KITEFORUM.PL - kitesurfing

yasiu7 pisze:jak twierdzisz polscy lekarze to dno, 95% nie czyta książek itp

Pewnie to przykre ale to nie znaczy że Ty jesteś w tych 95% Ja męczyłem się przez prawie 1.5 roku. Kite + Squash + kopanie szpadlem w ziemi przy wiosennych porządkach i padła prawa ręka niby zaleczone ale jak przegnę to nadal odczuwam problem przez kilka dni. Jak się pogorszy to będę wiedział do kogo się zwrócić bo widzę że też jesteś z Wrocka

Znamy sie nawet ze spotu ( zolte rrd), wiec jak nie masz wyzej wymienionych uprzedzen to zapraszam

yasiu,rozumiem że jest pan lekarzem, czy można się z panem jakoś skontaktować na konsultację? Od pół roku mam problem z łokciem golfisty i przyznam, że jestem totalnie załamana.

joanna7015 pisze:yasiu,rozumiem że jest pan lekarzem, czy można się z panem jakoś skontaktować na konsultację? Od pół roku mam problem z łokciem golfisty i przyznam, że jestem totalnie załamana.

Wez poczytaj o zabiegu osocza bogatoplykowego tzw PRP - Twoj lokiec jedno ze schorzen na ktore to pomaga oprocz zabiegów fizjo, wystrzegaj sie sterydow, jak jestes z 3 City - mam fizjo ktory to robi. Ja tak naprawilem sobie kolano
pzdr

Mikolpa pisze: Ja męczyłem się przez prawie 1.5 roku. Kite + Squash + kopanie szpadlem w ziemi przy wiosennych porządkach i padła prawa ręka niby zaleczone ale jak przegnę to nadal odczuwam problem przez kilka dni.

Nie jest tak że wraca jak się robi zimno?
Ja tak mam od czasu gdy na berka się jeżdziło to 2014?
I znowu mnie coś zaczyna rwać a najlepsze że nie pływam od 2 tygodni.

Z łokcia tenisisty wyleczyłem się sam. To zapalenie powstaje czesto nie tylko z powodu ciągłego przeciązenia łokcia ale też od pracy myszką a także od wady postawy, czyli od tzw smsowej szyi ( przodo pochylenie)
Walczyłem z tym kure......m kilka miesięcy korygując wadę postawy oraz sam wykonywałem sobie masaże oraz ćwiczenia. Jeśli chodzi o szyję to należy rozciągać sciegna te którą są przykurczone i one powodują przodopochylenie.
Należy wymacać sobie na obojczyku miejsce gdzie przebiega scięgno, w pozycji broda do dołu ucisnąc palcami tak zeby je skrócić i odchylać głowe w tył na bok aż bedzie nas ciągneło za żuchwę- głupie uczucie i troszkę boli. Utrzymać ta pozycje koło 2-3 min i druga strona. Potem palec do brody i cofamy głowę też utzymując taką pozycje przez dłuższy czas. Jest tych ćwiczeń wiecej ale nie bedę się tu rozpisywał. Cwiczyć nawet kilka razy dziennie.
Teraz łokieć. Zanim zaczniemy cokolwiek roziągać należy wymacać palcami miejsce na łokciu najbardziej ckliwe i dosyć mocno ale bez przesady masowac to miejsce poprzecznie- nie wzdłóz ręki! Następnie prostujemy rękę przed siebie chwytamy zdrowa ręką za dłoń ręki chorej, zginamy w nadgarstku rozciągając miesnie przedramienia . Nadgarstek wykrecamy trochę na zew w str łokcia i też trzymamy tak w napięci po 3 min i delikatnie odpuszczamy.
Dalej rolujemy sobie miescie przedramienia jak ramienia az do wysokości barku piłką tenisową. Masaż wykonujemy o scianę.
Następnie technika z taśmą flossband. Polega ona na odcieciu dopływu krwi do do miejsca zapalenia a potem gwałtownym rozluźnienu taśmy. Wtedy krew uderza ze zdwojoną siłą w chore miejsca i następuje proces leczenia ( wszystko w necie o technice flossing) Mozna robić sobie samemu- nie trzeba wiedzy medycznej.
Pamietać należy żeby zawsze zaciskać w stronę serca a nie odwrotnie .
Po urazie nie mam śladu a stan miałem taki że prawa reka była wykluczona z zaciskania dłoni, drętwiał mi kant dłoni, mały palec no i oczywiście bół w łokci okropny.
Zadnych leków nie brałem, zadnych maści nie stosowałem. Po ćwiczeniach chłodziłem łokieć okładem zelowym z lodówki no i systematyka w ćwiczeniach- nie odpuszczac nawet jak ustąpi ból. Przeciągnąc ćwiczenia jakiś czas.
https://www.youtube.com/watch?v=FdPEvo4frcA

alewik Słyszałam o osoczu bogatopłytkowym, ale zdania są podzielone. Jeden z ortopedów u których byłam stwierdził, że pomaga niewielu osobom przy jak to określił: "Tak zastarzałym urazie". Oczywiście większość z tych "specjalistów" zaleca sterydy , na co ja się nie zgadzam Nie jestem z 3 City, lecz z okolic Wrocławia, więc Twoja propzycja odpada, ale dzięki za radę.

omers, bardzo dziękuję za obszerną odpowiedź i szczegółowy opis. Większość z tego co polecasz wykonuję, ale fakt, brakuje mi systematyczności. Jeszcze raz dziękuję

Cześć, sorry, że odokupuje temat ale sam zmagam się z podobnym problemem (mam problem z wyprostem reki) a nie znalazłem w necie nic sensownego. Może ktoś podpowie jak "zabrac" się za ten problem, mieszkam w Gdyni może polecicie jakiegoś specjalistę z 3miasta.
Opis :

Ok. 10 mm wyciągnięcie kostne na szczycie wyrostka łokciowego k. łokciowej odpowiadające zmianom o charakterze
entezopatii. Ponadto rozpoczynająca się entezopatia na zarysie nadkłykcia bocznego k.ramiennej-w przebiegu
przewlekłych zmian przeciążeniowych w stawie ramienno-promieniowym.

Z góry dzięki za jakiekolwiek wskazówki.

Pzdr