś w tym musi być gdyż obserwuję podobne rozwiązania w paralotniach-chociażby f-ma DUDEK.OZONE jak wspomniał Onzo to przede wszystkim solidna firma która produkuje parałotnie, posiada tunele aerodynamiczne no i speców od aerodynamiki a także super testerów.

: 25 sty 2006, 09:38
autor: onzo
Wiesz - nikt siechyba kilka lat temu nie spodziewał, żę powstanie koncepcja typu bow. Chociaż pomysł istniał od jakiegośczasu, z tym że nigdy nie wszedł do "masowej" produkcji. Inna sprawa to to, że moim zdaniem bow'y pojawiły się dopiero teraz bo wcześniej ciężko by było przekonać kogokolwiek do tej koncepcji. Natomiast różnica w możliwościach między klasycznym pompowańcem a bowem jest duża, chociaż kazdy ma swoje wady i zalety. Ja czekam aż w bow'ach zaczną stosować przynajmniej częściowy twinskin. Myślę, że gdyby zastosować przy tubie dodatkowy fragment poszycia od dołu - zmniejszyłyby się zawirowania powietrza wokół tuby i tym samym kite miałbym jeszcze większy ciąg i startowałby w słabszym wietrze. Gdyby zrobic to z odpowiedniego materiału, takiego, który nie będzie przeszkadzał w odwracaniu kite w wodzie (no bo gdy zrobi się drugą warstwę to pojawia siepodstawowy problem komórek czyli możliwość mimo wszystko nabrania pewnej ilości wody pomiędzy warstwy tkaniny), czyli np jakiejś mocnej, ale równocześnie przypominającej siatkę tkaniny, myślę że sprawność by wzrosła, a wady takiego rozwiązania byłyby niewielkie.

Co do rozwoju komórek - myślę, że jest dużo do zrobienia. RPzede wszystkim komóki są nadal nieco za wolne w reakcji, trocheza wolne w powietrzu i nadal trochę kiepsko kręcą loopy. Właściwie powinienem napisać - nie ma komórki, która robi to wszystko i jednocześnie jest bardzo stabilna, ma duży ciąg do góry i do tego nadaje się na wodę ;) Bardzo do takiego ideału zbliżył się FS ze speedem, który ma naprawdę super możliwości, natomiast czekam tak naprawdę, aż wszystkie te parametry będą dostępne w kite'ach o numer większych. Chodzi mi o to żeby 13 była szybka tak jak obecnie 10, kręciła kite-loopy tak jak 7, a jednocześnie posiadała swoją moc, swój hang-time i swój zakres wiatrowy
To tak moim skromnym porannym zdaniem ;) Ja wiem - może dużo oczekuję, ale to by naprawdędużo zmieniło. Drugie co by się przydało to dodatkowe zwiększenie ciągu do góry, ale "z miejsca", czyli bez poruszania się. AN komórce kiedyś dało się skakać tylko na prędkości, natomiast cały czas to się poprawia i jest naprawdę nieźle, natomiast myślę, że przydałoby się jeszcze wiecej. Po prostu duuuża winda w górę już w dolnym zakresie mocy i do tego bez konieczności nabierania prędkości. Jakby połączyć windę jaka jest w speedzie z taką jaka jest we frenzy (I tym przyjemnym uczuciem mocy na barze ;) ) to by było coś...

No dobra - kończę te moje poranne wypociny, bo chyba już trochę bredzę ;)